GoldenLine
Zaloguj się
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

Katarzyna M.:
(..)
Co do Wingsów- Pani Joanno na całym świecie jest tak, ze jak ktos kupuje teren to ma prawo na nim budować i wykorzystac go do swoich potrzeb wdłg wytycznych planów zagospodarowania.
Niestety tego zdania nie rozumiem....."Poza tym ceny/ m2 fatalnie kontrastują z kosztami, jakie ponoszą mieszkańcy jeszcze stojących budynków w tej dzielnicy..." tzn. są za wysokie czy za niskie?

OK, jeśli chodzi o koszty to jak zwykle ja - zrobiłam zbitkę... Chodziło mi o koszty rzeczywiste - ceny czynszów, czy też same opłaty w mieszkaniach komunalnych raczej nie są wysokie a Wingsy szykują apartamenty w najwyższym standardzie, gdzie największą opłatą będzie opłacenie samego zakupu mieszkania a później oczywiście koszty ochrony, etc. Nie wiem czemu całkowicie pomija się fakt, że będzie to teren zamknięty, taki, jakich mnóstwo w Wawie... Tym samym dostęp do rzeki będą mieli tylko i wyłącznie mieszkańcy tego osiedla. To niesprawiedliwe i krzywdzące dla mieszkańców sąsiednich ulic, że zamyka im się dostęp do rzeki i w pień wycina park, który służy im jednak do spacerów...
Żyjemy w kraju, gdzie przeprowadza się społeczne eksperymenty, które nie udały się w USA, czy na zachodzie Europy, nie dziwi mnie więc sprzedaż terenów, które niekoniecznie nadają się pod zabudowę (jakąkolwiek). Widocznie inwestora stać na ubezpieczenie od skutków powodzi etc.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna M.

Katarzyna M. Inżynier Środowiska,
MBA

Temat: Wrocławski Trójkąt

pare lat temu oglądałam koncepcje Przedmieścia Oławskiego wystawione bodajże w Urzędzie MArszałkowskim- juz wtedy mówiło sie o zmianie wizerunku Trójkąta...
Ale tam jest jeszcze naprawdę sporo tej obecnej "promenady" nad Oławą.I niestety to prawda - na dzień dzisisjeszy nie siedzą tam wieczorami staruszkowie na patryjce szachów.....
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

Powiem tak i wiem, że się powtarzam - żule, menele i inne typy siadują wieczorami nie tylko nad Oławą. Są wszędzie !!! Zgodnie pewnie z zasadą: jak miasto bogate to i nam może coś w pańskiego stołu skapnie, więc im bogatsze będzie miasto, tym więcej żuli będzie tu z całej Polski zjeżdżać... Tak będzie, a to, że policja i straż miejska patrolują tylko Rynek i okolice - sory, płacimy te cholerne podatki, wymagajmy, żeby porządek był w każdej dzielni, a nie tylko w Rynku !!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

Joanna L.:
A propos Rospudy to powiem Ci tyle - przyszłość ma myślenie PERSPEKTYWICZNE !!! Słyszałeś coś o czymś takim? Wiedziałam, że użyjesz argumentu Rospudy - całkiem dobry :o)
Wiesz, co teraz jest na świecie TRENDY? Rozbudowa i modernizacja kolei !! Może Ci się o uszy obiło takie słowo... Niemcy, Francuzi, kurcze, nawet w Indiach czy na Ukrainie ładuje się teraz masę kasy na rozbudowę kolei. Ale oczywiście nie u nas !! Po trupach do celu, jak ma być autostrada przez Rospudę to będzie, nawet kosztem czegoś, czego Twoje dzieci nie będą miały szans widzieć na żywo - jakichś, wiesz, ptaków, gadów czy płazów... Od tego są przecież muzea, nie?
No to tyle a jak nie rozumiesz to poproś o wytłumaczenie, mi się już takich oczywistości nie chce tłumaczyć, bo chyba najtrudniej coś wytłumaczyć, niestety, rodakowi, z całym szacunkiem ;o//


ja tez juz nie mam sily tlumaczyc swojej rodaczce...jezeli ja kupie sobie dzialke nad jeziorem i ja ogrodze przed intruzami to ty bedziesz z innymi nachalnie wlazic bo pozbawilem cie dostepu do jeziora? co to za podejscie? cos tu nie gra. wlasnosc to wlasnosc i jak ktos kupil to ma prawo sie ogrodzic z kazdej strony. rozumiem i popieram.
a propos Niemiec i Francji - oni moga sobie rozbudowywac siec kolei bo maja juz drogi. spojrz na mape sieci autostrad w tych krajach, aby to zrozumiec, a kilku oszolomow mieszkajacych na drzewach nie bedzie za mnie decydowac czy ma byc autostrada czy nie! nie bylem nigdy w tej dolinie i czy tam bedzie roslo kilka kwiatkow wiecej czy mniej naprawde malo mnie obchodzi...
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

