konto usunięte
Temat: Ulubiona ulica we Wrocławiu
(..) W tej okolicy ciekawie rozwiązana jest kwestiaskrzyżowań :) - każde jest inne :)
Tak, każde jest inne... Oprócz Ślężnej to nie ma tam pasów dla pieszych... Dlatego jak przechodzę przez moją ulicę to często sie zdarza, że muszę samochód przepuścić bo... nie jestem na pasach tylko na skrzyżowaniu... Paranoja :O///
Mnie chodziło o rozwiązania architektoniczne...
Swoją drogą gdy jeszcze śmigałąm do 47 na Januszowickiej to wszędzie były pasy a i tak trzeba było nie raz przeskakiwać przez ulicę... Z resztą ruch wcale nie jest taki wielki (pomijając odcinek Januszowickiej od Jaworowej po samą Wiśniową)
Pamiętam te grube pasy domalowywane każdego roku aż miały wysokość przynajmniej 0,5 cm ponad asfalt ;O)))
Wtedy po Jaworowej jeździł autobus, fakt, może ruch teraz nieco mniejszy, pomijając non stop Policję, karetki i taksówki ...
Ale mało kto przestrzega strefy 30 km/h :O//
Niestety masz rację :(
A co do autobusu... pamiętam, jak się wszystko straszliwie trzęsło w szafkach w domu dziadków, gdy 127 waliło ulicą ;) wszystko dzwięczało mimo, że to drugi koniec budynku ;)