Temat: Informacja o powypadkowości auta
części oryginalne a nieoryginalne... wg mnie problem dość złożony.
Co do wyższości oryginalnych nad nieoryginalnymi .... raczej się pod czymś takin nie podpiszę.
Raczej - bo mam na myśli nieoryginalne cześć które kosztują nie mniej niż np 50% oryginału.
Jestem po prostu świadomy, że logo nabite na część baaaaardzo podnosi wartość tego samego urządzenia.
Jeśli cena jest jeszcze niższa niż te założone 50% ceny oryginału, to "może być różnie".
W książce jest zawsze wpis ,że dokonano naprawy ale na co i jakimi częściami to chyba nie ma obowiązku.
Kilka lat temu tzn przed kryzysem 2008/2009 w UE zezwolono czy też nakazano ASO na stosowani części niekoniecznie oryginalnych, jeśli tylko klient będzie miał takie życzenie . Sam z tego skorzystałem:
"dzień dobry, przegląd gwarancyjny robię u was - tzn w ASO - ale części nie muszą być kupione u Was w salonie. Proszę zamontować te które mam w bagażniku".
Pomamrotali pod nosem ale MUSIELI to zrobić i pieczątki do książki serwisowej wbić.
Potem przyszedł kryzys i urzędnicy chyba z powrotem zaczęto dbać o interesy "sektora automotive"
A co tam montują w tych ASO, to i tak nie wiemy. Nie stoję nad mechanikiem i nie patrzę mu na ręce .....
Zresztą i tak nie będę wiedział... czy jak na klockach montowanych w ASO jest nadruk TRW albo Lukas zamiast Ford to one są jeszcze oryginalne czy już nie....
Czy jak jest żarówka Philips, Varta albo Motorcraft a nie Ford... to one są oryginalne czy nie...
albo Bosch zamiast Opel....
czy tłumik Walker zamiast GM....
Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.06.13 o godzinie 18:47