ja tez juz nie mam sily tlumaczyc swojej rodaczce...jezeli ja kupie sobie dzialke nad jeziorem i ja ogrodze przed intruzami to ty bedziesz z innymi nachalnie wlazic bo pozbawilem cie dostepu do jeziora? co to za podejscie? cos tu nie gra. wlasnosc to wlasnosc i jak ktos kupil to ma prawo sie ogrodzic z kazdej strony. rozumiem i popieram.
a propos Niemiec i Francji - oni moga sobie rozbudowywac siec kolei bo maja juz drogi. spojrz na mape sieci autostrad w tych krajach, aby to zrozumiec, a kilku oszolomow mieszkajacych na drzewach nie bedzie za mnie decydowac czy ma byc autostrada czy nie! nie bylem nigdy w tej dolinie i czy tam bedzie roslo kilka kwiatkow wiecej czy mniej naprawde malo mnie obchodzi...

Po pierwsze to żałuj, że nie byłeś nigdy nad Rospudą !!!
Gdybyś tam pojechał, zobaczył te bagna, poranne mgły, lasy - zmieniłbyś zdanie automatycznie :o)
Ja się nie wypowiadam o rzeczach, których nie widziałam. Natomiast zgadnij, w jakim kraju są największe korki na autostradach?
A co do odcinania dostępu do jeziora to ja się dziwię tylko tym, którzy się dziwią "tubylcom", czyli mieszkańcom tych wiosek nad jeziorami, że jako ci "intruzi" włażą na teren, który był ich wspólną własnością, dopóki ktoś go nie wykupił... Bowiem poza "własnością", która też jest ambiwalentna - istnieje coś takiego, jak "przestrzeń wspólna", typu parki, ulice etc. Coś, co buduje rzeczywiste, a nie wirtualne - więzi społeczne :o)
Link do wypowiedziLink
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Wrocławski Trójkąt

Joanna L.:
Katarzyna Minkiewicz:
(..)
Co do Wingsów- Pani Joanno na całym świecie jest tak, ze jak ktos kupuje teren to ma prawo na nim budować i wykorzystac go do swoich potrzeb wdłg wytycznych planów zagospodarowania.
Niestety tego zdania nie rozumiem....."Poza tym ceny/ m2 fatalnie kontrastują z kosztami, jakie ponoszą mieszkańcy jeszcze stojących budynków w tej dzielnicy..." tzn. są za wysokie czy za niskie?

OK, jeśli chodzi o koszty to jak zwykle ja - zrobiłam zbitkę... Chodziło mi o koszty rzeczywiste - ceny czynszów, czy też same opłaty w mieszkaniach komunalnych raczej nie są wysokie a Wingsy szykują apartamenty w najwyższym standardzie, gdzie największą opłatą będzie opłacenie samego zakupu mieszkania a później oczywiście koszty ochrony, etc. Nie wiem czemu całkowicie pomija się fakt, że będzie to teren zamknięty, taki, jakich mnóstwo w Wawie... Tym samym dostęp do rzeki będą mieli tylko i wyłącznie mieszkańcy tego osiedla. To niesprawiedliwe i krzywdzące dla mieszkańców sąsiednich ulic, że zamyka im się dostęp do rzeki i w pień wycina park, który służy im jednak do spacerów...
Żyjemy w kraju, gdzie przeprowadza się społeczne eksperymenty, które nie udały się w USA, czy na zachodzie Europy, nie dziwi mnie więc sprzedaż terenów, które niekoniecznie nadają się pod zabudowę (jakąkolwiek). Widocznie inwestora stać na ubezpieczenie od skutków powodzi etc.


Nie wiem, jakie czynsze czekają do opłacenia przez właścicieli pięknych mieszkań w nowych budynkach na Trójkącie.

Mieszkam w starej kamienicy. Mieszkanie jest własnościowe, mierzy 70m2. Mój czynsz to 550 pln. To raczej niemało...

