Temat: X6 - ktoś jeździ?
Przejechałem się tym jakieś 100 km po niemieckich drogach. W sumie fanom BMW nie polecam, czegoś brakuje, może dla tego, że było to coś "w dieslu 3.0", czyli dla mnie jakoś mało i słabo i bez jaja. Ale do rzeczy:
- układ kierowniczy bardzo nie zachwyca, sam się nie odkręca wystarczająco szybko
- mocy mało, w zasadzie ani na banie ani sprinty Du..y nie urywają, ale jazda spokojna OK
- za gruba kierownica, nieco mi to przeszkadzało
- hamulce kiepskie jak na BMW
Za to z pozytywnych wrażeń:
+ super kamera cofania, najlepsza jaką testowałem i jedyna jak dotąd pomocna!!!
+ duże lusterka zewn., miodzio
+ cisza spokój i stateczność
+ komfort ogólny
Podsumowanie: jako FAN BMW czuję niedosyt, nie kupiłbym!
Żeby nie było, że krytykant jestem... po tym pomniku wsiedliśmy do Z4... I o mało co nie pobiliśmy się o kierownicę z moja partnerką. Wszytko tak jak w BMW zawsze było, zamykasz oczy i obsługujesz to cacko, głos, zawiecha, ergonomia, radość z jazdy, zakręty, zakręty i jeszcze raz zakręty... Wiejskimi drogami zrobiliśmy 150 km i z żalem oddali auto.
Bo wiecie co? To czego zabrakło nam w X6 to właśnie tej radości z jazdy, która znamy i mamy w starszych modelach, a kilka się ich znajdzie, które nie pozwalają się z nimi rozstać mimo wieku.
PS
Jako osoba związana z rajdami i szkołą 4x4 nie wypowiadam się o zdolnościach X6 czy X5 w "trerenie", bo ja nieco inaczej definiuję teren ;-)
Krzysztof Presz edytował(a) ten post dnia 20.06.10 o godzinie 23:42