Temat: Kilka uwag i pytań na temat CNG w prywatnej flocie

Witam
Prowadzą firmę dystrybucyjna i eksploatuję kilkanaście pojazdów- głownie furgony oraz małe "ciężarówki" dla handlowców.
Dwa lata temu zmieniałem pojazdy we flocie i poważnie zainteresowałem się wprowadzeniem CNG. Niestety po analizie zrezygnowałem z tego pomysłu i tradycyjnie kupiłem diesle a to z kilku powodów:
-moja firma działa na terenie Mazowsza oraz okolicznych województw w tym swoim zasięgiem pokrywamy całą Warmię i Mazury. Niestety jak spojrzymy na mapę stacji to właściwie w ogóle nie ma pokrycia.
-myślałem o kupnie i instalacji własnej stacji CNG ale wtedy nie miałem dostępu do gazu w miejscu gdzie mieliśmy bazę, teraz to się zmieniło więc może wrócę do tematu ale
-nawet posiadając własną stację CNG nie rozwiązuje to problemu z dwóch powodów- moje samochody dostawcze często robią trasy dużo dłuższe niż teoretyczny zasięg na zbiorniku CNG a w połączeniu z brakiem pokrycia stacji np taką trasę do Suwałk samochód musiałby wracać na benzynie co chyba przestaje być opłacalne. Dodatkowo handlowcy bywają w firmie raz na tydzień/dwa więc takie rozwiązanie tankowania ich samochodów by się nie sprawdziło a ściąganie ich na miejsce po to aby zatankowali to chyba przesada:)
-kolejnym problemem staje się zmniejszona ładowność busów wyposażonych w CNG, instalacja z pełnymi zbiornikami dość dużo waży a ja wożę głównie bardzo ciężki towar (akumulatory) więc każdy kilogram ładowności się liczy.
-kupiłem dość atrakcyjnie Fiaty (Ducato i Fiorino). Kiedy negocjowałem ceny Ducato, po moim zapytaniu o dostępność i ceny modeli CNG sprzedawca przedstawił cenę ok 20 kPLN droższą niż diesle.
-kolejnym tematem do rozważenia jest pytanie, czy po wprowadzeniu akcyzy to się jeszcze opłaca?
-no i ostatnie pytanie, bardziej inwestycyjnie i biznesowo. Obecnie jesteśmy w miejscu w którym stacja CNG miałaby rację bytu (w Czosnowie, przy trasie 7)- czy budowa takiej stacji ma sens?
opisałem moje przeżycia z CNG bo liczę że może ktoś z Państwa potrafi rozwiązać powyższe problemy z jakimi się spotkałem, nie przekreślam tego źródła zasilania pewnie za rok dwa znów będę zmieniał samochody.
pozdrawiam
ŁukaszTen post został edytowany przez Autora dnia 16.03.14 o godzinie 18:05

Temat: Kilka uwag i pytań na temat CNG w prywatnej flocie

Witamy Panie Łukaszu i dziękujemy za zainteresowanie tematem CNG!

Na początku poczynię najważniejszą uwagę – niestety auta zasilane CNG nie sprawdzą się przy wszystkich zastosowaniach. Taka jest brutalna prawda, gdyż ze względu na ograniczenie dostępności stacji CNG w największych miastach w Polsce, transport dystrybucyjny na obszarach gdzie takich ośrodków miejskich nie ma, może być niezwykle trudny do wdrożenia.

Realny zasięg pojazdu CNG należy ocenić na 300 – 400 kilometrów. Istnieje możliwość wydłużenia zasięgu takiego pojazdu poprzez montaż dodatkowych zbiorników. Wtedy jesteśmy w stanie osiągnąć nawet 600 – 700 kilometrów przy zachowaniu racjonalnej ładowności czy pojemności przestrzeni ładunkowej. Takim rozwiązaniem jest montaż zbiorników kompozytowych.

Co do polityki cenowej – niestety większość dealerów woli dać nieco większy rabat na auta zasilane Dieslem, a w przypadku aut CNG – dać najwyższą cenę z możliwych. Przyczyną jest brak doświadczenia takich punktów w obsłudze pojazdów CNG. Mamy tutaj niestety do czynienia z barierą przejścia na nowy napęd, na co niestety nie jest gotowy przedstawiciel handlowy. Z moich informacji wynika, że ta różnica nie jest aż tak wysoka. Rozmawiałem na ten temat także z kilkoma centralami – to dealer decyduje, jaka jest cena za dany pojazd.

Co do ładowności – pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Dla aut CNG preferowany jest transport lekkich ładunków – np. pieczywa, wyrobów chemicznych, produktów spożywczych. Rozwiązaniem, tak jak już wspomniałem, może być zastąpienie zbiorników stalowych przez zbiorniki kompozytowe o czterokrotnie niższej masie. Wtedy zredukowaną masę instalacji można wykorzystać do poprawy ładowności.

Co do budowy stacji – doświadczenia państw zachodnich wskazuje, że stacja CNG ma sens w miejscu, gdzie jest niezwykle duża cyrkulacja pojazdów poruszających się w obszarze zabudowanym. W tranzycie raczej ciężko będzie znaleźć w obecnej sytuacji podmioty zainteresowane tankowaniem CNG. Ale być może w promieniu 2 kilometrów od Pana firmy stacjonują np. floty pojazdów dostawczych, które codziennie wykonują dystrybucję towarów w Warszawie, po czym wracają do bazy. W takiej sytuacji inwestycja ma jak najbardziej sens.

Temat: Kilka uwag i pytań na temat CNG w prywatnej flocie

Karol W.:

a może rozwiązaniem dla mnie byłby montaż instalacji dualfuel w moich autach i własny kompresor? czy może Pan coś bliżej na ten temat napisać
jakie są koszty instalacji takiego zasilania w dostawczaku z dieslem? jakie korzyści?

Temat: Kilka uwag i pytań na temat CNG w prywatnej flocie

Witam.
Zapraszam na nasze forum poświęcone CNG na:
http://cng.auto.pl