Doskwiera fakt, że jestem trzecią właścicielką mieszkania w mojej kamienicy, a cała reszta należy do bezdusznej gminy, która jak na gminę przystało nie jest Genowefą Gminą, tylko gminą, dlatego mój czynsz to kropla w morzu potrzeb przedmiotowej plomby.

Kupiłam jednak to mieszkanie mając pełną świadomość konsekwencji 'ambientu'. Mimo, że jestem daleka od solidaryzmu społecznego.

Myślę sobie jednak, że może dlatego dzielnice typu Trójkąt, czy warszawska Praga okazują się paradoksalnie luksusowe?

Może dlatego bliżej nam do Przedmieścia Oławskiego, niż do Trójkąta? Dzielenie się we współczesnym świecie to przecież luksus, hm?
Link do wypowiedziLink
Katarzyna M.

Katarzyna M. Inżynier Środowiska,
MBA

Temat: Wrocławski Trójkąt

A co do odcinania dostępu do jeziora to ja się dziwię tylko tym, którzy się dziwią "tubylcom", czyli mieszkańcom tych wiosek nad jeziorami, że jako ci "intruzi" włażą na teren, który był ich wspólną własnością, dopóki ktoś go nie wykupił... Bowiem poza "własnością", która też jest ambiwalentna - istnieje coś takiego, jak "przestrzeń wspólna",
typu parki, ulice etc. Coś, co buduje rzeczywiste, a nie wirtualne - więzi społeczne :o)

No ale jeśli coś jest czyjas wlasnoscia to po prostu jest i tyle.
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

W świetle prawa tak jest oczywiście !!!
Inna kwestia to sposób nabywania działek w naszym kraju, różne "myki", omijanie przepisów, korupcja etc. Znam przypadki nielegalnego sprzedawania działek i nie są to przypadki odosobnione...
Jeśli wójt/ burmistrz etc. sprzedaje działki nad jeziorem wbrew mieszkańcom (jest np. prawo pierwokupu etc.) to on ponosi odpowiedzialność a nie właściciel...
Tylko, że właściciel działki najczęściej WIE, jak sprzedano mu działkę. Koniec.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

Joanna L.:
W świetle prawa tak jest oczywiście !!!
Inna kwestia to sposób nabywania działek w naszym kraju, różne "myki", omijanie przepisów, korupcja etc. Znam przypadki nielegalnego sprzedawania działek i nie są to przypadki odosobnione...
Jeśli wójt/ burmistrz etc. sprzedaje działki nad jeziorem wbrew mieszkańcom (jest np. prawo pierwokupu etc.) to on ponosi odpowiedzialność a nie właściciel...
Tylko, że właściciel działki najczęściej WIE, jak sprzedano mu działkę. Koniec.


ale to ci ludzie wybrali wojta i burmistrza wiec niech rolicza go oni albo organy scigania. mam wrazenie ze kierujesz sie jakas dziwna, niezrozumiala dla mnie zasada, ze niby nie moge sprzedac swojej ziemi jako wlasciciel, albo kupic gruntu nad jeziorem bo wczesniej chlopi sie tam kapali i poili bydlo?!?! nie roumiem nic a nic:(
przeciez parkow nikt nie sprzedaje. a poza tym ja mam na przyklad ochote popuszczac sobie latawiec na polu, ale nie moge bo tam rosnie zboze!! i co mam sspalic chlopu zboze albo wydrzec mu ta ziemie? kupil to ma, a innym wara od wlasnosci!!!
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

Paweł C.:
ale to ci ludzie wybrali wojta i burmistrza wiec niech rolicza go oni albo organy scigania. mam wrazenie ze kierujesz sie jakas dziwna, niezrozumiala dla mnie zasada, ze niby nie moge sprzedac swojej ziemi jako wlasciciel, albo kupic gruntu nad jeziorem bo wczesniej chlopi sie tam kapali i poili bydlo?!?! nie roumiem nic a nic:(
przeciez parkow nikt nie sprzedaje. a poza tym ja mam na przyklad ochote popuszczac sobie latawiec na polu, ale nie moge bo tam rosnie zboze!! i co mam sspalic chlopu zboze albo wydrzec mu ta ziemie? kupil to ma, a innym wara od wlasnosci!!!

Tak, OK :o) Ludzie wybrali wójta, mamy demokrację, generalnie przepisy rozumie mniejszość etc. Ze wszystkim się zgadzam, a przede wszystkim z tym, że to najpierw wyborcy, a nie organy ścigania - powinni kontrolować, co robi wójt czy burmistrz. Sama brałam udział w takiej akcji - "Masz Głos - Masz Wybór" się nazywa... Chodziło o monitoring działań tzw. Gminy, czy Miasta czyli wójta i Rady Gminy/ Miasta. Znam dane, wyniki i wnioski... Słabiutko !!! Nie umiemy egzekwować od tych, których wybraliśmy - tego, czego oczekiwaliśmy !!! Powiem więcej i dosadniej - większości ludzi w ogóle to nie interesuje !!! Powiem coś jeszcze - kilku Prezydentów miast, czy wójtów, czy burmistrzów - nie życzyło sobie takiego monitoringu !!!
Demokracja, przepisy, prawa i obowiązki swoje, rzeczywistość swoje...
Co do puszczania latawca na polu ze zbożem - zbyt ekstremalny przykład ;o)) To już wybiorę jakąś łąkę, jak nie jest ogrodzona i nie ma tam pasących się krów a im dalej od zabudowań tym lepiej ;o))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

Joanna L.:
Paweł Czarniak:
ale to ci ludzie wybrali wojta i burmistrza wiec niech rolicza go oni albo organy scigania. mam wrazenie ze kierujesz sie jakas dziwna, niezrozumiala dla mnie zasada, ze niby nie moge sprzedac swojej ziemi jako wlasciciel, albo kupic gruntu nad jeziorem bo wczesniej chlopi sie tam kapali i poili bydlo?!?! nie roumiem nic a nic:(
przeciez parkow nikt nie sprzedaje. a poza tym ja mam na przyklad ochote popuszczac sobie latawiec na polu, ale nie moge bo tam rosnie zboze!! i co mam sspalic chlopu zboze albo wydrzec mu ta ziemie? kupil to ma, a innym wara od wlasnosci!!!

Tak, OK :o) Ludzie wybrali wójta, mamy demokrację, generalnie przepisy rozumie mniejszość etc. Ze wszystkim się zgadzam, a przede wszystkim z tym, że to najpierw wyborcy, a nie organy ścigania - powinni kontrolować, co robi wójt czy burmistrz. Sama brałam udział w takiej akcji - "Masz Głos - Masz Wybór" się nazywa... Chodziło o monitoring działań tzw. Gminy, czy Miasta czyli wójta i Rady Gminy/ Miasta. Znam dane, wyniki i wnioski... Słabiutko !!! Nie umiemy egzekwować od tych, których wybraliśmy - tego, czego oczekiwaliśmy !!! Powiem więcej i dosadniej - większości ludzi w ogóle to nie interesuje !!! Powiem coś jeszcze - kilku Prezydentów miast, czy wójtów, czy burmistrzów - nie życzyło sobie takiego monitoringu !!!
Demokracja, przepisy, prawa i obowiązki swoje, rzeczywistość swoje...
Co do puszczania latawca na polu ze zbożem - zbyt ekstremalny przykład ;o)) To już wybiorę jakąś łąkę, jak nie jest ogrodzona i nie ma tam pasących się krów a im dalej od zabudowań tym lepiej ;o))


to ze łąka jest nieogrodzona nie oznacza ze nie jest czyjas:) tak na marginesie na łąkach nie wypasa sie zwierzat, tylko na pastwiskach. bez złośliwości:)
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

Paweł C.:
to ze łąka jest nieogrodzona nie oznacza ze nie jest czyjas:) tak na marginesie na łąkach nie wypasa sie zwierzat, tylko na pastwiskach. bez złośliwości:)

Kategoria: łąki i pastwiska jest kategorią ogólną, co nie znaczy, że nie ma ścisłych definicji łąki i pastwiska... I rzeczywiście - pastwiska się ogradza (prądem!) a łąki nie za bardzo :o)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

Joanna L.:
Paweł Czarniak:
to ze łąka jest nieogrodzona nie oznacza ze nie jest czyjas:) tak na marginesie na łąkach nie wypasa sie zwierzat, tylko na pastwiskach. bez złośliwości:)

Kategoria: łąki i pastwiska jest kategorią ogólną, co nie znaczy, że nie ma ścisłych definicji łąki i pastwiska... I rzeczywiście - pastwiska się ogradza (prądem!) a łąki nie za bardzo

nie pradem tylko elektrycznym pastuchem... po drugie duzo jest pastwisk bez ogrodzenia. zrob sobie wycieczke na wies:)
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wrocławski Trójkąt

