Dorota S. UPDATE w profilu :)
Sebastian
Andruszczak
Sales & Marketing |
Growth | Project
Management |
Blockchain
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Całkiem tak jak z byciem gejem rzekomo... :D
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
dlaczego drifting??a dlatego, że jazda figurowa sprawia większą przyjemność jak jazda na kreche do dołu :)
właśnie jestem w trakcie budowy pojazdu do tego sportu.... i zapowiada się, że za jakieś dwa tygodnie będą pierwsze testy :)
póki co zaliczyłem zawody na bemowi w wawie totalnie cywilnym autkiem (ze skórkami klimą drenianym wykończeniem itd) ale z niezłym skutkiem jak na pierwszy raz.
teraz w środku jest.... no w zasadzie nic nie ma :)
ktoś wpisał wcześniej napis z mojego pojazdu
"nie sztuka zabić muchę przednią szybą, sztuka zrobić to boczną"
bo jest ekscytujący, bo kręcisz w lewo a jedziesz w prawo, bo lecisz 140 w hmurach dymu, bo jeszcze wiele wiele innych
Sebastian
Andruszczak
Sales & Marketing |
Growth | Project
Management |
Blockchain
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:
dlaczego drifting??
a dlatego, że jazda figurowa sprawia większą przyjemność jak jazda na kreche do dołu :)
właśnie jestem w trakcie budowy pojazdu do tego sportu.... i zapowiada się, że za jakieś dwa tygodnie będą pierwsze testy :)
póki co zaliczyłem zawody na bemowi w wawie totalnie cywilnym autkiem (ze skórkami klimą drenianym wykończeniem itd) ale z niezłym skutkiem jak na pierwszy raz.
teraz w środku jest.... no w zasadzie nic nie ma :)
ktoś wpisał wcześniej napis z mojego pojazdu
"nie sztuka zabić muchę przednią szybą, sztuka zrobić to boczną"
bo jest ekscytujący, bo kręcisz w lewo a jedziesz w prawo, bo lecisz 140 w hmurach dymu, bo jeszcze wiele wiele innych
200 SX S14?
konto usunięte
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
140? W hmurach dymu? :DGdzieś Ty człowieku jeździł 140 bokiem? A może te 140 na liczniku widziałeś?:D
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
bywa różnie z tymni prędkościamiale przy napadaniu na łuk masz większą prędkosć, po podcięciu lagą odpowiednio spada dozując gazem na kołach masz prędkośćzupełnie inną jak realną z jaką jedziesz.
ale są w Polsce tory / miejsca gdzie z takimi prędkościami możesz na wiraże napadać.. :)
konto usunięte
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:Właśnie ciekawi mnie, które to tory :D (na "duży" poznań przecież nie wpuszczają drifterów ;) ). No i co to za sprzęt :). Choć prawda, nawet na słomczyńskiej, stosunkowo krótkiej prostej te 600-konne potwory dochodzą podobno do 150km/h, no ale i tak muszą hamować mocno przed pierwszym zakrętem.
bywa różnie z tymni prędkościami
ale przy napadaniu na łuk masz większą prędkosć, po podcięciu lagą odpowiednio spada dozując gazem na kołach masz prędkośćzupełnie inną jak realną z jaką jedziesz.
ale są w Polsce tory / miejsca gdzie z takimi prędkościami możesz na wiraże napadać.. :)
Co to jest podcięcie lagą? Podcięcie rękawem? Myślałam, że to opcja awaryjna, "poprawkowa" i najczęściej psuje cały manewr. Więc może "laga" to lewarek zmiany biegów i chodzi o redukcję? ;)
Noo ale ze mnie to taki drifter, jak z mysiej pipki wór na mąkę.
Ja wiem, że gdy koła się ślizgają, prędkość na liczniku jest wyższa niż rzeczywista :). To jest oczywiste, myślę, że nikomu nie trzeba tego tłumaczyć. Jak samochód zawiśnie na podnośniku a koła będą się obracać, to też prędkość poruszania pojazdu będzie na liczniku jakaś, a w rzeczywistości równa 0 :D. Tarcie, tarcie, tarcie i opór, opór, opór ;).
