J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Czy jest możliwe nowe bioelektroniczne spojrzenie na...

Zdecydowanie jest możliwe!
Jest uznana w fizjoterapii tzw "zintegrowana hipoteza powstawania punktów spustowych" . Jak pokazuje to schemat pokazany na http://masazkrolow.blogspot.com tzw punkty spustowe czyli utrzymujące się w napięciu małe bolesne punkty na mięśniach i powięziach powstają w wyniku
pojawienia się sytuacji ich niedokrwienia. Stąd w tych punktach przy przykurczy powstał stan niedoboru energii w wyniku którego brakuj energii w postaci ATP aby uzyskać stan rozluźnienia tych punktów.
Ten model jest od dawna znany, jednak w praktyce ich wyszukiwanie i likwidowanie jeden po drugim na całym ciele pacjenta było by zbyt pracochłonne.

Dlatego jest pytanie czy byłaby możliwość spowodowania że np przez zwiększone ukrwienie bolesne punkty spustowe będą automatycznie jeden po drugim się odblokowywać?
Tak jest taką możliwość daje opracowany przeze mnie i moja żonę w wyniku wieloletnich badań nad ta metodą masaż akupresurowo -limfatyczny. http://masazkrolow.blogspot.com
http://www.goldenline.pl/forum/3370476/prace-dyplomowe...

Około 500 lat temu polski renesansowy wybitny lekarz Józef Struś w wyniku 20 lat badań do perfekcji rozwinął diagnostykę pulsu pacjenta i napisał o tym traktat "o tętnie" i zyskał uznanie jako najbardziej znany lekarz w Europie. Józef Struś udowodnił że cokolwiek się dzieje w organizmie pacjenta lub z jego emocjami ma to natychmiast odzwierciedlenie w pulsie.
Dziś wiemy o tym że to pobudzenie układu współczulnego lub przywspółczulnego zmienia przekrój tętnic i żył wpływając na zmiany pulsu. A skoro tak przez odpowiedni masaż z wykorzystaniem odruchów układu nerwowego można w bardzo daleko idący sposób poprawiać stan zdrowotny pacjenta oraz likwidować ból.

Podczas masażu można łatwo poprzez charakterystyczne objawy obserwować najpierw pobudzenie układu współczulnego ( pot i zawilgocenie skóry osoby podczas masażu dystalnego) a następnie podczas masażu dosercowego (delikatnie lecz głęboko drenującego) pobudzenie układu przywspółczulnego ( pobudzenie gruczołów łojowych skóry osoby masowanej). Efekty te we wrześniu 2006 potwierdzone zostały pomiarami metoda Ryodoraku ( wykresy poniżej). badania te potwierdziły głęboką relaksację po masażu na skutek pobudzenia układu przywspółczulnego ( spadek o połowę przewodności skóry ) oraz uzyskanie pełnej homeostazy czyli zrównoważenia aktywności poszczególnych organów wewnętrznych na skutek ich równomiernego ukrwienia.

Na luty i marzec 2014 zastały zaplanowane w Krakowie badania na znacznie większej grupie osób z wykorzystaniem urządzenia Ryodoraku, USG , oraz innowacyjnej metody STRD dr n.med Krzysztofa Krupki która pozwala określić w danym momencie u badanej osoby procentowy udział przemian anabolicznych i katabolicznych.
http://www.swrafal.pl/nasza-oferta/rehabilitacja-0/ska...
http://www.energomedica.pl/strd-skaningowa-diagnostyka...
http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/189031/skaningowa-dia...

W przeciwieństwie do masażu klasycznego którego wykonywanie jest przeciwwskazane np we wszelkiego rodzaju chorobach układu krążenia,( a które obecnie powszechnie występują po 50-tce) odpowiednio wykonywany masaż akupresurowo-limfatyczny może służyć terapii wielu z nich. W szczególności masaż ten okazał się bardzo pomocny w terapii obrzęków limfatycznych, a także przypadków słoniowacizny (II i III stadium - opinie poniżej) . Masaż ten może być również pomocny w terapii miażdżycowego niedokrwienia kończyn dolnych.
Jest tak dlatego że odruchowe pobudzenie układu współczulnego przez masaż dystalny powoduje rozszerzenie tętnic a zwężenie żył i zwiększenie powrotu żylnego do serca.
Masaż ten daje dlatego również doskonałe efekty antycellulitowe i w trapi nadwagi i otyłości jak to widać na załączonych zdjęciach.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Bibliografia:
http://www.fbs.org.pl/innych.html
http://www.fbs.org.pl/drukiem.html
http://www.fbs.org.pl/sympozja.html
http://www.bodyworkmovementtherapies.com/article/S1360...Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.12.13 o godzinie 00:23
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Czy jest możliwe nowe bioelektroniczne spojrzenie na...

