konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

akurat ta masa zycie czlowiekowi ratuje w przypadku zderzenia bo spycha intruza... W ściane wiadomo nic nie pomoże ale przy zderzeniu czołowym z mniejszym autem ratuje życie...

Nie wypowiem się na temat kontroli trakcji bo nie używam...:)

A niech mi nikt nie mówi że nie leciał bokiem na skrzyżowaniu lub cos w tym stylu tak dla zabawy bo nie uwierzę:)

A jeszcze propo poślizgu niekontrolowanego. Auto RWD wyprowadzić można intuicyjnie natomiast przy FWD trzeba dużo większej wprawy w działaniu i niech nikt nie wciska kitu że zaciąga ręczny i kombinuje bo wtedy za szybko się wszystko dzieje. Wiem bo pare razy beemka uratowała mnie (i efekty mojej debilnej redukcji o dwa biegi w winklu ciasnym po deszczu) od kontaktu z rowem:)

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

>
(hamowanie w zakrecie), BMW bardzo plynnie i spokojnie reaguje na to co kierowca robi z kierownica, hamulcami i gazem, bardzo trudno je wyprowadzic z rownowagi, co jest bardzo latwe w wiekszoci aut FWD.

Alfa rownie doskonale sie prowadzi, jak przyklejona do drogi, słynie zresztą z tego własnie, z trakcji, z zachowania na drodze.
Monika W.

Monika W. BRE BANK S.A.

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Tomasz Serwański:
Marek S.:
diesel subaru jest poprostu słaby (tylko 150 koni co w tej klasie jest mizernym osiągnięciem), do tego połączony z bardzo długą skrzynią biegów. Dzięki temu Legacy wyposażone w ten silnik jest autem o bardzo słabych osiągach. daleko mu do 2-itrowych diesli konkurencji, mających nawet ponad 200 koni.
oj, tendencyjnosc jakas mi sie w oczy.. znam auto ktore ma 2 silniki diesla 2.0, i ma w jednej wersji 136, w drugiej 150 koni - dlaczego wiec nagle akurat subaru jest 'slabe'? warto tez wspomniec ze subaru ma auta z silnikami benzynowymi 2.0 o mocach ~230 i ~300 koni, wiec zalozylbym raczej ze 2.0 diesel subaru mial miec 150 koni, a nie ze ma za malo..

no i az rzucilem okiem na dane techniczne:
bmw3, 318, silnik 2.0d, 143/300
subaru, legacy, silnik 2.0d, 150/350

co istotne moment subaru ma wyraznie lepszy od bmw - wiec moze to raczej bmw 2.0 jest po prostu za slaby? wiecej obiektywizmu w ocenie.. :)

Tomek, masz rację moment w subarowym dieslu jest bardzo fajny. Trzeba pamiętać że silniki te powstały nieco z przymusu. Diesel tak jak ramki w oknach musiały się pojawić bo takie potrzeby generował rynek. Diesel FHI jest zapełnieniem luki, taką świnką morska..ani to świnka ani morska ale oczekiwania spełnia moim zdaniem znakomicie.
Jeśli ktoś chce miec "prawdziwe Subaru to będzie szykła benzyny z wiatrakiem (momi że wolnossaki tez sa całkiem dynamiczne".
Chcesz się bawić kupujesz 2.0 albo 2.5 turbo a wtedy masz nieograniczone niemal pole do zabawy..wszystko zależy juz tylko od zawartości portfela.

Ale wracając do tematu..mam wrażenie że polemika zaczyna przypominac ta o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkianocnymi..
Jest wiele aut slabych, nijakich..każda marka ma takie czarne owce modelowe..ale znacznie więcej jest kierowców którzy nie znają i nie potrafią nazwać swoich potrzeb i oczekiwań względem auta.
Sebastian Andruszczak

Sebastian Andruszczak Sales & Marketing |
Growth | Project
Management |
Blockchain

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Adam, widzę dwie podstawowe możliwości:

1. Prowokujesz jakiś chory temat na forum grupy miłośników marki BMW.

2. Masz problem z samodzielnym myśleniem, oraz z poprawnym wnioskowaniem, gdyż ulegasz stereotypowi głoszącemu, że bandyci, itp. śmigają BMW.

Tu się zatrzymam, w celu zbicia Twoich bzdurnych argumentów.

1. Jeżeli produkt (w tym przypadku samochód marki BMW) jest dobry, to stanie się on obiektem pożądania szerokiej grupy osób. Wśród tychże osób znajdziemy takie, które stać na BMW, jak również takie których nie stać. Spośród tych, które stać, część stanowią osoby, które dorobiły się legalnie, podczas gdy inny fragment tej grupy stanowić mogą np. bandyci. Wnioskowanie o upodobaniach z racji wykonywanej profesji w tym przypadku nie działa.

Summa summarum Jeżeli produkt jest dobry, to dużo osób chce go mieć, a z racji, że ludzie zarabiający w tym kraju nielegalnie, mają więcej kasy, to też więcej aut tej marki może przypadać na jedną osobę tego pokroju, niż na przeciętnego Kowalskiego. Innymi słowy - kwestia zasobności portfela.

2. BMW oferuje kilka wspaniałych rozwiązań jednocześnie co jest unikatowe wręcz, jeśli porównać z konkurencją :

- tylny napęd
- mocne jednostki napędowe
- duży wybór jednostek napędowych
- relatywnie wysoką trwałość
- bogate wyposażenie
- dużą dostępność części na rynku
- relatywnie niskie koszta wejścia (np. e30 m62b44)
- modularność (np. e30 m62b44)
- (za Markiem idąc) zajebiste prowadzenie
- fajne nowe diesle (3.0 TT)

3. "Ciekawa sprawa: to własnie własciciele alf, jako nieliczni, czesto pozdrawiają się na drogach. Taki zwyczaj."

Co Ty w ogóle opowiadasz? Statystyki prowadzisz, czy problem masz z myśleniem?
Michał M.

Michał M. właściciel, M&M
Meisnerowski

Temat: Coś w tym jednak jest:))

ot tak sie zastanawiam i stwierdzam, że bezsensu takie wylicznie co jak...
jesteśmy fanami tej marki i my wiemy za co ja lubimy, a jesli ktoś woli subaru czy inne ople, no mój Boże...
Jednemu blondynki, drugiemu brunetki, a i tak si wszyscy oglądaja za rudymi, hehe

Wszak BMW ma swój styl i niepowtarzalność w każdym calu...
choć modele z lat `70 są paskudne, że az piękne;)
Tomasz Serwański

Tomasz Serwański Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Monika W.:
Tomek, masz rację
zawsze mam, ale kobiety to tak rzadko przyznaja.. :)
Łukasz Pawłowicz

Łukasz Pawłowicz Kierownik Serwisu,
Specjalista do spraw
rozliczeń gwaranc...

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Jan Przemysław Główko:
Blachy BMW biją na łeb konkrencję. grbość jakość wykonania itp.
trochę cię poniosło [jak przy tylnym napędzie bez włączonej trakcji w BMW :) ]. Grubość: no rzeczywiście, lekko się oprzesz kciukiem i robisz wgniotkę, maskę w X6 trzeba delikatnie podnosić, bo faluje i odnosi się wrażenie że zaraz się zwinie w rulonik :)
A tak w ogóle - blacha? No cóż, na lakierze nie widać, ale mnóstwo elementów, szczególnie przednich jest w najnowszych modelach plastikowych :)
Obaliłem kolejny mit! :) Co wcale nie oznacza, że plastik czy cienka blacha jest złem - po prostu czy to BMW, czy Renault - tak się teraz auta robi.
Marcin T.:
Dla mnie BMW ma jedną poważną zaletę nad Alfą - iDrive.
ten starszy nie był rewelacyjny. Trzeba było mieć bardzo daleko rozwiniętą intuicję, by domyśleć się że np. inicjalizacja ciśnienia jest w ustawieniach pojazdu :) A jak ktoś pierwszy raz widzący Idrive'a bez namysłu znalazł kontrolę poziomu oleju (w niektórych silnikach) albo ustawienie limitu prędkości, to chylę czoła - jest ode mnie inteligentniejszy :)
Najnowszy jest dużo lepszy, choć też nie idealny.
Michał P.

Michał P. CEO w Medical
Planners Sp. z o.o.

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Adam N.:
Dwaj poszukiwani mężczyźni zostali złapani przez policjantów na autostradzie A4, tuż pod Wrocławiem
Najpierw zatrzymali 38-latka - kierowcę BMW, który był poszukiwany listem gończym. A później policjanci zatrzymali drugą osobę, która miała trafić do więzienia. Poszukiwany 50-latek kierował także samochodem osobowym marki BMW.


To pewnie dlatego nikt nie zajeżdża mi drogi i zawsze mnie wpuszczają ... :)
Michał P.

Michał P. CEO w Medical
Planners Sp. z o.o.

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Adam N.:
>
I co do perfekcji prowadzenia żaden absolutnie żaden samochód przednionapędowy nie dorówna RWD (tylni napęd) Ż

Wyłącznie twoje subiektywne odczucia. Oba napędy mają swoje zalety i wady i absolutnie nie można powiedzieć, ze jeden jest lepszy. Slizg kontrolowany? Stary, mówimy o autach użykowych a nie rajdowych, po co ci slizg kontrolowany w ruchu ulicznym?
Sorry:) Masa? blacha? czy to jest czołg? a jak wjedziesz setką w scianę zadne blachy ci nie pomogą. Sorry, ponownie.

Ale "dlaczemu" auto użytkowe nie może dawać odrobiny frajdy ?
Adam nawet na naszych marnych ulicach i drogach są okazję aby się trochę pobawić, oczywiście tylko wtedy kiedy jest to bezpieczne :)

Jakiś miesiąc po przesiadce z przednionapędowego auto do tylnonapędowego samochodu miałem bardzo niebezpieczną sytuacje z której wyszedłem tylko dzięki tylnemu napędowi i wtedy zrozumiałem na czym polega przewaga o której pisze Marek. Oczywiście tylny napęd ma swoje wady i jest zdecydowanie bardziej wymagający, ale jak się go już opanuje to daje mnóstwo przyjemności :)))

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Jan Przemysław Główko:
A jeszcze propo poślizgu niekontrolowanego. Auto RWD wyprowadzić można intuicyjnie natomiast przy FWD trzeba dużo większej wprawy w działaniu

Odwrotnie. Glowna zaleta auta FWD w stosunku do RWD jest jego intuicyjnosc wyprowadzenia z niekontrolowanego poslizgu, wystarczy wcisnac sprzeglo i hamulec. W aucie z tylnym napedem (czy to BMW czy idealnie wywazona MX-5) jest to niezla sztuka (nadsterownosc przy hamulcu dociska do bandy). Dodatkowo tylnonapedowca bardzo latwo "wyprowadzic z rownowagi".

Ta ostatnia wlasciwosc to chyba glowny powod "zabawy" beemkami, czyz nie? :) Kazdy kocha swoje BMW, ale fakt pozostaje faktem, ze RWD poza torem wyscigowym nie ma praktycznych zalet.

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

to wyciągnij z podsterowności samochód FWD intuicyjnie?? w rwd jest dużo łatwiej bo koła sterujące nie są "obciążone obowiązkiem" napędzania i przez to maja większą przyczepność.

A poślizg w nadsterowności wymaga tylko skontrowania kierownicą nie przyspieszania i nie hamowania.

Nie wiem czy bezpieczne jest rozłączanie napędu i hamowanie jednoczesne. Naprawdę bym nad tym polemizował. A beemkę cięzko wyprowadzic z równowagi jak się nie chce.

RWD ma jedną wadę nie mogę wyjechać z zaśnieżonych parkingów i ludzie musza mi pomagać:)

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Jan Przemysław Główko:
to wyciągnij z podsterowności samochód FWD intuicyjnie?? w rwd jest dużo łatwiej bo koła sterujące nie są "obciążone obowiązkiem" napędzania i przez to maja większą przyczepność.

O tym pisalem posta wyzej, wciskasz hamulec i auto wychodzi momentalnie. Wcisniecie sprzegla dodatkowo uaktywnia ESP, EBD i ABS (od 2012 obowiazek we wszystkich autach w EU), co pomaga na sliskiej nawierzchni.
A poślizg w nadsterowności wymaga tylko skontrowania kierownicą nie przyspieszania i nie hamowania.

Niewiele osob jest w stanie skontrowac poprawnie i wystarczajaco szybko. Poza tym trzeba utrzymac przepustnice na lekko zwiekszonym poziomie, to wymaga treningu i bynajmniej intuicyjne nie jest (tracisz panowanie nad autem, a tu ktos mowi, zebys gazu dodal). Juz nie wspominajac o tym, ze przy niekontrolowanym poslizgu najbezpieczniej jest zmniejszyc szybkosc (znowu - tego przy tylnonapedowcach sie po prostu nie da bez utraty panowania).

To co napisalem to oczywista wlasnosc aut, dziwne, ze z tym polemizujesz. Kontrolowane dlugie poslizgi czy zachowanie na torze wyscigowym beda i sa domena aut tylno/pelno napedowych, tak jak stabilnosc "na codzien" i bezpieczenstwo beda domena przednionapedowcow.

