GoldenLine
Zaloguj się
Aleksandra R.

Aleksandra R. Handlowiec wersja
Premium

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Przynajmniej sprzedawca tak myśli... Biedak jest przekonany, że wiezie go psychopata.

Jeffrey Michael „Jeff” Gordon (ur. 4 sierpnia 1971) amerykański kierowca NASCAR. Jest czterokrotnym mistrzem Winston Cup (obecnie Sprint Cup Series), trzykrotnym zwycięzcą Daytona 500 i triumfatorem aż 83 rund Sprint Cup

http://www.youtube.com/watch?v=Q5mHPo2yDG8
Link do wypowiedziLink
Marek Krymuza

Marek Krymuza Doradca serwisowy
Uni-Truck IVECO

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Szmira gorsza niż Niewolnica Izaura
Link do wypowiedziLink
Aleksandra R.

Aleksandra R. Handlowiec wersja
Premium

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Marek Krymuza:
Szmira gorsza niż Niewolnica Izaura

Ale szmira bo co?

Bo ja widzę kreację Pepsi MAX, z liczbą odsłon YT25 363 858, sytuacją z życia pracy sprzedawcy samochodów, która bije rekordy. Dlaczego szmira?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

widziałem ten filmik... cóż, z jednej strony dobry żart, bo kierowca doświadczony, z drugiej strony sprzedawcy wcale nie było do śmiechu... uzasadniona pretensja i krzyk na końcu filmu-dzwonie po gliny... :) taki urok pracy sprzedawcy, nigdy nie wie z kim ma do czynienia. Może odpokutował swe grzechy :):):)
Link do wypowiedziLink
Aleksandra R.

Aleksandra R. Handlowiec wersja
Premium

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Adam B.:
Może odpokutował swe grzechy :):):)
No właśnie. To ciekawe co piszesz. Stereotyp sprzedawcy samochodów jest taki, że ludzie się "cieszą", że gościu dostał za swoje. W filmach amerykańskich sprzedawca to zwykle naciągacz i szuja. Zastanawiam się, jaki wizerunek towarzyszy sprzedawcom na polskim rynku. I dlaczego ten film jest taki popularny...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kawiński

Krzysztof Kawiński sprzedaż,
motoryzacja,
samochody nowe i
uzywane, ZAPRASZA...

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Dobre.
Mamy jednym słowem bardzo stresującą pracę :)
A co do wizerunku sprzedawcy to jak w każdej branży są lepsi i gorsi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Jak powinno się to skończyć :

http://www.youtube.com/watch?v=enBLNVOBVKE

I pytanie do twórczyni wątku, czy poniższy film (też związany z samochodami). Jest równie
zabawny jak ten z pierwszego postu ?

http://www.youtube.com/watch?v=D-EpIK9URZwTen post został edytowany przez Autora dnia 21.07.13 o godzinie 18:32
Link do wypowiedziLink
Aleksandra R.

Aleksandra R. Handlowiec wersja
Premium

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Marcin S.:
Jak powinno się to skończyć :
Mogło, ale nie powinno. To różnica.
I pytanie do twórczyni wątku, czy poniższy film (też związany z samochodami). Jest równie
zabawny jak ten z pierwszego postu ?
Nie. Nie jest.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Pozwolę sobie na odrobinę ironii.

Ależ dlaczego drugi film nie jest zabawny??
Wszystkie ukryte kamery mają na celu pokazanie reakcji nieświadomej osoby
na nietypową sytuację.
Pół biedy, a masa zabawy jest wtedy kiedy scenariusz jest zabawny a nie stresujący.
Ale takie scenariusze się słabo sprzedają. Sięga się więc po scenariusze stresujące.
Taki jak w filmie. Sprzedawca - jakim by nie był sprzedawcą, nie powinien być stawiany
w sytuacji którą odbiera jako zagrożenie życia. Proszę się postawić w sytuacji człowieka
który traci kontrolę nad tym co się dzieje, i jest przekonany że za chwilę zginie.
Czy naprawdę wygląda to tak zabawnie? Czy czyjś lęk o życie może być przedmiotem
rozrywki?
Przedstawiłem te dwa filmiki, gdzie uważam że ludzie zareagowali naprawdę adekwatnie
do sytuacji. Postawiono ich w stresującej sytuacji i zareagowali agresją. Czyli jedną
z dwóch naturalnych reakcji na zagrożenie.
Skoro więc zabawny był film gdzie człowiek się boi, tak samo zabawny powinien być film
gdzie człowiek bije. W końcu w obu przypadkach pokazuje się ekstremum zachowań.

Dlaczego uważam że powinno się skończyć tak jak w pierwszym filmie? Dlatego że
jeśli ktoś bawi się innym człowiekiem - powinien zostać ukarany. Może przemyśli zanim
znów zrobi coś takiego. A może nie przemyśli ale będzie się bał i też tego nie zrobi.
Eh kłania się Mechaniczna Pomarańcza.

Może i wychodzi ze mnie moralizator, ale nie znoszę sprowadzania człowieka do roli
przedmiotu czyjejś zabawy. Polecam, zatem do przeczytania książkę Davida Comptona
"Śmierć na żywo". Inaczej się wtedy patrzy na taki typ 'rozrywki' .
Link do wypowiedziLink
Aleksandra R.

Aleksandra R. Handlowiec wersja
Premium

Temat: Przychodzi Klient do salonu i chce Cię "zabić" na jeździe...

Marcin S.:
Ależ dlaczego drugi film nie jest zabawny??
A jakiż cel on realizuje?
Wszystkie ukryte kamery mają na celu pokazanie reakcji nieświadomej osoby
na nietypową sytuację.
Nie wszystkie. I nie zgadzam się z założeniem, że celem jest pokazanie reakcji na "nietypową sytuację". Celem jaki sama widzę, może być zrealizowanie spotu, który będzie budował określony wizerunek, przyciągnie określoną grupę widzów, wywoła określone emocje. Ukryta kamera jest narzędziem- nie celem.
Pół biedy, a masa zabawy jest wtedy kiedy scenariusz jest zabawny a nie stresujący.
A jak to odróżnić?
Czy czyjś lęk o życie może być przedmiotem
rozrywki?
Absolutnie nie. Takie też pytanie postawiłam w poście z 19 marca. Zastanawia mnie popularność i poziom sympatii, jaki budzi ten film. Jestem tym zaskoczona, a przyczyn upatruję w stereotypie zawodu sprzedawcy samochodów. Nadal nie wiem czy słusznie.
Może i wychodzi ze mnie moralizator,
odrobinkę tak.
ale nie znoszę sprowadzania człowieka do roli
przedmiotu czyjejś zabawy.
Ani ja.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Spec od Gwarancji chce zmie...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj