konto usunięte

Temat: Mazda made in USA

Witam Was,

Mam pytanko - jak wygląda sprawa części do amerykańskiej Mazdy w Polsce? jakich przeróbek trzeba dokonać? Czy podzespoły, wyposażenie bardzo różnią się od wersjii europejskich?

Interesuje mnie Mazda 6

Z góry dziekuje za informacje

konto usunięte

Temat: Mazda made in USA

Robilem ostatnio mały wywiad na ten temat na forum Mazdy i u jednego mechanika od Mazd.
W USA "szóstka" wystepuje w wersji 2.3 i 3.0. Oba silniki sa dostepne w Europie (3.0 to silnik z Mondeo ST220). Nie ma wiekszych problemow z dostepnoscia czesci do silnika i zawieszenia (mam na mysli dostepność poza siecią ASO).
Nie wiem jak z serwisem automatycznej skrzyni i przerobkami.

konto usunięte

Temat: Mazda made in USA

Trzeba przerobic swiatla lub wymienic na nasze.
Musi byc p.mgielne z tylu z wlacznikem w kabinie i pomaranczowa kontrolka. Pomaranczowe kierunki z tylu (sporo aut z USA ma czerwone)
Jezeli chodzi o przednie to musza byc asymetryczne i pozycyjne biale a nie pomaranczowe. To tyle.
Marcin Sobolewski

Marcin Sobolewski dziennikarz
motoryzacyjny

Temat: Mazda made in USA

Dodam tylko, że do czasu liftingu w 2005 roku oferowano automatyczne skrzynie biegów odpowiednio 4- i 5-biegową do wersji 2.3 (166 KM) i 3.0 (220/221/226 KM, różne dane). Z tyłu zamiast "standardowych" srebrnych wkładów lamp montowano klasyczne czerwone. Mazda6 na rynek amerykański jako jedyna montowana jest w Stanach, w czym puryści upatrują odrobinę niższą jakość montażu np. kokpitu. Warto sprawdzać też stan auto. skrzyni biegów, pierwsze egzemplarze miewały problemy (regularna wymiana oleju, aktualizacja softu oraz zwrócenie uwagi na "poślizgi" przy zmianie biegów).

Od 2005 roku zmieniono nieco deskę rozdzielczą (niestety prezentuje się gorzej od europejskiej, brak grafitowego wykończenia konsoli środkowej), kolory nadwozia, stylizację zderzaków. Dodano także grafitowe wkłady przednich reflektorów (jak w wersji europejskiej) i tylnych lamp. Pojawiła się 5-biegowa wersja A/T w wersji 2.3 i 6-biegowy tiptronic w 3.0.

Części są takie same, szczególnie w wersji 2.3. Wersje amerykańskie różnią się nieco specyfikacją (brak np. komputera pokładowego lub wypusty ze skórą i manualną klimatyzacją, uznawaną przez Amerykanów za skuteczniejszą), często spotyka się jednak ospojlerowanie (6S), reflektory ksenonowe oferowane po liftingu nie miały spryskiwaczy. Do 3.0 można niektóre elementy ściągać przez ebay, chociaż serwisuje się bez problemy w Polsce (ASO oferuje części oraz "świeże" oprogramowanie). Mnie polecono też w sprawach silnika serwis Forda na Ursynowie, chociaż akurat ten element - odpukać - nie powinien podlegać specjalnej obsłudze, rozrząd na łańcuchu. Właśnie czekam na 6S 3.0, rocznik 2003.

Trwałe zawieszenie, piękna linia, dobre wyposażenie bez zbędnej i kłopotliwej elektroniki. Przednie reflektory wymagają tylko ingerencji (nie wymiany), podobnie pomarańczowe postojówki i światło przeciwmgielne. Martwi duża ilość aut po powodzi oraz poważnych wypadkach (co widać chociażby po egzemplarzach z przodem od wersji europejskich - brak obrysówek - i prędkościomierzem w milach) - raport CarFax to podstawa!

Powodzenia.Marcin Sobolewski edytował(a) ten post dnia 29.08.08 o godzinie 21:28

konto usunięte

Temat: Mazda made in USA

dwa pytania do wersji US 3,0 V6 - czy ona ma dokładnie te same wymiary (czasem auta z US są trochę większe). Oraz jak ten silnik chodzi na gazie - wiem że to lekka profanacja, ale na benzynę 3 l to chyba mnie nie stać :).
No i czy to, że nie są składane w Japonii to poważny mankament?
Bo z tego co czytam to generalnie warto - przy wykluczeniu powodzi i poważnego wypadku można raczej zaryzykować?

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Mazda made in USA

Sebastian Soroka:
>... Oraz jak ten silnik chodzi na gazie...

Z gazem w V6 jest jak z sextelefonem: niby sobie zadzwonisz, niby sobie porozmawiasz a co zapłaciłeś to Twoje.

Następna dyskusja:

wraca normalnosc akcyzyjna ...




Wyślij zaproszenie do