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Sebastianie - trochę ci się pokręciło.

O ile w aucie RWD generalnie występuje jeden rodzaj poślizgu - poślizg nadsterowny (wynikający zarówno z wciśnięcia gazu jak i mocnego wciśnięcia hamulca, przy czym ten od hamowania jest dosyć łagodny) o tyle auto FWD może być i nadsterowne i podsterowne.

I teraz - poślizg nadsterowny (nie zamierzony, czyli niezbyt radykalny) w aucie RWD dobrze wyważonym autem wymaga tylko dwóch działań - puszczenia gazu (naturalny odruch) oraz delikatnej kontry. I nie stanowi to problemu dla większości kierowców.

a auto FWD z racji ciężkiego przodu wpada w poślizg nadsterowny w przypadku hamowania w zakręcie (to jest najgorsze i dosyć nerwowe, gdyż auto przechodzi z podsterowności do nadsterowności), albo i często wystarczy samo puszczenie gazu w zakręcie, żeby tył zaczeło zarzucać i żeby to opanować trzeba puścić hamulec i dać gaz - ilu kierowców w sytuacji kryzysowej wciska gaz ? mało naturalny odruch ;) a do tego jeszcze trzeba skontrować. Bardzo wiele wypadków na łukach właśnie ma przyczynę polegającą na panice kierowcy - w zakręcie coś zobaczył, wcisnął hamulec, tyl na zewnątrz, przód do środka i czołówka.
Drugi rodzaj poślizgu FWD to podsterowność wynikająca z mocnego wciśnięcia gazu połączona najczęściej z za mocnym skrętem kół. Co wtedy zrobić ? wyprostować koła (kolejny nienaturalny odruch, bo kto normalny koła prostuje jak przodem wylatuje) oraz wcisnąć hamulec i znowu skręcać.
Czyli to auto FWD wymaga nienaturalnych działań i dlatego poślizg autem FWD jest bardzo trudny do opanowania.

A dlaczego auta RWD często mają dzwony od nadsterowności ? wynika to z mózgu kierowcy czyli pojawia się w głowie myśl "aaa pobawie się" no i wciśnięcie gazu w opór na łuku i dzwon ;)

PS. w jakich autach wciśnięcie sprzęgła uaktywania ESP itd ? bo czegoś nie rozumiem ;)
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Łukasz Pawłowicz:
Marcin T.:
Dla mnie BMW ma jedną poważną zaletę nad Alfą - iDrive.
ten starszy nie był rewelacyjny. Trzeba było mieć bardzo daleko rozwiniętą intuicję, by domyśleć się że np. inicjalizacja ciśnienia jest w ustawieniach pojazdu :) A jak ktoś pierwszy raz widzący Idrive'a bez namysłu znalazł kontrolę poziomu oleju (w niektórych silnikach) albo ustawienie limitu prędkości, to chylę czoła - jest ode mnie inteligentniejszy :)
Najnowszy jest dużo lepszy, choć też nie idealny.

To ja powiem krótko - dziękuję za komplement ;]

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Marek S.:
O ile w aucie RWD generalnie występuje jeden rodzaj poślizgu - poślizg nadsterowny (wynikający zarówno z wciśnięcia gazu jak i mocnego wciśnięcia hamulca, przy czym ten od hamowania jest dosyć łagodny) o tyle auto FWD może być i nadsterowne i podsterowne.

FWD moze byc tylko podsterowne, chyba, ze mowimy o prowokowaniu auta. Wtedy nasza rozmowa nie ma wogole sensu, bo to inna, czysto rajdowo-wyscigowa bajka. Notabene glownym powodem tego, ze M3/M5 jest mocne jest wlasnie to, ze ma naped na tyl i mozna latwo wprowadzic go w nadsterownosc, co wazniejsze - kontrolowanie w niej auto utrzymac. Takiej sztuczki nie zrobisz FWD.
a auto FWD z racji ciężkiego przodu wpada w poślizg nadsterowny w przypadku hamowania w zakręcie (to jest najgorsze i dosyć nerwowe, gdyż auto przechodzi z podsterowności do nadsterowności), albo i często wystarczy samo puszczenie gazu w zakręcie, żeby tył zaczeło zarzucać

Zeby wprowadzic FWD w nadsterownosc to juz niezla sztuka, szybkosc musi byc duza, gwaltowny hamulec lub mocno zaciagniety reczny. Jest to tzw. nadsterownosc wynikajaca z gwaltownej zmiany balansu pojazdu, nie jest to naturalne i praktycznie niemozliwe do utrzymania. Stad na szutrze auta FWD koncza zazwyczaj na koncu stawki.
Drugi rodzaj poślizgu FWD to podsterowność wynikająca z mocnego wciśnięcia gazu połączona najczęściej z za mocnym skrętem kół. Co wtedy zrobić ? wyprostować koła (kolejny nienaturalny odruch, bo kto normalny koła prostuje jak przodem wylatuje) oraz wcisnąć hamulec i znowu skręcać.
Czyli to auto FWD wymaga nienaturalnych działań i dlatego poślizg autem FWD jest bardzo trudny do opanowania.

