konto usunięte
Temat: Kupujemy A6 >2006, >2.7TDI Avant
oliver R.:
Co do silnika 2.0 BLB.. to byly, i wciaz kraza legendy
Tym niezdecydowanym.. polecam przeczytac nw. artykul.
Sam jestem projektantem, inzynierem z wykszatlcenia. I doskonale wiem, co i jak sie robi i na ile.. zeby wytrzymalo.
Troche mi ta wiedza czasem przeszkadza.. ale coz.. taki lajf.
Artykul:
http://vwszrot.pl
Dziwnym zbiegiem okolicznosci wszyscy narzekajacy i opisujacy takie historie kupili OKAZYJNIE auto uzywane w Niemczech ;)
Mowa tutaj o VW.. ale skupmy sie na 2.0TDi, bo te silniki sa wszedie te same.
Nie do konca, maja duzo wspolnego, ale procesy kontroli jakosci sa inne.
Co do chipa przy 2.0.. hmm.. mysle, ze na 2 lata jazdy starczy.. potem to mozna sie pozegnac z autem.:(
100% racji, chip to pierwszy krok do pogrzebu silnika.
Po za tym.. powiedzmy szczerze.. przy Quattro i automacie.. w porownaniu do auta bez - to jakbys wiozl dodatkowe 3-4 osoby... a to spora roznica!!:((
Mysle, ze quattro przy tak malym silniku, to bedzie wiecej problemow niz satysfakcji, bo to auto.. najzwyczajniej nie pojedzie! :(
Ja mam inne zdanie, quattro swietnie spisuje sie na drodze, szczegolnie przy jezdzie np. w dol z gorki albo pod gorke, na mokrej nawierzchni. Roznica jest duza, auto prowadzi sie duzo pewniej.
Co do samej masy to zgadzam sie, 2.7 troche slabawe, ale 3.0 daje swietnie rade.