A. Badanie kazuistyczne terapii masażem limfatyczno-akupresurowym w przypadkach obrzęków limfatycznych III i IV stopnia zastosowaniem urządzeń diagnostycznych STRD, Ryodoraku i USG.

I. Opis specyfiki obrzęków limfatycznych III i IV stadium chroby ( słoniowacizna -elefantoza) prowdzącego do inwalidztwa.
http://www.ol.21net.pl/pdf/ole-2007/ole-2007-2-085.pdf

Źródło opisu: :
"Kompleksowa terapia fizykalna obrzęków limfatycznych"
Marcin Gabriel, Katarzyna Pawlaczyk
("Ambulatoryjne leczenie chorób żył kończyn dolnych pod redakcja Stanisława Zapalskiego i Grzegorza Oszkinisa" Via Medica 2001)

"Obrzęki limfatyczne należą do przewlekłych schorzeń i wymagają specjalistycznej terapii.
Są trzy powody takiego postępowania.
-obrzęki zawsze wykazują tendencje do progresji ,począwszy od I stadium , związanego z obecnością bogatego białkowego wysięku w przestrzeni około naczyniowej , poprzez powstawanie zwłóknienia w II stadium choroby, aż do rozwoju inwalidztwa w III stadium ( słoniowacizna).
-obrzęki stanowią podłoże do rozwoju rozwoju chorób dermatologicznych , ze szczególnym uwzględnieniem infekcji bakteryjnych.
- istnieje ryzyko nowotworzenia , głównie dotyczy to możliwości wystąpienia nieuleczalnego mięsakonaczyniaka chłonnego.

II. Opis przypadku wg diagnoz lekarskich w relacji Pacjentki korzystającej z serji 10 godzin masaży akupresurowo limfatycznych ( 5 spotkań dwugodzinnych)

Opinia o masażu
Pacjentka nauczycielka z Piotrkowa Trybunalskiego z elefantozą .
W nocy poczułam silny ból nogi.
Noga miała duży obrzęk, była twarda jak kamień. Tej nocy pojechałam do szpitala . Pierwsza diagnoza chirurga- zakrzepica żył głębokich . Lekarz niemal nakrzyczał na mnie : "Trzeba było jeszcze dłużej z tym czekać"po udzieleniu pierwszej pomocy otrzymałam 2 zastrzyki i receptę, a za trzy dni miałam się zgłosić na dalsze leczenie do przychodni .
Tutaj zostaje wydana II diagnoza - dna moczanowa . Otrzymuje leki . Ból i obrzęk nogi nie zmniejszają się .
Noga jest ciężka, twarda , sztywna. Po kilku dniach zostaje wydana następna diagnoza - psuje się kość Wykonano mi rtg nogi. Wyniki tego nie potwierdziły.Chirurg odsyła mnie do reumatologa . Pada następna diagnoza nowotwór spraw kobiecych .Stąd moja wizyta u ginekologa . Mam zrobione USG. na szczęście diagnoza się nie potwierdziła .Pada następna diagnoza - nowotwór jamy brzusznej . Mam Wykonane USG jamy brzusznej .USG -nie potwierdza.Zostałam skierowana do diabetologa . Choruję na cukrzyce
jestem na insulinie 5 lat. Diabetolog podtrzymuje diagnozę Dna moczanowa .
Cały czas biorę silne leki przeciwbólowe - traumal . Ból jest silny,obrzęk nogi duży. Noga jest twarda, sztywna.
Zostałam odesłana do lekarza rodzinnego , aby podjął decyzje dalszego leczenia.Mam przypisane leki homeopatyczne.
Nadal męczy mnie silny ból.
Udaje się do reumatologa na miejscu gdzie mieszkam. Postawiona diagnoza -coś się dzieje w stawie skokowym. Wykonuje rtg stawu skokowego. Otrzymuje silny antybiotyk, maść ichtiolową, jednak leki mi nie pomagają , nadal biorę silne leki przeciw bólowe.Znalazłam się w Szpitalu Górniczym w Sosnowcu. Tutaj pada diagnoza - Elefantoza- zastoje limfy - choroba nieuleczalna, nie ma groźby odjęcia nogi. Noga mnie bardzo boli, jest twarda, sztywna , ma duży obrzęk.
Biorę zastrzyki Frax odi 30 szt oraz Fraxi parine 90 szt
mam zalecenie noszenia skarpety elastycznej - uciskowej .
Jest znaczna poprawa , ale noga boli nadal.
Jadę do Profesora do Łodzi który również potwierdza diagnozę -Elefantoza dostaje na zamówienie buty ortopedyczne.
Następnie koleżanka mojej koleżanki pokazała mi artykuł z "Szamana"i namówiła mnie na konsultacje w Katowicach z panem Jerzym Czernym terapeutą.Odczuwalną poprawę odczułam już po pierwszym zabiegu - ból ustał !
po następnych 3-4 zabiegach obrzęki zaczęły maleć , następowało maksymalne rozluźnienie i poczułam lekkość nogi. Pozbyłam się całkowicie męczącego mnie od wielu miesięcy bólu nogi.
Jestem przekonana i wierze ,że masaż pana Jerzego to 'magiczny dotyk przywracający zdrowie' jak napisała red. Nina Grela.
Danuta z Piotrkowa Trybunalskiego

