konto usunięte
Temat: Wół roboczy
Witam wszystkichOd kilku dni zastanawiam się nad kupnem samochodu firmowego. Ma dużo dźwigać i w miarę sprawnie wjeżdżać na teren budowy nie koniecznie po drodze których zazwyczaj jeszcze nie ma.
Europejskie i japońskie wynalazki od razu odciąłem, za małe silniki i moc do tej pracy (chociaż przyznaję że ze dwa modele mogłyby sobie poradzić ale ich dostępność jest niska ) Dlatego też bez tracenia czasu zamiast skupiać się na domowym podwórku przeniosłem się za dużą wodę.
Na pierwszy strzał poszły dodge RAM, niby wszystko oki ale coś mi w nich nie do końca nie pasuje. Chevroletami made in usa też trochę jeździłem chociaż głównie za granicą. Lepiej ale chyba czas na coś czego jeszcze nie miałem okazji próbować.
FORD F350 z 6 litrowym silnikiem diesla. Taki wół , no wiecie oficjalnie wulgarny i chamski. Słychać go z drugiej strony miasta, nie wjeżdża do większości garaży w polsce, parkowanie w centrum to oczywiście dobre jako żart. Ale za to jaka potęga 10 t na holu i dalej frunie. I wreszcie samochód który jest wyższy ode mnie... hehe. Może głupio takim podwozić dziecko do przedszkola chociaż mój syn już mówi że chce mieć właśnie taki, ale co mi tak.
W kraju takich do kupienia jest kilka , w nie najgorszym wyposażeniu w miarę rozsądnych cenach, tylko....
kupić w kraju czy szukać w stanach i sprowadzać. A jeśli ściągać to przez kogo. Polecone firmy poszukiwane...