Temat: Autko idealne????? Istnieje takie?
witam:)
Gdy Polska wchodziła do unii,ja kupowałem pierwszy ,,pojazd":).
Fatalna Imitacja Auta Towarowego 1-dno osobowego 2-drzwiowego 6-cio krotnie Przepłaconego kosztowała mnie 1000zł.Pierwszy okres użytkowania to była masakra!
dojazdy na polibudę w poznaniu (50km w jedną stronę) to była przygoda za każdym razem.Z powodu wyjechanej skrzyni biegów,non stop strzelał mi kielich na tylnej półosi i nie zdarzało się żebym nie stawał.Zawsze w tym samym miejscu.Po 2 takich przygodach woziłem ze sobą karimate,latarkę i rękawiczki więc wymiana kielicha odbywała się nawet w 10min:).Gdy uzbierałem odpowiednią kwotę postanowiłem wymienić silnik i skrzynię.Okazało się to dobrą inwestycją ponieważ wał silnika miał takie luzy że aż dziw że nie wypadł mi w trasie:).Maluch żyje i jeździ do dzisiaj i nawet przez głowę nie przejdzie mi myśl,aby go komuś oddać.jest to na prawde kochane autko.wystarczy dbać i nie katować.z rozmów z mechanikami oraz z autopsji wywnioskowałem,że silnik w maluchu jest nie do zajechania.trzeba na prawdę potrafić i się starać by go doprowadzić do śmierci (tak jak mój opisywany powyżej).wjedzie wszędzie i wyjedzie wszędzie.inne samochody siadają w możliwościach terenowych.wyprawa do lasu to żaden problem.kopny piach i śnieg to żaden problem.mijałem zakopane SUV-y i się smiałem:).Dbaj o malucha to on o Ciebie zadba.aha,odkąd skrzynie i silnik wymieniłem mineły 2 lata i się nic od tamtej pory nie popsuło,a kilometrów nim narobiłem sporo:)
Od tegorocznych wakacji jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy Civic sedan 96 1.4 75km.
jak na razie mam za sobą 8000 i oprócz mycia i lania paliwa to nic przy nim nie muszę robić.Polecam każdemu,który szuka niezawodnego auta,ale ostrzegam!!!Ceny aut są wysokie,auta z przekręconym licznikiem to norma,a jak cena jest niższa za dany model o kilka tysi to na bank był bity lub do śmierci mu już niedaleko.
Jeśli już ktoś reflektuje za hondą civic to polecam szczerze silniki od 1.5.spalanie takie samo jak mój 1.4 a dynamika o niebo lepsza co sie liczy przy wyprzedzaniu tirów.
pozdrawiam
P.S.
wkleiłem moją wypowiedź z innego wątku bo opisuje maluszka kochanego i strasznie niezawodną i wygodną hondę:)
pozdrawiam