Jeszcze raz - przy podsterownosci wystarczy nacisnac hamulec, zadne kontrowanie (tak przy nadsterownosci sie robi), ktore pojazd wyprowadzi z rownowagi (dolozysz negatywnej masy). Wtedy przednie kola odzyskuja niedobor masy, zmniejsza sie sila odsrodkowa, pojazd pochyla sie do przodu i stabilizuje. Popatrz jak swietnie ta wlasciwosc wykorzystuja przednionapedowce na odcinkach specjalnych we Francji, czesto FWD odstawiaja tam AWD.
A dlaczego auta RWD często mają dzwony od nadsterowności ? wynika to z mózgu kierowcy czyli pojawia się w głowie myśl "aaa pobawie się" no i wciśnięcie gazu w opór na łuku i dzwon ;)

Auto RWD jest niestabilne z natury, stad prawie wszyscy producenci przeniesli sie na FWD. Zarzucanie tylem to standard w tych autach, a nie brak glowy i nadmiar mocy :) Jest to niesamowita zaleta dajaca przewage na torze i powazna wada przy jezdzie na codzien.
PS. w jakich autach wciśnięcie sprzęgła uaktywania ESP itd ? bo czegoś nie rozumiem ;)

Przy wcisnietym hamulcu i puszczonym sprzegle w autach ten nie zadziala, dopiero rozlaczenie napedu go uaktywnia. Nie wszyscy producenci stosuja taka technike.

Na koniec polecam podstawy o napedach na wikipedii
http://en.wikipedia.org/wiki/Rear-wheel_drive

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

wole wlasne rece, nogi i to co d.a czuje niż wikipedia.

Ja nie mówie o teorii tylko o praktyce. wpadnij do mnie jakimś FWD to pokaże ci jakie jest nadsterowne.

przewioze cie tez moim rwd i pokaze jakie jest neutralne.

jezdziles jakims FWD, RWD ? na torze ? bawiles sie balansem ? prowokowanie nad- podsterownosci w tych autach ? polecam. A wykasujesz wtedy swojego posta.

napisze wyraznymi literami duzymi: auto RWD jest nadsterowne tylko na zyczenie kierowcy. RWD bez wcisnietego gazu, z gazem puszczonym jest 100x bardziej neutralne i spokojne od auta FWD. wynika to z czystej fizyki. nawet na tej wikipedii piszą "Under heavy acceleration oversteer and fishtailing may occur."

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Marku alleluja:)

A FWD nie robili dlatego że jest lepsze w prowadzeniu tylko dlatego że jest tańsze...
to pomysł księgowych nie konstruktorów.

A jeszcze jedno jeszcze nigdy nie słyszałem zeby opony ząbkowały w samochodzie tylnonapędowym co w FWD jest plagą...

Dopóki ktoś bokiem nie poleci nie poczuje o co chodzi w tej zabawie z pełną kontrolą. Do tego nie trzeba zaraz toru wystarczą nasze ulice po opadzie sniegu wtedy wszystko sie dzieje wolniej. Bo na suchym asfalcie trzeba szybko kręcić fajera:)

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Marek S.:
wole wlasne rece, nogi i to co d.a czuje niż wikipedia.

Ja nie mówie o teorii tylko o praktyce. wpadnij do mnie jakimś FWD to pokaże ci jakie jest nadsterowne.

przewioze cie tez moim rwd i pokaze jakie jest neutralne.

jezdziles jakims FWD, RWD ? na torze ? bawiles sie balansem ? prowokowanie nad- podsterownosci w tych autach ? polecam. A wykasujesz wtedy swojego posta.

Czysta praktyka Marku, dobrze zbalansowanego, nowoczesnego FWD nie wprowadzisz na nadsterownosc, to fakt. A sprowokowac RWD nawet w 318tce to nie problem. Sam nie jezdze po torach, ale moj kolega amatorsko jezdzi i ta wiedza to glownie od niego pochodzi :)
nawet na tej wikipedii piszą "Under heavy acceleration oversteer and fishtailing may occur."

