konto usunięte

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Monika D.:
Chcę przez to powiedzieć, że są kierowcy, którzy jadąc z prędkością nieco wyższą niż dozwolona są w stanie jechać bezpieczniej niż kierowcy, którzy mają gorsze umiejętności. W przypadku tych drugich utrzymanie dozwolonej prędkości może nie być wystarczającym środkiem do zachowania bezpieczeństwa na drodze.

EDIT:
Podsumowując - moim zdaniem jeździć wolno nie równa się jeździć bezpiecznie.Monika D. edytował(a) ten post dnia 13.10.10 o godzinie 15:50

Ja nie twierdzę, że należy jeździć wolno; zresztą zbyt wolna jazda jest niezgodna z przepisami. Natomiast trudno mi się zgodzić z Twoją sugestią, że wystarczy jeździć sprawnie, aby jeździć bezpiecznie (bo taki był pierwotny temat dyskusji) - nie wystarczy.
Monika D.

Monika D. Coaching / Marketing
/ Branding /
Business Development

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Wojciech Szajnert:
Monika D.:
Chcę przez to powiedzieć, że są kierowcy, którzy jadąc z prędkością nieco wyższą niż dozwolona są w stanie jechać bezpieczniej niż kierowcy, którzy mają gorsze umiejętności. W przypadku tych drugich utrzymanie dozwolonej prędkości może nie być wystarczającym środkiem do zachowania bezpieczeństwa na drodze.

EDIT:
Podsumowując - moim zdaniem jeździć wolno nie równa się jeździć bezpiecznie.Monika D. edytował(a) ten post dnia 13.10.10 o godzinie 15:50

Ja nie twierdzę, że należy jeździć wolno; zresztą zbyt wolna jazda jest niezgodna z przepisami. Natomiast trudno mi się zgodzić z Twoją sugestią, że wystarczy jeździć sprawnie, aby jeździć bezpiecznie (bo taki był pierwotny temat dyskusji) - nie wystarczy.
W takim razie się źle wyraziłam chodziło mi o to, że (moim zdaniem) w bezpiecznej jeździe najważniejsze są umiejętności (m. in. sprawna jazda)i dostosowana do nich prędkość.

W tym dla bardziej sprawnych kierowców może być ona (prędkość) większa niż dla niezbyt sprawnych.
Monika D.

Monika D. Coaching / Marketing
/ Branding /
Business Development

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Chciałabym poruszyć jeszcze jeden temat związany z bezpieczną jazdą:
Małe dzieci muszą zawsze jeździć w foteliku.
Nie wiem dlaczego ludzie pozwalają im stać lub trzymają je na kolanach.
To dopiero jest brak wyobraźni i stwarzanie zagrożenia śmierci dla najbliższej i do tego bezbronnej osoby.
Mateusz Goust

Mateusz Goust Student, Wojskowa
Akademia Techniczna
w Warszawie

Temat: Jeździć bezpiecznie.

foteliki dla dzieci to wymysł lobbingu tego przemysłu, to samo co z gaśnicami. Podajcie jakiś zdrowy przykład gdzie 1kg gaśnicy dało się ugasić auto...

A wracając do prędkości bezpiecznej, to jest taka prędkość owszem, każdego dnia i w każdych warunkach jest inna.
Jak to mówię prędkość bezpieczna jest to ta która w chwili nagłego zdarzenia pozwala ponieść co najwyżej obrażenia takie jak byśmy spadli z jadącego roweru. Każda prędkość powyżej takiej granicy jest prędkością niebezpieczną. Zagraża zdrowiu. Bo jak wiemy wypadek jest zdarzeniem złożonym nie zawinionym z nikogo strony. Inaczej nazywał by się Celownik. I właśnie wypadki pokazują że człowiek nie panuje już nad prędkością wyższą przy jakiś zdarzeniach typu nagłe wtargnięcie pieszego, wyjazd z podporządkowanej tuż przed maskę etc. Fizyka jest dla wszystkich tak samo bezwzględna. Jej nie obchodzi czy jedziesz z dzieckiem do rodziny czy też na "panienki"

Jak to mówią: Na pustej prostej drodze to i cegła pojedzie szybko.
Monika D.

Monika D. Coaching / Marketing
/ Branding /
Business Development

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Mateusz GOUST:
foteliki dla dzieci to wymysł lobbingu tego przemysłu,

Chyba żartujesz?
http://www.youtube.com/watch?v=cG_P6dU3cg0
http://www.youtube.com/watch?v=aYee6yH6tI4
Uważasz, że to wymysł?

konto usunięte

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Mateusz GOUST:
A wracając do prędkości bezpiecznej, to jest taka prędkość owszem, każdego dnia i w każdych warunkach jest inna.
Jak to mówię prędkość bezpieczna jest to ta która w chwili nagłego zdarzenia pozwala ponieść co najwyżej obrażenia takie jak byśmy spadli z jadącego roweru.

Hmmmm... ja na to patrzę trochę inaczej... dla mnie prędkość bezpieczna to z jednej strony taka, która pozwoli mnie i samochodowi kontrolować to, co się dzieje wokół, a z drugiej taka, która pozwoli nam się pobawić w zakrętach bez zwiedzania pobocza :D

konto usunięte

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Należy pamiętać, iż ruch drogowy jest dynamiczny i zmienia się w ułamku sekundy daltego odpowiedzialny kierowca powinien przewidywac skutki nie tylko swojego zachowania ale również obserwować i odpowiednio reagowć na to co sie dzieje wokół niego.

konto usunięte

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Hmmm.. co do prędkości bezpiecznej... na niemieckiej autostradzie jazda z prędkością rzędu 250 km/h nie jest prędkością niebezpieczną....

W Polsce natomiast jazda po drogach pełnych dziur, bez poboczy, pijaków, rowerzystów zataczających się, gibających się na boki, przejeżdzających po zebrze i pieszych nagminnie przechodzących na czerwonym świetle z prędkością 50 km/h jest nie lada ryzykiem...

także nie zawsze ta prędkość ;)Mirosław Surga edytował(a) ten post dnia 30.10.11 o godzinie 22:39
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Mirosław Surga:
Hmmm.. co do prędkości bezpiecznej... na niemieckiej autostradzie jazda z prędkością rzędu 250 km/h nie jest prędkością niebezpieczną....

a skąd ten wniosek. jadąc 250 na godzinę w jedną sekundę pokonujesz 70 metrów... Jedna sekunda to czas decyzji (np. naciśnięcie hamulca). Oznacza to, że najbliższą przeszkodę musisz widzieć co najmniej na 140 metrów przed sobą... ale to i tak byłoby za późno, bo droga hamowania z 250 to jakieś 450 metrów + 70 na podjęcie decyzji. W sumie pół kilometra... Myślisz, że na niemieckiej autostradzie to rzeczywiście bezpieczne?? ja wątpię...

konto usunięte

Temat: Jeździć bezpiecznie.

Jednak tak sadze- na Autobahnie 250 km/h bezpieczniej niz na polskiej drodze 60 km/h -taka prawda! Plus do tego: na podwojnym gazie kierowcy oraz buraczana masa bez wychowania i uprzejmosci. Niestety! W Niemczech co drugie auto na lewym pasie przekracza 200 km/h a wypadkow o polowe mniej niz w PL.

Oczywiscie w miescie przepisowe 50 km/h. Wiem, ze byl nawet projekt wprowadzenia ograniczenia do 30 km/h.Mirosław Surga edytował(a) ten post dnia 07.12.11 o godzinie 18:04

Następna dyskusja:

Jak jeździć po dziurach?




Wyślij zaproszenie do