Temat: Problem z tarczami
Igor Downar-Zapolski:
Robert L.:
Igor Downar-Zapolski:
Robert L.:
Justyna Łochnicka:
Przebieg juz jest duży- około 270 tys. Płyn hamulcowy był wymieniony - raczej o płyny i oleje staram sie dbać. Luzów nie ma, wszystkie parametry wyszły w normie. Niedawno robiłam tez ogólny przegląd I nic nie wykazało. Poproszę mechanika o sprawdzenie tych tylnich tarcz – nawet nie wiedziałam ze takie są.
A koła i tak swoją droga musze wywarzyć i sprawdzić jedno kolo bo chyba mi schodzi powietrze
NO JA bym odrazu zaczał od wyważania tych kół, zamiast zmieniac tarcze:)
Ale od kiedy to niewyważone koła wibrują przy hamowaniu? :)
A tarcza może się scentrować - pomijając już przyczynę - po prostu znaczna część tarcz to badziew.
Aj Igor
A od kiedy to przy hamowaniu koła sie nie obracają?:)
JAK JE CAŁKOWICIE ZABLOKUJESZ TO MOGA NIE MIEĆ BICIA !!!
Nie pisałem nigdzie, że się nie obracają. Po prostu obracają się zbyt wolno, żeby ich nierówna powierzchnia powodowała wyczuwalne wibracje. Źle wyważone koła też nie "biją" przy każdej prędkości, tylko dopiero przy szybszych obrotach koła.
IGOR IGOR zle wyważone koła biją przy każdej prędkosci!!! tylko że nie przy kazdej prędkości przenoszą drgania na układ kierowniczy i zawieszke, to chodzi o czestotliwość rezonansową: drgań) Co to znaczy zbyt wolno?? wiadomoze jak jedzie 10 na godzine to niczego nie poczuje, wszystko sie wyłumi, zbyt małe siły dynamiczne!!
kazdy niewyważony obiekt obracający sie ma bicie czy to osiowe czy promieniowe!!!
Poza tym, koło niewyważone powoduje wibracje podczas jazdy w każdych warunkach (powyżej pewnej V), a krzywe tarcze tylko przy hamowaniu a nie podczas normalnej jazdy, chyba łatwo zauważyć różnicę.
Koło niewyważone będzie bić cały czas , ale to co pisałem wyżej , NA UKŁAD BĘDĄ PRZENOSZONE TYLKO NIEKTÓRE CZĘSTOTLIWOŚCI!!! z kołami niewywazonymi jest tak ze nie trzesie kierownicą, przyspieszasz TRZĘSIE, i jak znowu przyspieszysz to mogą zaniknąć.
A krzywe tarcze to jest jakis absurd, nawet tarcze sie równa na samochodzie, a klocki maja taka duza powiezchnie ze to one najdokładniej docieraja tarcze, zresta zawsze po wymianie , aby ułozyc klocki powinno robic sie docieranie:) bo z poczatku moze autko kiepsko hamowac
Nie czuj Igor ze na ciebie najezdzam, ale chialem zeby było jasno powiedziane. Jak nie mam racji to mnie zlinczują.
Pozdro
Robert L. edytował(a) ten post dnia 04.02.10 o godzinie 00:13