Temat: Problem z rejestracją samochodu
Iwona D.:
Przyznam, że właśnie się zaczęłam zastanawiać nad pismem do WK dlaczego odmawiają, bo osoba w informacji była mało przekonująca, a kierownikowi podobno nie wolno "pierdołami" głowy zawracać :-]
Słucham???????
A zaraz To On jest dla Ciebie czy ty dla niego????? Kochana, żadne takie!!!!!
Mnie też raz przez pomyłkę (dodam, że nie moja) nie byle kto ale sam najaśniejszy i nieomylny Urząd Skarbowy chchiła pościgać. Bo zameldowany bylem gdzie indziej na stałłe a rozliczałem sie tam gdzie faktycznie mieszkałem (miejsce pracy) i śialem zakupic pojazd i na dodatek durnowaty zaplaciłem od tego podatek...! Zaraz mnie sa sankcjami na piśmie zaczeli nekac i takie tam...!
Jak paszkwila napisalem (dodam, że umiem takie o formacie urzedowy stworzyc zx racji miejsca pracy) to a juści pani sie malutka zrobiła i przez 30 minut na komórke nawijała, że juz wszystko OK i zebym tylko nie żadał odpoiwiedzi na piśmie bo kierownbiczka ja za cos tam powiesi!!!
Wal śmiało i patrz jak puchnie!!!
A pamietaj o dopisku "... Żądam udzielenia odpowiedzi o sposobie i formie załatwienia sprawy zgiodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego i w ustawowym termie..."
Zapewniam Cie dziala na urzędasów (zwłaszcza dyletantów) jak zimny prysznic!
Pozdrawiam i pochwal sie ino jak to obeszlas.
A tak swoja drogż to ja tu nie widzę podstawy do odmowy wydania pozytywnej decyzji, skoro czynnośc prawna została zgodnie z obowiazujacym prawem wykonana na terenie UE!!!! I na tym ich powieziesz!
A i jeszcze jedno bo zapomnialem, paietaj że w tyn durnym kraju nawet największa głupota na piśmie ma zdecydowanie większą moc niż najlepsza informacja i zapewnienie tyle że ustne!
Pisz niech nie stękaja tylko niech rusza dupska zza biurka!
Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 27.09.08 o godzinie 12:16