Temat: Prawdziwy wiejski drift...
Paweł R.:
A ja mysle, ze mowa jest srebrem a milczenie zlotem. Odnosze wrazenie, ze ponad wszystko chcesz cos udowodnic (nie tylko w tym watku i w tej grupie) a w ferworze 'walki' stajesz sie bardziej trollem niz obronca prawdy. Jest takie dobre powiedzenie - "madremu nie trzeba a glupiemu nie warto", pomysl o tym (to akurat nie tyczy sie tego tematu tylko ogolnego wniosku nad tworczoscia Z.G.K.)Paweł R. edytował(a) ten post dnia 26.05.09 o godzinie 18:21
Przysłowia, różne, czasem nie są na czasie :). Gdyby wszyscy milczeli, to zniknęłyby relacje międzyludzkie :). To też nie takie cechy, jak głupota czy mądrość tutaj się objawiają, tylko walka o prawo do opowiadania o swoich własnych opiniach. Trollem, nietrollem, wszystko jedno czym, może Ty pomyśl o tym, dlaczego to robię - człowiek już nie jest tak prostą istotą, jaką był za czasów budowy Rzymu. Czy myślisz, że uważam, że moja prawda jest jedyna i najprawdziwsza? Nie, ale zwyczajnie i po prostu mam prawo w nią wierzyć i sama oceniać argumenty, jeśli ktoś mi to prawo odbiera, to chyba nic dziwnego, że może to wywołać we mnie trolla, który z resztą siedzi w każdym z nas :). W moim przypadku przynajmniej można się czegoś spodziewać, bo wywalam wszystko od razu na wierzch, zamiast trzymać gębę na kłódkę - bo i po co :). Szkoda, że generujesz takie oceniające wypowiedzi w ogóle mnie nie znając w rzeczywistości, tak jak już gdzieś kiedyś pisałam, przekaz werbalny to namiastka i założę się o każdy pieniądz, że gdybyś mnie poznał, to miałbyś inne zdanie i nie uważałbyś mnie za trolla :). Choć fajne porównanie :D.