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
oczywiscie masz racje w tym co piszesz.podcięcie - mam na myśłi dokładnie hydrauliczny ręczny. nie jest to awaryjne wyjście tylko nastawienie samochodu.
tzn nastawiasz samochód sporo przed zakrętem już w pośłizg. napadasz dość szybko podcinasz kontrujesz i kontrolujesz. pozwala to lecieć bokiem nim jeszcze zaczenie się zakręt.
na dużej pentli nie wiem czy wpuszczają do latania bokami chyba nie tak jak piszesz.
ale na małym poznaniu takie prędkości się pojawiają, a nawet na lotniskowych eventach jest to możliwe.
wiadomo że napadasz szybciej a potem juz w pośłizgu prędkość faktyczna jest o wiele niższa od tej zegarowej. Bo i stojac w miejscu możesz mieć 80 na zegarach,
no ja aktualnie buduje swój pojazd od podstaw, opnieważ seria jest dobra la do zwyklej jazdy, przy sporcie nie daje rady.
pojazd bazowy - BMW e36 328 coupe
pojazd wyjściowy - BMW e36 344 V8 coupe :):)
konto usunięte
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:Gadałam z miszczami z wysp i mówili mi, że tylko lamusy tak robią (oczywiście ja nie chcę nikogo obrazić, ale tak właśnie mówili) ;).
oczywiscie masz racje w tym co piszesz.
podcięcie - mam na myśłi dokładnie hydrauliczny ręczny. nie jest to awaryjne wyjście tylko nastawienie samochodu.
tzn nastawiasz samochód sporo przed zakrętem już w pośłizg. napadasz dość szybko podcinasz kontrujesz i kontrolujesz. pozwala to lecieć bokiem nim jeszcze zaczenie się zakręt.
No tak, Kotowi też się udało rozpocząć przy 120km/h w Modlinie dwulitrówką, ale w poślizgu to raczej już kupa w majtach, gdyby taka była prędkość rzeczywista :).
na dużej pentli nie wiem czy wpuszczają do latania bokami chyba nie tak jak piszesz.
ale na małym poznaniu takie prędkości się pojawiają, a nawet na lotniskowych eventach jest to możliwe.
wiadomo że napadasz szybciej a potem juz w pośłizgu prędkość faktyczna jest o wiele niższa od tej zegarowej. Bo i stojac w miejscu możesz mieć 80 na zegarach,O tym właśnie piszę :).
Może wyjść fajne auto, co już zrobiłeś? Poka foty!
no ja aktualnie buduje swój pojazd od podstaw, opnieważ seria jest dobra la do zwyklej jazdy, przy sporcie nie daje rady.
pojazd bazowy - BMW e36 328 coupe
pojazd wyjściowy - BMW e36 344 V8 coupe :):)
To nasza:
http://wrzuc-do-wora-na-potwora.blogspot.com/2010/06/p...
Choć nasza beemka pojedzie raczej Rallysprinty na początek :).
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
no nie sądzę, że lamusy...wiadomo, że są wiraże, które bieżesz na "rybkę" są takie na power drift a są i takie na rękaw.
jeśli tak gadają to po co im te hydrauliki w środku ?? proste pytanie i odpowiedź.
na japońskich filmach wystarczy popatrzeć, z usa czy z całego świata... jest to potrzebna rzecz i nie tylko w celu ratowania się, jak sie przegnie ;)
co zrobione...
hm juz praktycznie wszystko, już za jakieś dwa tygodnie odbieram :)
dziś właśnie przywitał mnie nowy homologowany fotelik z pasami :)
a co do Modlina do płyty to właśnie tam chociażby możesz z większymi prędkościami polatać, no i na dojazdówce też jest fajnie - nie to co tory kartingowe np Lublin gdzie najszybszy zakręt jest max na środek trójki... albo na koniec dwójki... reszta to dwójka czyli pewnie z 50 kmh prędkości faktycznej... ale dobre do nauki.
a i dwulitrówką da się pouczyć - na maxa krótki dyfer i jakossie da... ale nie jest to rewelacja, czyli mały kont wychylenia zero dymu i małe G czyli mało punktów :)
konto usunięte
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:Oni tak mówią :). Mój ex nie miał hydraulicznego a jakoś sezon irlandzki wygrał w klasie pro, jeden po drugim ;). A takiego poziomu i prędkości w sumie nigdzie w PL jeszcze nie widziałam...
no nie sądzę, że lamusy...
