Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Wyczytane na Onecie :)

1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.

2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia.

3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...

4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood.

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.

7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.

8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?

9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.

10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.

11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.

12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?

14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.

15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.

Źródło: Elle

Co Ty na to? :) Czy możesz coś dorzucić do tej listy? :)

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Pytania, których nie warto zadawać facetowi, to wszystkie te, na które nie chcemy znać prawdziwej odpowiedzi :)

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Beata Rzepka:
Wyczytane na Onecie :)

Te pytania nie są aż tak straszne dla prawdziwej Lwicy;-)

1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.

A dlaczego nie, jeśli mężczyzna uważa, że w tym akurat wyglądasz grubo, to nie powinnaś tego nosić!

2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia

.
Kobieta, króra zna swoją wartość, nie obawia się ładniejszych kobiet, gdyż wie, że tylko ona posiada to "coś", co fascynuje jej mężczyznę.

3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...

....gdzieś czytałam, że ilość partnerek do krórych przyznaje się mężczyzna, trzeba podzielić przez 2, a ilość partnerów do których przyznaje się kobieta trzeba pomnożyć przez 2 ;-)

4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood

.
Jeśli wskaże rzeczwiście ładną, zgrabną dziewczynę, to znaczy, że ma dobry gust, ale i tak wybrał ciebie.

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

zgadza się;-)

6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.

Przed zadaniem tego pytania zastanów się, czy zabrałabyś swego mężczyznę, na babski wieczór?!

7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.

Szanujący cię mężczyzna zawsze oddzwania!

8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?

Najbezpieczniej to poznać dwóch panów, by się zaprzyjażnili, ale nie wiem, czy będzie to dobre dla ciebie;-)

9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.

Jane, że mówi, bądz tego pewna, ale gdyby nie mówił innej, nie powiedziałby Tobie - musiał to wyćwiczyć na innej;-)

10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.

A może powiedz mu w odpowiednim momencie z sarkazmem ....też cię kocham!!!

11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.

To oczywiste, że jestes ładna, skoro jest z tobą a ty go wybrałaś.

12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.

Jeśli tego nie wiesz, sama zdecuduj!

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?

Jesli go kochasz, to będziesz szczęśliwa, gdy sobie ułoży życie ponownie.

14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.

Dokładnie, nie czekaj aż on wpadnie na pomysł, by iść na spacer, bo przesiedzisz całą niedzielę w domu!

15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.

To jest dobre pytanie na rozstanie, i aby nigdy nie padło.

Źródło: Elle

Co Ty na to? :) Czy możesz coś dorzucić do tej listy? :)

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

podoba mi się ;)))

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Jeśli ją kocham,a kocham - to wszystkie pytania są do zaakceptowania. Nie ma pytań niewłaściwych. Można jedynie nie uzyskać odpowiedzi, ale to jest także odpowiedź. Zakres pytań między mną a kobietami, które kochałem był właściwie nieograniczony. Pytania pozornie całkowicie "od czapy" często okazują się nader istotne. Pytanie jest ratunkiem pytającego przed jego stanami, wątpliwościami, rozterkami, kompleksami. Za pytaniem kryje się prośba o akceptację pytającej i to - moim zdaniem - należy docenić. Nie wkurzać się, nie zbywać drwiną (często jakże bolesną), nie lekceważyć z odcieniem wyższości i z manierą mistrza życia. Jeśli kocham, to pochylam się nad tym pytaniem, staram się w sposób delikatny dowiedzieć, co spowodowało tzw dziwne pytanie. Bądźmy otwarci na wszystkie kwestie z jakimi zwraca się do nas kochana osoba. Nie ma innego sposobu na realizowanie miłości przez dawanie siebie ukochanej.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Piotr Wójcicki:
Jeśli ją kocham,a kocham - to wszystkie pytania są do zaakceptowania. Nie ma pytań niewłaściwych. Można jedynie nie uzyskać odpowiedzi, ale to jest także odpowiedź. Zakres pytań między mną a kobietami, które kochałem był właściwie nieograniczony. Pytania pozornie całkowicie "od czapy" często okazują się nader istotne. Pytanie jest ratunkiem pytającego przed jego stanami, wątpliwościami, rozterkami, kompleksami. Za pytaniem kryje się prośba o akceptację pytającej i to - moim zdaniem - należy docenić. Nie wkurzać się, nie zbywać drwiną (często jakże bolesną), nie lekceważyć z odcieniem wyższości i z manierą mistrza życia. Jeśli kocham, to pochylam się nad tym pytaniem, staram się w sposób delikatny dowiedzieć, co spowodowało tzw dziwne pytanie. Bądźmy otwarci na wszystkie kwestie z jakimi zwraca się do nas kochana osoba. Nie ma innego sposobu na realizowanie miłości przez dawanie siebie ukochanej.

To ja się również zdobędę na odwagę i udzielę.
Zgadzam się z Piotrem.
Wychodzę z założenia, że kochana przeze mnie kobieta wie, że ją kocham (potwierdzam to werbalnym komunikatem) :)
A więc wynika z tego, że nie chcę sprawić jej przykrości, co nie znaczy, że nie będę wobec niej uczicwy i szczery.
Jak mówi jeden z mądrych tego świata "Nikt mnie nie obrazi dopóki nie poczuję się obrażony". Jaki więc ma wpływ komunikat "W tym, kochanie, wyglądasz grubo" na Twoje poczucie własnego piękna?
Jeżeli jest w Tobie to poczucie własnego piękna (bez względu na Twoją wagę), to taki komunikat nie zrobi Ci absolutnie nic. Komunikat brzmi - w tym nie wyglądasz dobrze. Jakie pytanie taka odpowiedź. A że pytanie jest z typu sugerujących - parafrazując Nałkowską - sama sobie zgotowałaś ten los. Można się tylko zastanawiać co leży w Twojej podświadomości, że w taki a nie inny sposób formułujesz pytania.
Zgadzam się z Piotrem, że cała tajemnica leży w akceptacji. Potrzebujemy być akceptowani przez innych, dopominamy się o to na każdym kroku.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Beata Rzepka:
Wyczytane na Onecie :)

1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.

Dobra podpowiedź.

2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia.

Dokładnie, pytanie sugeruje niska samoocenę, jeśli pojawią się takie myśli – zacząć pracować nad poczuciem własnej wartości. Może komuś pasuje kobieta z niska samooceną ale akurat mnie nie. To słabośc i brak ognia.

3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...

Mężczyzna raczej nie odpowie na to pytanie, jeśli choć troche zna kobiety. Pytanie znów sugeruje niepewność i niską samoocenę – jak dla mnie.

4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood.

To jest idiotyczne.

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

Neutralne.

6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.

Co za pomysł? Czy my chodzimy do damskiej toalety?

7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.

Neutralne. Normalne pomiędzy ludźmi.

8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?

Informować, nie pytać.

Ja bym poszedł gdybym był zaproszony.

9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.

Moja odpowiedź: „Tak, wszystkim. Dziewczynom a w szczególności kochankom. Uwielbiają to.”

10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.

Moja odpowiedź: „No niech się zastanowię, hmm… muszę się skonsultować… „

Pytanie sugeruje lęk i niska samoocenę.

Jeśli sama siebie nie szanujesz i nie uważasz za osobe wartościową to … sugerujesz to samo partnerowi.

11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.

„Rzecz gustu.” – z uśmiechem :)

12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.

„Wszyscy kiedyś umrzemy.”

Kazda sytuacja wymaga dojrzałości, jak niezdecydowanie trwa za długo, sugeruję: „Następny proszę!” Tego kwiatu jest pół światu.

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?

Debilne.

14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.

Nie wiem co powiedzieć, może dlatego, że nie mam telewizora w domu.

15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.

Ryzykowne! :)))))

Ale z pieprzem, podoba mi się.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

1. Czy wyglądam w tym grubo?

Nigdy nie usłyszałem takiego pytania, od mojej dziewczyny

2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?

Pod jakim względem ładniejsza ? I czy to trochę nie za mało ?

3. Z iloma kobietami spałeś?
Na blacie? O nie...

A co w tym złego ?

4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?

Z żadną! To by sugerowało, że nie mam dokładnie tego czego chcę. Gdybym tak myślał sam sobie bym strzelał w nogę.

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

Co za "inteligencja" pisała ten artykuł ?
Wygląda na to, że nie obracała się w towarzystwie inteligentnych mężczyzn.

6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.

Dobra odpowiedź

7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?

Wole najzwyczajniej w świecie odpowiedzieć dlaczego, mijanie z odpowiedzią świadczy o głupocie własnej.

8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?

Chętnie go poznam, jeżeli jest wartościową osobą.

9. Czy mówisz to innym dziewczynom?

Każda kobieta jest inna, mówienie tego samego to głupota.

10. Czy mnie kochasz?

Jak masz ochotę to zapytaj. Zakładam, że jesteś z inteligentnym gościem nie z debilem ;)

11. Czy jestem ładna?

Inaczej bym z Tobą się nie związał.

12. Co z nami będzie?

A na co byś miała największą ochotę ?

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?

A czy byś chciała cierpieć po mojej?
Liczę na to, że nasze dusze się i tak odnajdą.

14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?

Nie wiąż się z takim.. szkoda życia Twojego.

15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.

Dobre pytanie, znaczy że masz ochotę na więcej - Ajjjj..
Mrrrr.. Zależy w jaki sposób to wypowiesz..

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?

Jeśli kocha to będzie tęsknił już zawsze. Nawet jak zwiąże się z kimś innym, to zmarła kobieta pozostanie najważniejsza.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Beata Rzepka:
Wyczytane na Onecie :)

3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...

A co złego jest w tym pytaniu? Rozsądnie jest orientować się, jak bujną przeszłość ma nasz partner. Żyjemy w dobie HIV.

Naprawdę nie rozumiem wpadania w histerię, co kto mógł robić z jakąś eks, na blacie czy pod blatem, czy gdziekolwiek indziej. A kobieta zadająca to pytanie jest zawsze dziewicą bez żadnej przeszłości? :D

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

Jeśli to pytanie jest zadane z autentyczną ciekawością i chęcią wymiany myśli z partnerem, a nie wyłącznie po to, aby usłyszeć "o tobie oczywiście", to jest to bardzo dobre pytanie. Normalni ludzie lubią ze sobą rozmawiać, tyle tylko, ze wiele kobiet oczekuje od mężczyzn rozmawiania wyłącznie o związku i jest bardzo zawiedziona, gdy słyszy "o rewolucji w Egipcie" albo "o wypadku Kubicy", więc ich partnerzy uczą się, że "o niczym" jest najbezpieczniejszą odpowiedzią... To smutne, bo taki brak kontaktu na planie intelektualnym zawsze prowadzi do wypalenia wzajemnej atrakcyjności.

Autorzy artykułu najwyraźniej uważają, że mężczyźni to jakiś bezmyślny podgatunek :P

12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.

Nikt nie znosi presji, kobiety też nie - to ogólnoludzka cecha, ale czasami trzeba porozmawiać o przyszłości związku i nie ma co przed tym uciekać, bo lepiej sobie wyjaśnić wcześniej pewne sprawy i skończyć związek nieprowadzący donikąd, niż latami czekać, aż partner się określi, bo kończy się to albo ślubem dwójki znudzonych sobą osób, albo ekspresowym ślubem naszego partnera, który zakochał się jak wariat i oświadczył po pół roku... komu innemu.

Co Ty na to? :) Czy możesz coś dorzucić do tej listy? :)

Najważniejsze, żeby rozmawiać ze sobą po prostu jak człowiek z człowiekiem, z szacunkiem, zainteresowaniem i życzliwością, bo dzięki temu związek żyje i ma szanse dotrwać do późnej starości.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Beata Rzepka:
Wyczytane na Onecie :)

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

http://www.youtube.com/watch?v=cl3Igpu0x0Y&feature=fvsr
Znane już od dawna, ale za każdym razem, kiedy to oglądam podoba mi się trafność niektórych sformułowań. A - jak się okazuje - nie wszyscy jeszcze mieli okazję zobaczyć ten krótki film.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Beata Rzepka:
Wyczytane na Onecie :)

1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.

zgadzam się, dlatego nie zadaje tego typu pytań, bo i po co skoro sięsobie podobam :)

2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia.

hi hi jest pełno pięknych kobiet;) i ja to wiem, ale przecież skoro on jest ze mną to znaczy że to ja mam to coś czego on szukał:)

3. Z iloma kobietami spałeś?

a po co to wiedzieć? grunt że jest dobry w łóżku :)

4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood.

do głowy by mi nie przyszło żeby zadawać mu takie pytanie!!!! Wiadomo - facet jest "prosty" i na proste pytanie może po prostu odpowiedzieć:) i choć wcale nie będzie nam chciał zrobić przykrości, to my i tak właśnie to odbierzemy, że w końcu albo będzie kłótnia albo wieeelki foch z naszej strony!! więc po co??

5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.

:) nie żeby byli ich zupełnie pozbawieni :)

6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice

Ja raz poszłam, ale zaproszona nie żebym się sama wprosiła i... było OK graliśmy w pokera i nawet wygrałam :) (tzw szczęście zaczynającego)

7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.

sama czasem go nie odbieram i doskonale rozumiem dlaczego i on może czasem nie odebrać

8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?

nie umawiam się na spotkania z byłymi, choć utrzymuję z nimi kontakty np telef. Wiem że sama nie chciałabym, aby on umawiał się ze swoimi byłymi, dlatego tego nie robię (coś za coś -uważam że taki układ jest jak najbardziej OK)

9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.

:/

10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.

hi hi nauczyłam się że nie każdy facet jest romantykiem i że mężczyźni wychodzą z założenia że... "skoro jestem z Tobą to znaczy że Cię kocham" hi hi, ale czasami lubię zadać pytanie "A czy ty mnie kochasz, czy ty mnie nie kochasz...?" Brzmi nawet zabawnie :)Nigdy nie zadaje tego pytania jako pierwsza!

11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.

hi hi dobra odpowiedź:) Nie mam problemu z sobą więc nie pytam o to

12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.

jak śpiewał Rysiek "w życiu piękne są tylko chwile" :) tyle w temacie

13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?

O matko to pytanie to lekka przesada:/ skoro kocha to pewnie będzie cierpiał ale nie żeny został sam do końca swojego życia

14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.

Jestem za :)

15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.

raz zadałam to pytanie (nie nie w łóżku!!) i żałowałam :( Więcej go nie zadam :)

Źródło: Elle

Co Ty na to? :) Czy możesz coś dorzucić do tej listy? :)Izabela Jakubek edytował(a) ten post dnia 19.02.11 o godzinie 14:55

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Jest jeszcze jedno pytanie, którego nie warto zadawać... :D
Czy wg. Ciebie kochanie mam za mały biust?
Czy się ze mną nudzisz?
:D

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Same określamy swoją wartość, ale jeśli jesteśmy z partnerem, który nie docenia nas, krytykuje, zauważa inne kobiety, ich wygląd, inteligencję i inne takie...to jak możemy wierzyć w siebie. Owszem nie możemy przesadzać. Natomiast wydaje mi się, że bardzo dużo wynosimy z domu. Jeśli tam zaszczepiono nam, że kobieta, matka, żona to tylko ktoś kto jest od lat, a każdej obcej kobiecie należy się zinteresowanie, to napewno przeniesiemy taki model na łono sojej rodziny.
Ja zauważyłam prawidłowość: Twój facet, z który jesteś już jakiś czas, zaczyna być dżentelmenem, ale niekoniecznie w stosunku do Ciebie. Przy Tobie zaczyna zapominać o przytrzymaniu drzwi, ciężkie zakupy możesz przewieźć wózkiem więc już nie musi iść tak jak kiedyś z Toba na zakupy. Każdą koleżankę musi odwieżć do domu, bo przecież nie może przyjechać po nią jej facet. Jej może wytłumaczyć jak poradzić sobie z ... a Ty jak masz problem, to się wścieka, że nie umiesz, nie rozumiesz itd
Zapytaj go za co Cię kocha, w większości Ci nie odpowie.
Jeśli chodzi o odbieranie telefonu, to Ty musisz, a on akurat z kimś rozmawiał
Dużo przykładów można przytoczyć. Wniosek mam jeden: facet szybko się przyzwyczaja, nudzi, (w większości) i zawsze koleżance należy się "dżentelmeństwo". Albo przyzwyczajamy się do tego, albo zmieniamy facetów jak rękawiczki. Te długowieczne małżeństwa to jedno wielkie poświecenie kobiety rzadko mężczyzny.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Faktycznie, niestety są tacy faceci:)... na szczęście są też inni.Dobrze, że nie wszyscy są tacy sami;). W takim świecie kobietom byłoby strasznie nudno. A Ci, co zapominają o tym, że należy być dżentelmenem przede wszystkim wobec swojej kobietki, są chyba troszkę hipokrytami. Dobre wychowanie na pokaz chyba szybko można przejrzeć. Na szczęście sytuacja daje tym panom do myślenia, kiedy o ich kobietę zaczyna dbać ktoś inny, no i wtedy nie zawsze da się już odwrócić bieg zdarzeń. Panowie powinni to przemyśleć.
A co jest dla mnie dziwne... kobiety, jako małe dziewczynki wychowywano na dobre żony i matki, a czemu synkowie nie wynoszą z domu wiedzy i umiejętności jak być dobrym mężem?

Podoba mi się wypowiedź Agnieszki:)

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Jest jeszcze jedno ważne pytanie, które jest ryzykowne: ile zarabiasz?:)))

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

To my jacyś dziwni jestesmy, bo uwielbiamy wieczorami rozmawiać o tym, co było... porusza to wszelkie kwestie... Wiele z tych, co tu zostało napisane. Ja myślę, że to kwestia otwartości...
Cenię sobię, jak facet mi mówi: "Ej mała... wystopuj z tym jedzeniem", jak mam potem jęczeć, że przytyłam, to wole to usłyszeć wcześniej i wydaje mi się, że vice versa...

Na pytania z kim by się przespał też lubie dostawać odp. - Przynajmniej wiem, czego mogę się spodziewać... ;p

O tym co było i co lubi... Kurczę... TO BYŁO! Ja tam nie robiłabym z tego tabu. Przecież jest ze mną, tworzy ze mną rodzinę.... A człowiek wiele zaluje...WIele zrobił...

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Magdalena D.:
Czy wg. Ciebie kochanie mam za mały biust?
Czy się ze mną nudzisz?

Abstrahując od tego, czy to do faceta, czy do kobiety - w ogóle nie polecam zadawać pytań zamkniętych zawierających w sobie gotową tezę.

Chyba, że występuje się w roli śledczego :)

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Aleksandra Ł.:
To my jacyś dziwni jestesmy, bo uwielbiamy wieczorami rozmawiać o tym, co było... porusza to wszelkie kwestie... Wiele z tych, co tu zostało napisane. Ja myślę, że to kwestia otwartości...
Cenię sobię, jak facet mi mówi: "Ej mała... wystopuj z tym jedzeniem", jak mam potem jęczeć, że przytyłam, to wole to usłyszeć wcześniej i wydaje mi się, że vice versa...

Na pytania z kim by się przespał też lubie dostawać odp. - Przynajmniej wiem, czego mogę się spodziewać... ;p

O tym co było i co lubi... Kurczę... TO BYŁO! Ja tam nie robiłabym z tego tabu. Przecież jest ze mną, tworzy ze mną rodzinę.... A człowiek wiele zaluje...WIele zrobił...

oj, no nie wiem...oczywiście to kwestia gustu...
ale nie chciałabym usłyszeć od swojego faceta, żebym przystopowała z jedzeniem- wolę jęczeć potem, że przytyłam i usłyszeć: Ty? no co Ty, jesteś śliczna.
Na pytanie- z kim byś się przespał wolę usłyszeć że nie myśli o czymś takim w ogóle. Ja też nie mam ochoty zastanawiać się z kim bym się przespała.

Temat: Pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi

Spokojnie, na razie słyszę, że ja mu daję wszystko, więc o kochankach nie słyszę;D... Myślę, że w rzeczywistości i tak by się nie przyznał...

Ponadto sama potrafię mu powiedzieć "Stary, piwny Ci urósł", więc akurat krytyki bym się nie bała...

Karolina Ł.:

Aleksandra Ł.:
To my jacyś dziwni jestesmy, bo uwielbiamy wieczorami rozmawiać o tym, co było... porusza to wszelkie kwestie... Wiele z tych, co tu zostało napisane. Ja myślę, że to kwestia otwartości...
Cenię sobię, jak facet mi mówi: "Ej mała... wystopuj z tym jedzeniem", jak mam potem jęczeć, że przytyłam, to wole to usłyszeć wcześniej i wydaje mi się, że vice versa...

Na pytania z kim by się przespał też lubie dostawać odp. - Przynajmniej wiem, czego mogę się spodziewać... ;p

O tym co było i co lubi... Kurczę... TO BYŁO! Ja tam nie robiłabym z tego tabu. Przecież jest ze mną, tworzy ze mną rodzinę.... A człowiek wiele zaluje...WIele zrobił...

oj, no nie wiem...oczywiście to kwestia gustu...
ale nie chciałabym usłyszeć od swojego faceta, żebym przystopowała z jedzeniem- wolę jęczeć potem, że przytyłam i usłyszeć: Ty? no co Ty, jesteś śliczna.
Na pytanie- z kim byś się przespał wolę usłyszeć że nie myśli o czymś takim w ogóle. Ja też nie mam ochoty zastanawiać się z kim bym się przespała.