OPIS TERAPII.
Kiedy pacjentka zgłosiła się w 2006 r do Centrum Medycyny Naturalnej i Psychoterapii w Katowicach przy redakcji miesięcznika Szaman ( po artykule red Niny Greli o moim autorskim masażu z opisanym podobnym przypadkiem terapii w przypadku słoniowacizny z powstrzymanym radioterapią nowotworzeniem)
Miała problemy z chodzeniem.
Na zdjęciu RTG obu nóg ze słoniowacizną widać było szczególnie na jednej z nóg olbrzymie zwyrodnienia- zwapnienia ( dosłownie biała plama na zdjęciu RTG wokół zewnętrznej kostki ). Skóra pod obrzękami była stwardniała i było widać że ma bardzo zagęszczoną krew i limfę. Pacjentka skarżyła się na bardzo dużą bolesność całego ciała w wyniku czego "nie dawała się w ogóle dotknąć"!

Zacząłem wiec od pracy w mikroukładzie obu dłoni ( które nie były przewrażliwione na dotyk) pobudzając krążenie ( z wykorzystaniem "pętli żylnej" na wysokości nadgarstka i "pętli tętniczej " poniżej nadgarstka) oraz ściągając przez palce do otocznia nadmiar ładunku dodatniego. Gdy skóra na dłoniach stała się ciepła, zaczerwieniona i wilgotna - (dowód pobudzenia układu współczulnego ) mogłem przeć do delikatnego masażu palców stopy i ściągania z nich w kierunku dystalnym do otoczenia nadmiaru
ładunku dodatniego . Po ogrzaniu i zawilgoceniu się stóp mogłem sykcesywnie zacząłem ściągać ładunek dodatni z całych nóg i po 45 minutach całkowicie zniknęło przewrażliwienie na dotyk i mogłem już noramalnie wykonać wykonywać całościowy masaż dystalny a ostatnie 15 min z 2 godzinnego masaży mogłem wykonać delikatny drenaż limfatyczny powierzchniowo rozmiękczonego stwardniałego obrzęku.
Poleciłem tez pacjentce wykonywanie delikatnych ćwiczeń stymulujących odpływ chłonki z kończyn ( wykonywanych na leżąco z uniesionymi rekom i nogami do góry) , po wcześniejszym rozgrzaniu dłoni i stóp przez krótki automasaż.
Przy każdym kolejnym co tygodniowym spotkaniu stan pacjentki był lepszy, a przy ostatnim 5 tym spotkaniu 2 godzinnym mogłem już cała 1 godzinę poświęcić na bardzo dokładny drenaż limfatyczny nóg.

B. Choroba Scheurmana ( przypadek leczony od 2004 roku do dziś w przychodni Zespołu lekarzy Specjalistów dr n.med Wiesławy Stopińskiej zabiegami akupunktury oraz masażem akupresurowo-limfatycznym
Filmy z przychodni dr n med Wiesławy Stopińskiej
http://www.youtube.com/watch?v=8SprBDCHCS4&feature=rel...
http://www.galaktyka.com.pl/product,,485,15.html
http://www.youtube.com/watch?v=9tlMFY-bT20
http://www.youtube.com/watch?v=DGk9qLLziBo&feature=rel...

Choroba o nie w pełni poznanej przyczynie , w której kręgi w okresie dojrzewania w części przedniej rosną wolniej niż w tylnej i przyjmują kształt klina . Wskutek klinowatego kształtu kręgów kręgosłup jest nadmiernie kifotyczny - wygięty do tyłu ( nadmierne skrzywienie-garb odcinka piersiowego.)

OPIS TERAPII.
Pacjentka była jedną z pierwszych skierowanych do mnie przez dr Stopińska w jej przychodni w 2004.
Wykonywałem jej dwu godzinny masaż ( mimo że zapłaciła za 1 godzinę) a potem jeszcze za prosiłem na godzinne ćwiczenia ruchowe w domu kultury w Sierpcu które zadeklarowałem się prowadzić nieodpłatnie.
Z rozmowy przeprowadzonej z pacjentka dowiedziałem się ze w dzieciństwie podczas wojny została ona mocno uderzona w brzuch śnieżynką z kamieniem w środku. Faktycznie też bardzo były napięte meridiany jelita cienkiego, jelita grubego i płuc którym najwięcej czasu poświęcałem przy masażach. Poza zgarbieniem pacjentka była w dość dobrej kondycji zdrowotnej.