Na rybkę? A jak to jest?;)
wiadomo, że są wiraże, które bieżesz na "rybkę" są takie na power drift a są i takie na rękaw.
jeśli tak gadają to po co im te hydrauliki w środku ?? proste pytanie i odpowiedź.Tak, jest potrzebny i używa się go, nawet w Rallycrossie, w którym poślizgów wiele raczej nie zobaczysz ;).
na japońskich filmach wystarczy popatrzeć, z usa czy z całego świata... jest to potrzebna rzecz i nie tylko w celu ratowania się, jak sie przegnie ;)
Odbierasz? To nie robisz sam? :(
co zrobione...
hm juz praktycznie wszystko, już za jakieś dwa tygodnie odbieram :)
Dziecięcy?
dziś właśnie przywitał mnie nowy homologowany fotelik z pasami :)
Nie możesz. No chyba, że się coś zmieniło i postanowili jednak odwołać swoją decyzję...
a co do Modlina do płyty to właśnie tam chociażby możesz z większymi prędkościami polatać,
no i na dojazdówce też jest fajnie - nie to co tory kartingowe np Lublin gdzie najszybszy zakręt jest max na środek trójki... albo na koniec dwójki... reszta to dwójka czyli pewnie z 50 kmh prędkości faktycznej... ale dobre do nauki.A to gdzie Ty masz środek trójki?
No nie powiedziałabym :). Kąty wychylenia też się da ładnie obrać ;). Gdy pierwszy raz trenowaliśmy, samochód był jedynie ogołocony, nie było nawet jeszcze kubełka i jedyna zmiana to były sprężyny i zaspawany seryjny dyfer :). Śmigało dobrze, teraz, przy 3.0l silniku to jest po prostu bułka z masłem :).
a i dwulitrówką da się pouczyć - na maxa krótki dyfer i jakossie da... ale nie jest to rewelacja, czyli mały kont wychylenia zero dymu i małe G czyli mało punktów :)
A ex się ścigał dwulitrówką :D. Tylko zaturbioną :). I nie beemką :).
Michał
Kotkowski
Inżynier Konstruktor
- General Electric
EDC
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
a i dwulitrówką da się pouczyć - na maxa krótki dyfer i jakossie da... ale nie jest to rewelacja, czyli mały kont (kąt?)wychylenia zero dymu i małe G czyli mało punktów :)
Tak wlasnie jest kiedy kierowcą wlasnie jest lamus podcinajacy auto ręcznym.
Bo od razu go prostuje, a umiejetności brak zeby dociągnąc poślizg do końca zewnętrznej i wygasic.
Ja dwulitrówką balansem masy wchodzilem w zakręt rzeczywistą 120 i kątem 65-70 stopni. Bez ręcznego. Płynnie. Ręczny przydaje się kiedy chcesz jednym slajdem przeleciec dwa oddalone od siebie zakręty idące w tę samą stronę. Ale oczywiście da się to zrobic bez niego. W touge drift fakt faktem przyda się do korekty pozycji względem rywala. Szybkiej reakcji. Ratując sytuację.
Hydrauliczny hebel to kwestia reakcji i niejako punktowej aplikacji siły hamowania. Ale w żadnym wypadku nie powinien nagminnie służyc do inicjacji poslizgu. W D-rift za to są ujemne punkty. Za korygowanie kąta ręcznym podczas jednego zakrętu. Takie nadużycie pokazuje niestety braki techniki u kierowcy.
