konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Cytat rozmowy z Władysławem Frasyniukiem z gazety wrocławskiej:

"I to właśnie Polska powinna zorganizować europejski sprzeciw?

- Tak. Bo Polacy mają zobowiązanie wobec świata. Gdyby nie zdecydowana postawa Stanów Zjednoczonych, to nie byłoby polskiej niepodległości, nie byłoby "Solidarności". Kiedy siedziałem w więzieniach, to zawsze, ale to zawsze czułem, że te protesty za murami dają mi gwarancję bezpieczeństwa.

Dlaczego Wrocław w sprawie wydarzeń w Chinach jest tak ospały? W 1989 roku po masakrze na placu Tiananmen mieliśmy tu ogromną demonstrację i miasteczko namiotowe na pl. Dzierżyńskiego (dziś Dominikański), będące symbolem solidarności z pomordowanymi.

- To pytanie do młodych ludzi. A ci, niestety, nie mają pojęcia, czym była pierwsza "Solidarność" i jaką cenę jej uczestnicy płacili za swobody obywatelskie. Nie mamy tradycji obchodzenia powstania, które przyniosło wolność nie tylko Polsce, ale i okolicznym krajom, czyli powstania "Solidarności". Więc skąd ci młodzi ludzie mogą wiedzieć, że są zobowiązani wobec tych wszystkich krajów, gdzie łamane są prawa człowieka? W szkołach celebruje się powstania przegrane, a nie zauważa, że hasło "Za naszą i waszą wolność" zostało zrealizowane tu na miejscu - to była "Solidarność". Inna sprawa, że ludzie generalnie chcą zarabiać pieniądze i mieć święty spokój. Większości sprawa Tybetu ani ziębi, ani grzeje."


[cały wywiad: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5059825.html ]


Mnie to też zastanowiło.. W tak wielu polskich miastach organizowane są akcje. A Wrocław jakby zasnął.. Na blogu http://www.freetibet.pl/ znalazłam informację o demonstracji, która była na wczoraj planowana, ale.. tutaj nie padło ani jedno słowo (a może źle przeszukałam forum?) organizujące, by dołączyć się do tej akcji..

A Wy, zrobiliście cokolwiek, by im pomóc?
Irmina  Pytlowany-Jankow ska

Irmina
Pytlowany-Jankow
ska
szczęśliwa,
niezależna, co dzień
chcę więcej lepszego
;-)

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Witajcie,

ja przed chwilą dostałam mailem od znajomej linka. Dopisałam się...
jeśli ktoś uważa, że warto, że może to coś zmieni - polecam:

http://www.tybet2008.pl/

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Irmina Jankowska:
Witajcie,

ja przed chwilą dostałam mailem od znajomej linka. Dopisałam się...
jeśli ktoś uważa, że warto, że może to coś zmieni - polecam:

http://www.tybet2008.pl/

Też to przedwczoraj podpisałam :)
Wysłałam też maile do prezydentów USA i naszego kraju, premiera i Ambasadora Stałej Misji Rzeczpospolitej Polskiej przy Biurze Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie.
Wrzuciłam banner na swoją stronę www.
I zbojkotuję moją ulubioną Coca-Colę (bo nie noszę niczego Adidasa) ;)

Zawsze warto uczynić choćby mały gest.

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Przykre jest to, ze wszyscy mają gdzies Tybet. Kiedy sami byliśmy pod butem, demonstrowano w sprawie masakry na Tienanmen. Dzisiaj jestesmy wolni. I nikogo, poza garstką zapaleńcow, temat już nie wzrusza.

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Mnie temat wzrusza ale najpierw chciałbym zająć się swoim podwórkiem
co staram się realizować w praktyce

Polacy świetnie walczyli i ginęli za wolność 'naszą i waszą'

może czas na świetne rządzenie u nas?

osobiście wolałbym gdyby władze Wrocławia wyciągnęły wnioski w blamażu EXPO

a od nadawania Dalaj Lamie honorowego obywatelstwa Tybetowi nie ulży

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Przeczytane dziś w pewnej gazecie:

Bojkotowanie Coca-Coli czy Adidasa, noszenie przez polskich sportowców znaczków z napisem „Solidarność”, rezygnacja Donalda Tuska z przyjazdu na otwarcie igrzysk – to wszystko nie tylko niczego nie zmieni, nikim nie wstrząśnie, ale służy jedynie temu, by narcystycznie utulić własne sumienia. Bo to bardzo szlachetne i wzniosłe, czasem tylko tak można wyrazić swój sprzeciw. Ale jedno pytanie: gdzie byliście ze swoimi pięknymi gestami, gdy prezydent Bush wetował ustawę przeciw torturom?

No właśnie, gdzie?
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Marek T.:
Przeczytane dziś w pewnej gazecie:

Bojkotowanie Coca-Coli czy Adidasa, noszenie przez polskich sportowców znaczków z napisem „Solidarność”, rezygnacja Donalda Tuska z przyjazdu na otwarcie igrzysk – to wszystko nie tylko niczego nie zmieni, nikim nie wstrząśnie, ale służy jedynie temu, by narcystycznie utulić własne sumienia. Bo to bardzo szlachetne i wzniosłe, czasem tylko tak można wyrazić swój sprzeciw. Ale jedno pytanie: gdzie byliście ze swoimi pięknymi gestami, gdy prezydent Bush wetował ustawę przeciw torturom?

No właśnie, gdzie?

Bardzo ciekawe co to za "pewna gazeta".
Fakt ?

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Kwestia zrozumienia czego dotyczyła ustawa wetowana przez Busha, Panie Marku:) Kwestia zrozumienia.

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Joanna Lebiedzińska:
Bardzo ciekawe co to za "pewna gazeta".
Fakt ?

Nie, "Trybuna" :-)
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Marek T.:
Joanna Lebiedzińska:
Bardzo ciekawe co to za "pewna gazeta".
Fakt ?

Nie, "Trybuna" :-)

Przykro mi, że piszą takie bzdury :o(((

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Joanna Lebiedzińska:
Przykro mi, że piszą takie bzdury :o(((

Czemu bzdury? Mogę prosić o jakieś rozwinięcie?

Dla ułatwienia zadania - pełny tekst:

Made in China

CODZIENNIE I PRZEZ CAŁY CZAS

Wolny Tybet? Tak! Jednak gdy patrzę, jak tak zwany cywilizowany świat, Polski nie wyłączając, usiłuje usymbolizować swój sprzeciw wobec chińskich władz poprzez puste gesty, czuję coś na kształt zakłopotania. Bo to nawet nie jest szczyt hipokryzji, to są co najmniej trzy szczyty.

Pierwszy – najniższy – jest taki, że bojkotowanie Coca-Coli czy Adidasa, noszenie przez polskich sportowców znaczków z napisem „Solidarność”, rezygnacja Donalda Tuska z przyjazdu na otwarcie igrzysk – to wszystko nie tylko niczego nie zmieni, nikim nie wstrząśnie, ale służy jedynie temu, by narcystycznie utulić własne sumienia. Bo to bardzo szlachetne i wzniosłe, czasem tylko tak można wyrazić swój sprzeciw. Ale jedno pytanie: gdzie byliście ze swoimi pięknymi gestami, gdy prezydent Bush wetował ustawę przeciw torturom?

Drugi – szczyt wyższy – dotyczy niepisanej zgody tak zwanego cywilizowanego świata co do tego, że z Chinami nie wolno zadzierać, bo na Chinach stoi zachodnia gospodarka. To nieładnie, że są represje, to smutne, że tak się wszystko układa, ale nic nie możemy zrobić, a nawet na pewno nic nie zrobimy, ponieważ nie jesteśmy samobójcami. W tym sensie wieszcz springerowskiego „Dziennika” Cezary Michalski jest prawdziwym utopistą, gdy sądzi, że Zachód w ramach silnej i skonsolidowanej Unii Europejskiej będzie chciał przeciwstawić się zdziczeniu. My, Polacy, najlepiej powinniśmy wiedzieć, że pies z kulawą nogą nie kiwnie palcem, gdy mu się to z jakichś względów nie opłaca.

Trzeci zaś szczyt – najwyższy – polega na tym, że sprawa łamania praw człowieka w Tybecie stała się czymś w rodzaju alibi dla tych, którym trudniej jest mówić na przykład o karze śmierci w Stanach Zjednoczonych, antypracowniczej polityce wielkich korporacji, kościelnych przekrętach finansowych etc., czyli o innej stronie tego samego medalu. Relatywizm moralny jest oczywiście naturalną postawą każdego człowieka, jednak gdy nie bierze się za niego odpowiedzialności, zaczyna cuchnąć. Tak jak teraz.

Wolny Tybet? Tak! Ale jeśli nie pójdzie się śladem Antygony i nie przyjmie jej etyki, by za słowem szedł prawdziwie rewolucyjny akt, a nie pusty gest, zawsze będzie się kończyło na noszeniu napisów „Jestem przeciw” na t-shirtach made in China. W każdej zresztą sprawie.

Przemysław Szubartowicz

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Trzeci zaś szczyt – najwyższy – polega na tym, że sprawa łamania praw człowieka w Tybecie stała się czymś w rodzaju alibi dla tych, którym trudniej jest mówić na przykład o karze śmierci w Stanach Zjednoczonych, antypracowniczej polityce wielkich korporacji, kościelnych przekrętach finansowych etc., czyli o innej stronie tego samego medalu.

Bla bla bla, jak spiewał Grzegorz Markowski:) Bla, bla, bla. Poziom demagogii w powyższym akapicie to są Himalaje.
Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

http://www.asp.wroc.pl/aktualnosci/RysunekTygodnia/080...
Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

http://www.asp.wroc.pl/wyswietl.php?nr=170&rodzaj=aktual

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Walczycie o Tybet nie widzicie w Polsce biedy i tragedii wielu dzieci.
Tego że nie mają ciepłych posiłków raz dziennie, tego ze w wielu
mieszkaniach dochodzi do znęcania się nad niemowlątami.
To wg mnie jest ważniejsze niż Tybet.

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

a jak to wartosciujesz, że to znęcanie się nad niemowlętami jest ważniejsze od Tybetu? W wielu mieszkaniach... to znaczy w ilu? Ile to jest wiele? Milion? Pięć milionów mieszkań i tych niemowląt? Jaki jest związek tych pięciu milionów niemowląt z Tybetem? jak mamy zaprotestować przecie temu znęcaniu się nad niemowlętami? Nie pojechać na Olimpiadę?

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

No właśnie - nie można założyć pomarańczowej koszulki z napisem "Wolnośc dla Tybetu" i dlatego nikt nie protestuje przeciwko łamaniu praw dziecka. Uciemiężonych Tybetańczyków jest 6 mln a w Polsce założe sie, że każdego dnia. Jeśli stawiasz cierpienie Tybetańczyków ponad cierpienie polaków to zakładaj pomarańczową koszulke i na wschód.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Tomek K.:
a jak to wartosciujesz, że to znęcanie się nad niemowlętami jest ważniejsze od Tybetu? W wielu mieszkaniach... to znaczy w ilu?
Jak Ty wartościujesz cierpienie niemowląt?
jak mamy zaprotestować przecie temu znęcaniu się nad niemowlętami? Nie pojechać na Olimpiadę?
A masz bilet na Olimpiadę? - to go podrzyj w geście protestu... przestań pić Coca-Colę i nie noś strojów Adidasa... przecież to takie proste... tak fajnie się o tym pisze...

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

dopisz jeszcze cierpienia:
a) darfurczyków
b) somalijczyków
c) sierraleończyków
d) afgańczyków
e) kolumbijczyków
f) północnych koreańczyków

w każdym z tych krajów albo krain zapewne również ojcowie i matki zabijają niemowlęta. Otwartym pozostaje pytanie, czy na tak samo wielką skalę, jak w Polsce.

konto usunięte

Temat: Wolność dla Tybetu, a Wrocław śpi???

Ale Tybet jest na TOPIE i jak powiesz znajomym ze protestujesz za wolnością dla Tybetu to jesteś cool...

Następna dyskusja:

Medytacja dla Tybetu oraz f...




Wyślij zaproszenie do