Ponownie z pacjentka spotkaliśmy się wraz z moja żoną wiosna 2011 roku. Pacjentka miała 10 zabiegów akupunktury a potem godzinny nasz masaż na 4 ręce.
Kiedy został przywieziona przez rodzinę na zabiegi była bardzo słaba z trudem mogła wejść z pomocą na stołek i na stół do masaży . Trzeba było jej w tym pomagać w 2 osoby. Po 10 zabiegach akupunktury i masaży co widać na filmie jest ponownie bardzo ożywiona i pełna siła - co demonstruje całkowicie samemu wchodząc na stołek i na stół do masażu! Proszę zwrócić na filmie uwagę na zbliżenie na dłonie i końce palców i paznokcie (o co prosiłem operatora) bo widać że regeneracja krążenia ( przy
masażu dystalnym ) następuje od końców palców i przy kolejnych masażach posuwa się coraz wyżej...

III.Przypadki terapia przewlekłych bóli po różnych uraza , bezskutecznie leczonych metodami fizjoterapii w przychodni rehabilitacyjno- lekarskiej:

GRUPA UCZESTNIKÓW 'KURSU AUTOMASAŻU I MASAŻU PARTNERSKO-RODZINNEGO " PROWADZONEGO PRZEZ PAŃSTWA CZERNY W DNIACH 14-15.01 2006 DZIĘKUJE PANI REDAKTOR "SZAMANA" NINIE GRELI ZA ZORGANIZOWANIE I MOŻLIWOŚĆ SKORZYSTANIA Z TAKIEGO KURSU.
UCZESTNICY SĄ ZASKOCZENI SKUTECZNOŚCIĄ ZAPREZENTOWANEJ AUTORSKIEJ TERAPII PAŃSTWA CZERNY JERZEGO i ZDZISŁAWY .

Byliśmy świadkami natychmiastowego efektu terapeutycznego uczestników kursu . Po jednym masażu na zajęciach wykonywanym przez pana Jerzego na osobach które zgłosiły,że mają długotrwałe bóle i chcą na ich przykładzie zademonstrować dla pozostałych kursantów skuteczność metody naocznie stwierdziliśmy ,że: - u jednej z uczestniczek ustąpiła silna boleść biodra leczona bezskutecznie od roku. Leczenie prowadzili specjaliści medycyny konwencjonalnej z zastosowaniem leków farmakologicznych i
wielokrotnej fizykoterapii- bez efektu.
Jeden masaż pana Jerzego usunął ból i przywrócił sprawność i swobodę w poruszaniu się
- u drugiej uczestniczki kursu po jednym masażu wykonanym przez pana Jerzego ustąpiły dolegliwości związane z doznaniem urazu kości ogonowej w czasie upadku, po którym występowały problemy z chodzeniem , siedzeniem, leżeniem, schylaniem się z powodu dużej i stałej bolesności.Dzięki masażowi autorskiej metody w/w dolegliwości natychmiast ustąpiły.
- u wszystkich innych uczestników którzy w grupach kolejno nawzajem mieli wykonywany masaż z pomocą i nadzorem pana Jerzego ustępowały bolesności punktów akupunktury będące skutkiem przeżywanych napięć i stresów
- dochodziło do zmniejszania się guzów i zgrubień w ciele , powstałych w wyniku zadawnionych urazów fizycznych stresów i złej przemiany materii
- następowało zmniejszenie objętości tkanki podskórnej w skutek odprowadzenia zastojów limfy i wody.
Wszystkie te problemy przed ich usunięciem stanowiły blokady energetyczne w organizmie ( na meridianach) i przyczyniały się do jego gorszego funkcjonowania . Usunięcie blokad energetycznych towarzyszyło zmniejszanie i zanik bólu , czasami mrowienie lub odczucie przepływu ciepła i przepływu energii. Jesteśmy wdzięczni za podzielenie się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem na temat autorskiej metody masażu , a przede wszystkim za przekazanie nam praktycznych umiejętności - jak pracować ze swoim
ciałem i jak usuwać powstające w nim blokady energetyczne .
Dziękujemy również za udzielone wskazówki , jak sobie radzić z różnymi problemami zdrowotnymi .
Życzymy panu Jerzemu i Pani Zdzisławie dużo sukcesów w pracy terapeutycznej i pomyślności w życiu osobistym.

Uczestnicy kursu. Katowice 27.01.2006 -------Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.12.13 o godzinie 00:27



Wyślij zaproszenie do