Uwierz mi, olac ręczny. Naucz się balansowac masą przód tył. Zaopatrz się w korektor siły hamowania, tak żeby móc zmienic balans sily hamwania między osiami. To da ci możliwośc o wiele prostszego przerzucania masy w serii zakrętów, bez rękawa, bez rwania zakrętu. Wszystko płynnie jak taniec, czyli to co w drifcie jest najpiękniejsze.
Co do auta, e36nto fajna baza. dużo części.
Jeżeli odbierasz auto po swapie na 4.4 v8 sprawdź czy podłużnce zostały wzmocnione. Czy łapy silnika są odpowiedno zrobione i pospawane. Czy sam silnik jest cofnięty względem przedniej osi. Nawet kosztem przerabiania ściany przedniej. Jesli silnik nie będzie cofnięty, to będziesz miał mocny i fajnie brzmiący pług:)
Dodatkowo ja bym jako pierwszą rzecz zrobił 8 puntową klatkę.
Tak żeby buda wytrzymała nową większą masę silnika. Plus wększa sztywnośc = lepsze prowadzenie. Precyzja.
Jak średniowieczny wyszczerbiony półtorak, i wymuskana katana. Jednym i drugim się da skrócic o głowę, ale styl, chodzi o styl:)
A co do "chmur" i 140... to chyba za dużo Youtuba;)
W polsce 140 i chmura dymu to jest jak komuś łożyska w turbinie pójdą.
i 140 km do domu z najblższego toru...
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
oczywiście nie zgodzę sie poprostu z określeniem w tym temcaiechyba że w stosunku do kogos z rękawem w FWD świrującym po śniegu ;)
oczywiście że da sie balansem
oczywiście również że rękaw jest bardzo przydatny
oczywiście że i prędkosci na polskiej scenie rosną
oczywiście że i ze sprzegła czasme strzelisz
oczywiście że i z rękawa skorzystasz
oczywiście również i z lewej nogi na heblu
oczywiscie że to wszystko jest prawda :)
więc potyczki słowne nie są potrzebne bo wsszyscy o tym samym :)
no autka sam nie robię nie mój zawód
fotelik czyli BIMARCO Expert bo do zawodów homologacja na kierowcę potrzebna
no i duuuużo innych gratów
co jest w środku beemki - już praktycznie nic... troche wiązek zostało po podgrzewanych skórach elektryce i innych ciężkich dodatkach :)
jak sie stacyjke przekręci to słycha jak pompa w bagażnku pracuje :)
konto usunięte
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:Ja tam wolę słuchać specjalistów :). Którzy brechtają się z podcinania rękawem :).
oczywiście nie zgodzę sie poprostu z określeniem w tym temcaie
chyba że w stosunku do kogos z rękawem w FWD świrującym po śniegu ;)
Gdyby tu były jakieś potyczki, to zamknęłabym wątek :). To jest po prostu dyskusja, która ożywiła forum.
oczywiście że da sie balansem
oczywiście również że rękaw jest bardzo przydatny
oczywiście że i prędkosci na polskiej scenie rosną
oczywiście że i ze sprzegła czasme strzelisz
oczywiście że i z rękawa skorzystasz
oczywiście również i z lewej nogi na heblu
oczywiscie że to wszystko jest prawda :)
więc potyczki słowne nie są potrzebne bo wsszyscy o tym samym :)
no autka sam nie robię nie mój zawódHehehe, to chyba tylko inżynierowie konstruktorzy mają tendencję do robienia aut samodzielnie, nie Marek?:D
Ale fotelik to miniaturowy?
fotelik czyli BIMARCO Expert bo do zawodów homologacja na kierowcę potrzebna
Ale co? Naaapisz coś więcej, pliz, dzielimy się tu wszystkim :), każdy jest ciekawy, jak inne auta sa przygotowane, jakie są rozwiązania, czasem ktoś o czymś nie pomyśli i z takich opisów można na maksa wiele nauki wyciągnąć :).
