konto usunięte

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

OK. Wiec mojemu armatorowi teraz sie przypomnialo ze jacht musi byc spowrotem w marinie w piatek o 18. Sam kontrakt o tym nie wspomina ale wiem ze to jest w miare standardowe wymaganie. Jezeli dobrze rozumiem pomysl jest taki ze oni sobie sprawdza jacht w piatek wieczorem i laskawie pozwola mi spac na nim w kalamaki z piatku na sobote.

Pytanie: co sie dzieje jezeli sie spoznie? czy beda probawali naliczac mi kare umowna, czy po prostu beda niezadowoleni? Wydawaloby mi sie, ze kare umowna moga naliczyc dopiero po 9 rano w sobote, ale jaka jest praktyka?

Pytanie 2 - moze akademickie - czy ten dodatkowy czas jest im naprawde do czegos potrzebny, czy po prostu biora zapas, na zasadzie, jak ci powiemy zebys byl w sobote na 9 rano, to bedziesz na 14.00. Wiec jedyny sposob zeby jacht byl na 9 rano, to powiedziec ze musi byc w porcie poprzedniego dnia. Teoretycznie, daje im to wiecej czasu na sprawdzenie jachtu i ewentualna naprawe, ale przeciez po nocy nie beda go naprawiac, zwlaszcza jezeli my tam spimy. Wiec wychodzi mi ze to durne wymaganie...

Panstwa doswiadczenia / opinie?
Marcin Szymkun

Marcin Szymkun SAP ABAP Consultant
- freelance,
contractor

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

Zawsze jak brałem jachty w Grecji wymagają by być w piątek wieczorem.

Jak dla mnie jest to całkiem zrozumiałe i akceptowalne.
Po pierwsze w razie jakiś drobnych uszkodzeń, zgubienia czegoś armator ma czas, żeby to zorganizować. W sobotę muszą się odbyć wszelkie naprawy po poprzedniej załodze + czyszczenie jachtu a kolejny klient może już czekać. Po drugi ma pewność, że jacht po prostu będzie na czas. Być może ktoś postanowi być w sobotę tuż przed terminem oddania a pogoda sprawi, że będzie parę godzin później. W takiej sytuacji problemy gwarantowane.

Z drugiej strony będąc już w piątek w marinie ostatnią noc możemy spędzić najpierw na jakiejś załogowej kolacji w pobliskiej restauracji a delikatnie kontynuować na jachcie ;)
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

Marcin Szymkun:
Zawsze jak brałem jachty w Grecji wymagają by być w piątek wieczorem.
U mnie akurat na odwrót, zawsze sobota 0900. Jednakże zawsze wracam w piątek, bo noc z piątku na sobotę traktuję jako rezerwę.

konto usunięte

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

Dziekuje za odpowiedzi

Zapytalem o to armatora (ISTION) i odpowiedzieli mi logicznie ze moge przyplynac na sobote rano, jezeli dam im znac 2 dni wczesniej ze (i) jacht nie ma uszkodzen i nie bedzie wymagal zadnych napraw i (ii) gdzie planuje spedzic ostatnia noc zeby dac im gwarancje ze bede na czas w sobote rano. W porzadku. moge z tym zyc.

Swoja droga, ile zajmuje dojscie na silniku, pod wiatr z Eginy do kalamaki?
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

martin lawera:

Swoja droga, ile zajmuje dojscie na silniku, pod wiatr z Eginy do kalamaki?
Pod jak silny wiatr ? Bo np 30 kn to tak ze 12 godzin.

konto usunięte

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

faktem jest :)
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

Masz dwa miejsca do stanięcia w piątek, Aiginę, 20 Mm od Alimnos i Seunion (kotwicowisko) 25 Mm od Alimnos. Z obu aby być o 0900 musisz wyjść w środku nocy. Dodatkowo idąc z Aiginy masz do pokonania ISS, a tam takie nieprzyjemne promy pływają.Krzysztof Chałupczak edytował(a) ten post dnia 25.05.10 o godzinie 21:23

konto usunięte

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

Tak to tez widze. Teoretycznie (w/g GWP) sa jakies kotwicowiska blizej aten - Varkiza i Vouligameni, ale to sie chyba mija z celem. To znaczy, jak jestem 7 mil od kalamaki to chyba jest lepiej juz tam isc, zamiast sie bawic w kotwiczenie przed marina. Jedyny powod zeby stanac bylby jezeli marina bylaby trudna do wejscia w nocy. Kalamaki jak rozumiem nie jest, poza nioswietlonym betonowym czyms na srodku toru wodnego o ktorym pisze heikell.

Czyli wychodzi mi ze piatek w nocy to kalamaki, moze o 18.00, moze o 24.00 ale kalamaki.

Dobrze mowie?martin lawera edytował(a) ten post dnia 26.05.10 o godzinie 03:09
Robert P.

Robert P. szukam .....

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

pamiętaj że wejscie do Kalamaki jest specyficzne.Wchodzisz z lewej strony w taki kanał (tworzy go falochron) i tak masz ustawione światła.Jak bedziesz płynął w nocy z południa(od Aeginy) to możesz być zaskoczony że masz port przed sobą a swiatła na wejściu odwrotnie(jak się nie zastanowisz dlaczego i popłyniesz na wprost to ładujesz sie w/w falochron).Po drodze musisz przepłynąć przez 6-cio milową "autostradę" wiodącą do portu w Pireusie(a statki potrafią zapieprzać po 30mm/h) ale po co Ci to piszę,zerkniesz w locję i będziesz wiedział co i jak :))) powodzenia...
aha...pamiętaj że jak już wejdziesz do mariny to jest urocza zardzewiała boja na środku toru wodnego...:)))
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

martin lawera:
Kalamaki jak rozumiem nie jest, poza nioswietlonym betonowym czyms na srodku toru wodnego o ktorym pisze heikell.
26.05.10 o godzinie 03:09[/edited]
Stalowym i nie na środku. Zresztą możesz tą boję obejrzeć wypływając.Krzysztof Chałupczak edytował(a) ten post dnia 27.05.10 o godzinie 08:49

konto usunięte

Temat: Bareboat w Grecji - ciag dalszy :)

bede sie przygladal :)
Jeszcze raz dziekuje

M

Następna dyskusja:

cyklady - pierwszy bareboat




Wyślij zaproszenie do