A to pisza w RWD, 100% sie zgadza. W FWD pisza natomiast:


Placing the mass of the drivetrain over the driven wheels moves the centre of gravity farther forward than a comparable rear-wheel drive layout, improving traction and directional stability on wet, snowy, or icy surfaces


Czyli srodek ciezkosci bardziej z przodu w stosunku do RWD poprawia trakcje i stabilnosc kierunkowa (skret) na mokrych, osniezonych i lodowych powierzchniach.


Predictable handling characteristics: front-wheel drive cars, with a front weight bias, tend to understeer at the limit, which (according to e.g. SAAB engineer Gunnar Larsson) is easier since it makes instinct correct in avoiding terminal oversteer, and less prone to result in fishtailing or a spin.[3][4]


Przewidywalna charakterystyka skretu - FWD maja tendencje do nadsterownosci przy limitach (w znaczeniu przy granicy bezpieczenstwa) i latwiej, instynktownie ominac niebezpieczna nadsterownosc, i jest mniej podatne na ucieczke tylu lub 180 stopni.


A skilled driver can control the movement of the car even while skidding by steering, throttling and pulling the hand brake


Dobry kierowca moza kontrolowac samochod nawet podczas poslizgu przez kierownice, gaz i hamulec reczny.


It is easier to correct trailing-throttle or trailing-brake oversteer.[3]


Latwiej skorygowac nadsterownosc spodowowana gazem lub hamulcem.

FWD jest generalnie bardziej skomplikowane i drozsze w budowie, ale bardziej praktyczne i przewidywalne na codzien. Dlatego KIA ma naped na przod. A BMW RWD kupujesz wtedy, gdy chcesz pojezdzic naprawde, a nie "punkt a do b" i wtedy, o ile czujesz auto, te wszystkie teksty o stabilnosci cie smiesza :)

Pozdrawiam z mroznej UK

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

wikipedia kłamie ;)

FWD jest tańsze w budowie, mniej skomplikowane - skomplikowane i drogie było 30 lat temu kiedy były problemy z przegubami, geometrią zawieszeń.

a co do nadsterowności - nowe FWD bezproblemow chodzą slajdami bez użycia ręcznego, a robią to w bardzo nerwowy sposób, który jest trudny do opanowania. Masa wypadków się z tego bierze (nagłe hamowanie w zakręcie).

przykład nr 1 - słaba przyczepność (aquaplanning), puszczenie gazu i klasyczna nadsterowność FWD
http://www.youtube.com/watch?v=1NfZrMdKTQg

przykład nr 2

niebieski civ. klasyczna nadsterownosc od nagłego hamowania FWD

http://www.youtube.com/watch?v=qTFcKLm-6mg&feature=rel...

tutaj ten sam przypadek w NOWYM FWD.

http://www.youtube.com/watch?v=mAif5rudCGs&feature=rel...

jak widać, nadsterowność w FWD jest bardzo radykalna, w podobnych sytuacjach auto RWD zachowa się bardzo płynnie i pojawi się spokojna nadsterowność, jeśli ktoś chce z niej skorzystać to gaz i lecisz bokiem.

a żeby 318 latało bokiem to ja proszę Cię ;) E30 320 z elektroszpera chodzi bokami na pełnym ogniu dopiero. moje E46 320 (170koni) na suchym na pełnym ogniu stawia bokiem w pełni przewidywalny sposob. Moj poprzedni nissan S14 stawał dużo bardziej bokiem , ale on ma ciężki przód i jest o wiele bardziej nadsterowny i miał ponad 200koni.

i nie mówimy o kręceniu bączków, bo to i 318 potrafi, tylko o poślizgach przy V>50-60kmh do czego już troche mocy potrzeba na suchym.

konto usunięte

Temat: Coś w tym jednak jest:))

Marek S.:
jak widać, nadsterowność w FWD jest bardzo radykalna, w podobnych sytuacjach auto RWD zachowa się bardzo płynnie i pojawi się spokojna nadsterowność, jeśli ktoś chce z niej skorzystać to gaz i lecisz bokiem.

To co pokazales na filmikach to nie nadsterownosc, ale:
wikipedia kłamie ;)

Nie musisz wierzyc w obiektywne zrodla wiedzy ;) tym optymistycznym akcentem konczymy :)



Wyślij zaproszenie do