no i duuuużo innych gratów
Bzzzzz?:)
co jest w środku beemki - już praktycznie nic... troche wiązek zostało po podgrzewanych skórach elektryce i innych ciężkich dodatkach :)
jak sie stacyjke przekręci to słycha jak pompa w bagażnku pracuje :)
Michał
Kotkowski
Inżynier Konstruktor
- General Electric
EDC
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Tomasz Jagiełło:
oczywiście nie zgodzę sie poprostu z określeniem w tym temcaie
chyba że w stosunku do kogos z rękawem w FWD świrującym po śniegu ;)
Słuchaj FWD też trzeba umiec sie złamac:) jeden kierownik 200sx, który chciał sie kiedyś przylansowac, troche zbladł, a potem poczerwieniał ze złości:P
Ale zgodze się że wymieniony przez ciebie przypadek jest dnem dna i 12 metrów mułu;)
oczywiście że da sie balansem
oczywiście również że rękaw jest bardzo przydatny
oczywiście że i prędkosci na polskiej scenie rosną
oczywiście że i ze sprzegła czasme strzelisz
oczywiście że i z rękawa skorzystasz
oczywiście również i z lewej nogi na heblu
oczywiscie że to wszystko jest prawda :)
więc potyczki słowne nie są potrzebne bo wsszyscy o tym samym :)
Ależ ja sie o nic nie potykam. Chciałem tylko nadmienic że jesli ktoś planuje cos powyczyniac w tym sporcie, większego to niech raczej opanuje balans masą, a nie nadużywając ręcznego, oszukuje się że jest taki zajebisty.
Ot przykład, wielu czołowych drifterów w IE, UK, a i Polody, zaczynali karierę w rajdach. Dla akiego "bok przy 180 na szutrze, w środku lasu" to normalka, za to Ty , Ja , i pewnie 3/4 polskiej czołowki driftingowej miałoby gacie do prania od samego siedzenia na fotelu pilota...
Idąc do celu, rajdowanie uczy wyczucia auta i zabawy właśnie masą. Ustawiania auta. Oni w te zakręty z takimi prędkościami nigdy nie wejdą na rękawie.
Stąd też fundament techniki jazdy , który można wykorzystac w drifcie i co widac. Wystarczy popatrzec na poziom polski i poziom D-rift IE albo D1 UK.
Oczywiście nie neguje tego że poziom w PL rośnie bo rośnie.
no i duuuużo innych gratów
Wiesz są graty i Graty...
Np pluszowe kostki na lusterku. podświetlenie zegarów w desce rozdzielczej.
Nakładki na pasy na rzepy, plastikowo aluminiowe pedały, dywaniki z jaskrawo czerwonym haftem Racing żeby dodac 10 koni...
A są regulowane camber plate'y, Rozpórki górne dolne, regulowane stabilizatory,
Zwiększony kąt wyrzedzenia zwrotnicy, korektor siły hamowania, poliuretanowe tuleje zawieszenia, zawias driftworks, klatka, obspaw budy itd...
Uchyl rąbka tajemnicy.
Sebastian
Andruszczak
Sales & Marketing |
Growth | Project
Management |
Blockchain
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
dywaniki z jaskrawo czerwonym haftem Racing żeby dodac 10 koni...
Eeee... Widzę Kocur, że nie jesteś na bieżąco... Teraz dywaniki mają oczojebno-niebieski haft i dają nie dość, że 25 (!!!) koni, to jeszcze w znaczący sposób (o ok. 75%) redukują masę auta, więc - sam rozumiesz - na co komu driftłorksy? :D
Cheers! :)
Sebastian
Andruszczak
Sales & Marketing |
Growth | Project
Management |
Blockchain
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
Mam na myśli stage III oczywiście... (Made by Heniek from Zielonka)PS. zamiast Zielonki była Kobyłka, ale tak kontrolnie looknąłem, czy przypadkiem kogoś nie urażę... A tu taka niespodzianka... Więc zmieniłem... :DSebastian A. edytował(a) ten post dnia 06.07.10 o godzinie 07:58
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
reasumując:ja swoją przygodę z motoryzacjądopiero zaczynam od początku tego sezonu.
a co do rajdów to moim póki co nie spełnionym marzeniem jest właśnie chociaż na fotelu pasażera polecieć OS po lesie.... to musi być super.
