Sławomir Urban

Sławomir Urban Starszy specjalista
ds. modeli ryzyka,
ING Bank Śląski S.A.

Temat: Zakłócanie ciszy nocnej i złowroga sąsiadka ;)

Witam!
mamy nastepujacy problem, mieszkamy w lokalu bez umowy najmu. Ostatnio byly urodziny kolegi na których bylo glosno po 22, sasiedzi nic sie nam nie skarżyli, ale jedna sąsiadka zadzwoniła na Policje, Policja przyjezdzajac poprosiła umowe najmu, kolega odparl ze jej nie posiadamy.

Jakie sa konsekwencje takich wydarzen ??? Czy policja lub owa sasiadka moze postarac sie o nasza eksmisje z tego lokalu ??? zaznaczam, ze wlasciciel naszego mieszkania nie ma przeciwko nam zadnych zlych intencji. Pozdrawiam i prosze o odpowiedz.
Mariusz Rafał K.

Mariusz Rafał K. Social Network
Analysis Geek

Temat: Zakłócanie ciszy nocnej i złowroga sąsiadka ;)

Sławku żeby przebywać w jakimś lokalu dłużej niż dwie doby - formalnie musisz być tam zameldowany. W przeciwnym razie w każdej chwili może przyjść dzielnicowy i wlepić Ci za to mandat . Nie zawierając umowy , właściciel co prawda nie płaci podatku , ale jeżeli to się wyda to sądzę że ta sąsiadka nie omieszka życzliwie powiadomić kogoś o tym...
Umowa przydałaby się wbrew pozorom także Wam , o ile nie wiem jak jest z eksmisją to myślę że jeżeli tylko ktoś postraszyłby waszego właściciela skarbówką to on sam może was wyrzucić z mieszkania bez okresu wypowiedzenia ( z dnia na dzień). Najlepsze jest to że w zasadzie ma do tego pełne prawo.. bo umowy żadnej nie zawieraliście, a tym samym nic was nie chroni.
Myślę że w przypadku jakichś problemów rozwiązaniem jest zawarcie jakiejkolwiek umowy chociażby o użyczenie.

pozdrawiamMariusz Rafał Karbowski edytował(a) ten post dnia 07.10.07 o godzinie 10:30

Następna dyskusja:

Kara dla chorej na SM za za...




Wyślij zaproszenie do