Temat: Karczma regionalna z kapela goralska
Grzegorz S.:
"Dwór Ślebody" powstał w 2005 roku i do zwiedzania nie służy raczej, gdyż jego domeną jest z jednej strony dobre jedzenie, a z drugiej rozrywka. Sanktuarium na Krzeptówkach pomimo tego, że nie liczy sobie setek lat na pewno warto zobaczyć.
To wszystko wiemy. :)
Panie Wojtku, autoreklamy w moim poprzednim poście nie było, bo nie o samochodach tutaj mowa. ;-) Pani Joanna zapytała o miejsce z folklorem góralskim to grzecznie odpowiedziałem, polecając "Dwór Ślebody", gdzie jak pisałem, zajmuję się kilkoma sprawami na co dzień. Pozdrawiam zatem i miłego tygodnia życzę. :-)
Uprawiasz Panie autoreklamę w miejscu nie przeznaczonym na takie harce, a Gazda śpi i nie reaguje. ;)
Rozumiem, że Joannę z Jej Gościem zapraszasz do "Swojej" Karczmy na koszt firmy. :)
Do kościoła jak będą chcieli pójdą gratis, bo na szczęście za wstępy do kościołów jeszcze się w Polsce nie płaci. ;)
Swoją drogą Dwór Ślebody to duża i wypasiona knajpa. Jeszcze tam nie jadłem, bo jakoś nigdy nie było mi tam po drodze (poza przejazdem w Tatry Zachodnie i z powrotem).
Czy warto poświęcać czas na zwiedzanie Sanktuarium? To sprawa dyskusyjna. Zawsze warto poznawać nowe rzeczy i miejsca, ale jak ktoś ma np. mało czasu na zwiedzanie Zakopanego to polecam takim turystom inne miejsca.
Swego czasu Przewodnicy Tatrzańscy mawiali przy okazji oprowadzania grup wycieczkowych, jak i indywidualnych turystów:
Na Podhalu (w tym w Zakopanem) są dwa podstawowe rodzaje obiektów do zwiedzania: kościoły i karczmy. Do pierwszych prowadzi się dzieci i dorosłych, ale z tych nie wszystkich, bo nie każdy dorosły ma na to ochotę, a do drugich dorosłych. Dzieci nie wypada, a dorośli z reguły chętnie do nich wchodzą i o pustym brzuchu i suchym pysku z rzadka wychodzą. ;)