do prania jak do prania, ale wrażenie musi być niesamowite.
każdy się bawi w co innego - ktos robi czasówki, na dochodzenie, 1/4 mili czy drift.
bardzo fajnie, ze jest tyl różnych odmian bo przynajmniej nie jest nudno :)
faktem jest, że RWD FWD wszystkim trzeba się nauczyć.
balans masą to jest właśnie to co od początku sezonu ćwiczę :) super sprawa zamiatac tyłem po całej szerokości :)
co do historii budowy to postaram sie dzis powrzucać krótki opis z fotorelacja (fotki 800 na 600 chyba starczą)
a czerwone czyz niebieskie lamówki na dywaników to dodają mocy ale pewnie tylko Sindbadowi :)
Tomasz
Jagiełło
współpraca z biurem
brokerskim
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
ok powiedziałem, że opiszę dotychczasowe prace. czyli od skórki i drewna do metalu trytytek ;)miało byc krótko ale jak zacząłem szukać historii na forum to mi MEGA długi post wyszedł - sorki
początek
BMW E36 328 coupe 1998 rok prod. wersja wyposażenia... no przyzwoita BYŁA.
po dwóch latach poruszania się autkiem na codzień podjąłem decyzję co do dalszych losów pojazdu.
potem przyszła pora na dalszą rozbiórkę a elementy pojechały na dorabianie form - czyli walczymy z masą
lekka klapa bagażnika ;)
potem przyszła pora na zakupy i dorobienie paru elementów w czasie jak beemka stała już na warsztacie
Tylna rozpórka
doprowadzenie felg do stanu używalności - 15 sztuk
no i GRATY
na początek pod "prąd" poszedł ori dyfer - e-szpera wykonanie Wierzba
skoro wszystko ma być ok, to zakupiłem nowe uszczelki pod pokrywy zaworowe
no i nowe świece, kiedyś do is'a kupowałęm jedno opakowanie, potem do 328 juz półtora a teraz juzdwa pudełka :/
no i pierwsze poważniejsze zakupy
na początek hydrauliczny rękaw od K-sporta z pompką 0,75 :)
tak żeby było wiadomo co się dzieje w silniku to dokupiłem czujnik temperatury wody, który zostanie podpięty pod uklad wspomagania i będzie pokazywał temperature płynu
czujnik ciśnienia oleju
i czujnik temperatury oleju
dalej poszedł kolejny duży zakup od K-sporta
czyli pełen gwint z camberplate'ami itd
no i po wizycie w warsztacie mam dosłownie kilka fotek jak wygląda sprawa na chwilę obecną:
silnik jest na customowym wózku i co najważniejsze leży na ori poduszkach a nie na jakichś wynalazkowym mocowaniu przenoszącym drgania na bude
fotka nie chciała się przekręcić, ale mniej wiecej widać jak wysoko stoi nad ziemia. magiel będzie dość wysoko nad ziemią a miska około 11 cm nad glebą (w zależności od ustawienia zawiasu)
silnik docisniety praktycznie do przegrody
szczęśliwie, to juz ostatnie graty... przynajmniej taką mam nadzieję
czyli Bimarco Expert oraz dwa komplety 3 calowych pasów
na chwilę obecną sąrobione rzeczy dodatkowe - dodatkowa duża chłodnica wspomagania, dodatkowe elektryczne wiatraki do chłodnicy, zmiana maglownicy, zmiana wachaczy, zmian kolumny kierowniczej. wszystko w celu uzyskania jak największego wychylenia koła w skręcie, zmiana liczby obrotowej kierownicy- będzie mniej obrotów. zmiana mocowania kiery w środku - będzie niżej tak żeby w kubełku była na dobrej wysokości.
no i jeszcze wiele innych drobnych co już nawet nie pamiętam...Tomasz Jagiełło edytował(a) ten post dnia 06.07.10 o godzinie 10:39
Michał
Kotkowski
Inżynier Konstruktor
- General Electric
EDC
Temat: Dlaczego drfting jest fajny? :D
No:))))) Od razu tak trzeba było:) co tam , że długo jak jest co pokazac...Ładny projekcik. Z budżetem:)
Na pierwszy rzut oka, serio klatke rób Panie. Bo szkoda żeby buda stracila geometrię. A przy takim zawieszeniu, siły przekazywane na mocowania mnóż razy dwa, tak samo obciążenia giętne przód tył, w sensie jakbys auto chciał wyżąc jak ręcznik.