Zeszliśmy strasznie z tematu Przedmieścia Oławskiego, a właśnie czytam o świetnej inicjatywie pozarządowej dla tamtejszej młodzieży (świetlica, klub). Warszawska Praga też ma kilka takich fajnych inicjatyw :o) Jak się coś fajnego dowiem to będę pisać :o)
Link do wypowiedziLink
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: Wrocławski Trójkąt

z trudem odnalazlem ten watek,.. gdzies daleko, lekko zakurzony.

sprobuje go na chwile ozywic jednym pytaniem (merytorycznie zwiazanym z trojkatem ;))
rozmawialismy tutaj o nowo bydujacym sie sasiedzctwie - o Angel Wings - .. nie wiecie jak im idzie sprzedaz mieszkan? na tyle skutecznie ze beda budowac dalej .. ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

A ja niemerytorycznie: do głowy by mi nie przyszło, że mam w GL tylu sąsiadów :)

Zacznę się baczniej rozglądać, wychodząc z domu i wracając ;)
Link do wypowiedziLink
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: Wrocławski Trójkąt

a dzien dobry, witam Sasiada :) .. tym razem na Goldenline :)Janusz P. edytował(a) ten post dnia 30.04.12 o godzinie 17:12
Link do wypowiedziLink
Barbara M.

Barbara M. Koordynator ds.
sprzedaży i relacji
z klientami | Trener
...

Temat: Wrocławski Trójkąt

Marek T.:
A ja niemerytorycznie: do głowy by mi nie przyszło, że mam w GL tylu sąsiadów :)

Zacznę się baczniej rozglądać, wychodząc z domu i wracając ;)
Dokładnie o tym samym pomyślałam. Ilu tu sąsiadów! Mieszkam w centrum "trójkąta" od...15 lat. Przez ten czas wiele zmieniło się w tej okolicy...chociaż nadal widuje się młodzież pod bramami (choć nie tak często jak dawniej) i znajome twarze pod znaną knajpką. Fakt, że bardzo dużo tu teraz młodych małżeństw z dziećmi i studentów wynajmujących mieszkania. Jednak nadal słyszy się wycie policyjnych radiowozów i straży pożarnej (na mojej ulicy dość często-szczególnie w weekendy), no i trzeba uważnie patrzeć pod nogi, nie tylko ze względu na pozostałości po pieskach ;).
Podsumowując jednak...jest to jedna z najpiękniejszych okolic Wrocławia (nie bez powodu wciąż kręcą jakieś filmy na mojej ulicy).
Wystarczy czasem się zatrzymać, spojrzeć na fasady i elewacje-szczególnie polecam kamienicę na rogu Łukasińskiego i Prądzyńskiego :)
Pozdrawiam sąsiadów
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wrocławski Trójkąt

Barbara Gunia:
Podsumowując jednak...jest to jedna z najpiękniejszych okolic Wrocławia (nie bez powodu wciąż kręcą jakieś filmy na mojej ulicy).

Wojenne - a la Berlin '45? ;)

Kiedyś nawet czołgiem tu jeździli na potrzeby filmu...
Link do wypowiedziLink
Janusz P.

Janusz P. analityk systemow
biznesowych

Temat: Wrocławski Trójkąt

Marek T.:
Barbara G:
Podsumowując jednak...jest to jedna z najpiękniejszych okolic Wrocławia (nie bez powodu wciąż kręcą jakieś filmy na mojej ulicy).

Wojenne - a la Berlin '45? ;)

Kiedyś nawet czołgiem tu jeździli na potrzeby filmu...

Ostanio, chyba latem, widzialem jedna z ulic zamknieta, biorac pod uwage jak ja przerobiono domyslam sie, ze byl to film wojenny :)

a odnosnie kamienic o ktorych wspomniala pani Basia - chcialbym dodac takze moj glos, kamienice tutaj sa po prostu sliczne, nawet tak zaniedbane zachowuja swoj urok.
mam nadzieje, ze rewitalizacja obejmie duza czesc z nich i to szybko - odnowione elewacje i zdobienia wyeksponuja z powrotem ich piekno. ja przykladowo bardzo lubie widok kamienicy ktora widze bezposrednio z mojego okna.. koniec XIX wieku,.. troche zal, ze takie zabytki sa caly czas zaniedbane, zdewastowane.
ale bedac uczciwym odrobine dobrego zostalo juz zrobione do tej pory - mam na mysli odnowieone muzeum etnograficzne oraz kamienice tuz obok muzeum... teraz tylko pozostaje wyobrazenie sobie, ze reszta kamienic zostanie tak samo odnowiona :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj