Temat: Wyjazdy "na zachód" a braki personalne
Daniel M:
Polacy wyjeżdżający pierwszy raz za granicę "nie do końca wiedzą, co czynią":) - kusi ich wysokość zarobków w przeliczeniu na PLN ale albo nie chcą albo nie są świadomi, jakie czekają tam na nich chociażby koszty utrzymania.
Oczywiście jest różnica w kosztach utrzymania (wg moich szacunków jakieś 500E/mc między PL a FR) ale niestety różnica w poziomie wynagrodzeń jest często większa.
Oprócz tego to się zgadzam - rzeczywiście jest tendencja do mitologizacji europy zachodniej - dlatego lepiej zrobić bilans przed podjęciem decyzji.
Daniel M:
Zakładając, że np. był to ktoś po studiach i przez te 3 lata prawdopodobniej pracował na dużo gorszym stanowisku niż pracowałby w Polsce (na tzw. „zmywaku”) - to jest podwójnie przegrany.
Taka osoba rzeczywiście jest w nienajlepszej pozycji ale należy zauważyć tutaj dwie kwestie.
Po pierwsze do pracy fizycznej wyjeżdżają raczej osoby bez wykształcenia które w Polsce i tak by musiały wykonywać podobną pracę ale czy by się z tego utrzymały?
Po drugie zakładanie że wszyscy wyjeżdżają "na zmywak" jest w mojej skromnej opinii przesadzone, są ludzie którzy mając wyższe wykształcenie jadą pracować jako normalni pracownicy firm lub pracujący jako kadry zagranicą
Dariusz Wowro:
Wystarczy porównać na bazie chyba nawet dzisiaj opublikowanego raportu - "jak" zatrudnia się na zachodzie, a jak w Polsce...gdzie dominują "zlecenia", "czasy próbne", "czasy określone".
Moje pytanie jest trochę offtopicowe ale wytłumaczcie mi na czym polega umowa na czas określony z ustalonym okresem wypowiedzenia w Polsce? Z tego co wyczytałem to "w przypadku umowy na czas określony strony mogą ustalić w umowie 2-tygodniowy okres wypowiedzenia, pod warunkiem wszakże, że umowa zawarta jest na okres dłuższy niż 6 miesięcy"
Przecież umowa na czas określony jest jak sama nazwa wskazuje "na czas określony" czyli jeżeli firma potrzebuje kogoś na rok (np. do obsługi jakiegoś rocznego projektu) to zatrudnia go na rok i nie ma (poza pewnymi wyjątkami) możliwości zerwania jej wcześniej. Jest to gwarancja dla firmy że w połowie projektu nie będzie trzeba nagle szukać nowego człowieka bo ktoś się rozmyślił. Jaki jest interes w umowie na czas określony jeżeli można ją wypowiedzieć przed upływem tego okresu???
Grzegorz Bąk:
Witam,
ja wiec proponuje aby w ogłoszeniach o pracę podawac wysokosc zarobków. To zaoszczędzi czas i środki.
Oczywiście podawanie zarobków mogłoby się sprawdzić ale teoretycznie zarobki są kwestią negocjacji (choć wiele firm stosuje logikę: nie podajemy zarobków bo to element do negocjacji i nie negocjujemy zarobków bo na dane stanowisko mamy określoną kwotę)
W Europie w praktyce rzadko kto podaje możliwe zarobki w ofercie (ten model jest bardziej popularny w krajach anglo-saksońskich). Czasami podawane są widełki - na ogół szerokie rzędu 10KE.
Piotr Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 16.03.08 o godzinie 09:03