Owszem można latac i tak na "goło" ale skoro juz tak ładnie sie zaczeło nie szkoda po pół roku stwierdzac, że wszystko jest porozklekotywane i buda jest na złom.
Ja w swojej E30 po swapie na M30B30 musialem obspawac podłużnice i dac 8 punktową klatkę żeby buda dawała rade z dodatkowymi 120kg nad przednią osią.
Co do silnika M62 to naprawde fajny potworek, Czesi na wolnossaku kręcą w wyścigach górskich po 500 koni... tyle że odcinka jest pod 11.000...
Ale bardzo fajna baza pod kompresor śrubowy. Zbieraj na Eatona M90, mocowania sie dorobi. Elektronika w tym przypadku jest łatwiejsza go zrobienia. i masz 400 koni i tak z 400 Nm od 2000 RPM. Czyli zapominasz co to strzelanie ze sprzęgła...
A co do mocowania silnika, myśle że dałoby radę jeszcze wyrzeżbic ok 5 cm. No ale to już koszty, no i czas i chęci.
A... no i chlodnica... duuuuuuża do silnika. I nawet natrysk wody na chłodnice.
Takie v8 to niezły piec. A lecąc bokiem przepływ powietrza przez chłodnicę jest 30-40% mnejszy niż podczas normalnego wyścigu.
U mnie chodnica jest 2x większa od tej która była wejściowo.
Te czarne maty wygłuszające najlepiej się ściąga suszarką do włosów i śrubokrętem:) Aż się zdziwisz jak to szajstwo zbierzesz w worek, ile to waży...;)
Ps nie musisz wymieniac kolumny zeby obniżyc kiere. Kolumna podtrzymywana jest na 2 śrubach i obejmie przy stacyjce, jak dasz podkładki, albo zdrobisz odpowiedni dystanser można opuścic wszystko nawet o 5 cm.
Kąt skrętu można zwiększyc Tulejkami wkręcanymi miedzy drążek a magiel.
dodatkowo kąt wyprzedzenia zwrotnicy poprawi odbijanie kiery.
Jest jescze kilka innych trików.
No ale gratulacje projektu i powodzenia w treningach i startach.
Ja dłubię moją maszynę sam. Klatka, zawieszenie. Budżet jest prawie zerowy więc trochę to trwa;)
Narazie rally sprinty, i kjs. Potem DS może. Jak małpe zaturbię.
A narazie jest jak jest...
http://www.facebook.com/v/1281862210098
Pzdr!Michał Kotkowski edytował(a) ten post dnia 06.07.10 o godzinie 20:17
Podobne tematy
-
GL - Ogólne » Brak pracy --> dlaczego nie własny bizz? -
-
GL - Ogólne » Dlaczego nie można rozsypać prochów dziadka? -
-
FACECI » Dlaczego Kobiety kłamią??? Temat wyłącznie dla facetów! -
-
Tu Radio Maryja » Dlaczego Radio Maryja jest takim nietolerancyjnym i... -
-
Marketing rolniczy i... » Marketingowe powitanie, czyli: "Kto, co, jak, kiedy,... -
-
AEGON » Dlaczego AEGON się nie reklamuje? -
-
EEE ???? » Dlaczego "aplikacja nie jest zgodna z systemem Win32"? -
-
Kluby muzyczne » Ciekawe miejsce w Gdańsku, co polecicie i dlaczego ?:) -
-
Aby mieć udany związek ... » "Dlaczego mężczyźni kochają ZOŁZY" ?? -
-
Warszawa - Co? Gdzie? Kiedy? » Dlaczego w Wawie nie chcą wynajmować mieszkań parom z... -
Następna dyskusja: