konto usunięte
Temat: Wrocławscy kierowcy
Od okolo roku znowu mieszkam we Wroclawiu i dochodze do wniosku, ze najbardziej irytujaca zecza w tym miescie sa kierowcy. Aby byc bardziej precyzyjnym: notoryczne i nagminne przejezdzanie na czerwonym swietle. Jezdzac codziennie do pracy i spowrotem widze kilka takich przypadkow... nie mam pojecia dlaczego ta patologia sie tak rozwinela w tym miescie (fyi - w zadnym innym miescie nie widzialem tego zjawiska na taka skale).Wczoraj wieczorem spotkalem sie ze szczytem tej idiotycznej praktyki: stalem jako pierwszy na czerwonym swietle (skrajny prawy pas, osobne oswietlenie na skret prawo)i kierowca, ktory byl drugi - objechal mnie i na czerwonym swietle skrecil i pojechal dalej. Szczyt glupoty i bezczelnosci jak dla mnie.
ktos z was ma moze jakis pomysl skad to sie bierze??