Temat: Zabudowa Balkonu
U mnie zabudową zajmowała się małżonka.
Na osiedlu dopiero od 2012 roku można było cokolwiek zrobić i tylko według wytycznych zarządu wspólnoty, znaczy tak jak zaproponowała firm, która miała montować swoje rozwiązanie.
Małżonka wybrała realizację z Cover Glass
http://zabudowa-balkonow.warszawa.pl/
Sąsiadka miała realizację firmy jaka kiedyś dla nie już pracowała, a my inaczej, ponieważ chceliśmy coś co wytrzyma działania córki. Coś co będzie bardziej bezpieczne, trwałe.
Obawiałem się, że koszty będą za duże, ale z finansami też się dogadaliśmy.
Trochę było z montażem przygód, ale udało się w terminie spełnić nawet wymagania żony.
Efekt : w podobnej cenie jak sąsiadka. Lepszy dostęp, większa trwałość, ładniej.
Atesty były też wymagane przez zarząd wspólnoty choć to pryszcz, w porównaniu z innymi parametrami narzuconymi przez firmę jaką sami polecali, ale nie znam nikogo kto by z nich skorzystał.
Na osiedlu powstało pięć zabudów, w tym roku może jeszcze coś będzie.
Oczami użytkownika
wady :
- ciemniej, co w zimę ma znaczenie w weekend jeśli przebywa się w salonie
- trudniej myć zaszklenie z zewnątrz, choć już opracowaliśmy technikę bezpieczną i sprawną
zalety
- właściwe okna nie brudzą się jak kiedyś
- nikt nie rzuci peta z góry
- nie na wieje śniegu, deszczu, liści, kurzu na prawnie
- jest oszczędność na ogrzewaniu, bo już nie ma takiego ciągu powietrza
- można rozmawiać przez telefon bez kurtki i czapki (na osiedlu żadna sieć nie ma właściwego zasięgu)
- można wystawić na balkon wózek dziecka, że zmoknie
- w lecie pranie z uwagi na śmieci i inne przychody (pies sikający z góry) trzeba było kiedyś trzymać w domu, co w efekcie zwiększało wilgotność nawet do 90% i panele podłogowe unosiły się; teraz schnie szybciej, jest miejsce w domu, nie ma "przygód"
- i masa innych
Andrzej Wilczak edytował(a) ten post dnia 09.04.13 o godzinie 14:23