Temat: Airsoft - bezpieczeństwo, limity FPS itd.
Tomek S.:
Zawsze można owinąć wokół twarzy bandanę wojskową, dzięki której ryzyko wybicia zęba minimalizuje się, a nie wygląda się jak cymbał w masce :)
nic/niewiele nie daje. nic co jest ze szmaty a przylega scisie do tkanki nie daje osłony.więcej daje moskitiera załozona na boonie hat'a(musi byc nieco obciązona na dole, albo mocowana tak, zeby się za łatwo nie podniosla.
u nas kilku w sumie 3 gosci straciło zęby w lesie ze stockowych zabawek(CA, ICS), wiec nie ma reguły.
u nas nie limitują. miliony lat dyskusji, kilka prób, kilka wyśmiań limitów i sobie ludzie odpuścili. ostatnią osoba która próbowała limitowac byłem ja- wprowadziłem 400 na cqb. większość przyszła z bezczelnie tuz ponad 400. piękne kwasy na forum- ziomki tierdziły ze 400 tez źle- za duzo, lepiej wogóle bez limitu :D.tego do dzis nie kumam.
a nie chcę się posuwac do kroku pt, biore snajpe, robie paru osobom krzywde i wracam do dyskusji o limicie. widać towarzycho jeszcze nie dojrzało.
terminatorów mają wszycsy. u nas jest taki jeden ziom, który po wyrwaniu w gębę z 10m ode mnie zastanawiał się wciaz czy sie przyznać mimo ze krew mu leciała(podniósł łapki po ładnych kilkunastu sekundach)... mamy tez calą ekipę nieśmiertelnych(cóz rekonstruują hamerykańcow, co sporo tłumaczy) i na nich po prostu się nie marnuje kulek jezeli absolitnie nie trzeba.
jest inny problem, byc moze większy- 22grudnia wybuchł za scianką granat... 40db ubytek słuchu i dzwoni mi do dziś. TO dopiero nie jest zabawne...zęby mozna wstawic, z aparatem słuchowym się nie wygląda sexy. stopery to dobry wynalazek.