Paweł Piotr M.

Paweł Piotr M. thank God I'm not
ugly

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

jest zima, musi byc snieg, mroz.

ale nie, zawsze, znajda sie ci co narzekaja. no coz.

jednym za zimno w zimie, tym samym za goraca latem.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Prawie w temacie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=uaaU79lNab4
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Chłopaki, to wszystko nie jest takie oczywiste.
Ja sobie samochodem nie pojeżdżę bo mieszkam na koncu ślepej uliczki - żeby wyjechać, musiałabym odśnieżyć 300m. drogi, a nie mam na to ani czasu ani siły.
Jeżdzę więc komunikacją miejska - efekt? w poniedzialek jechałam autobuem spoźnionym 72 minuty. Nasłuchałam się za to ciekawych rzeczy, jak to autobusy przegubowe łamią się na pół w bramie zajezdni. Dojechałam do pracy spoźniona godzinę.
Ale pal licho - młoda jestem i silna, dam radę. Mój ojciec jeździ na wózku - w najblizszym czasie nie ruszy się z domu. (Za to poczyta w internecie jak to powinien wziąć łopatę i odśnieżyć okolicę).

A wracając do pytania z tematu. "czy musi tak być"
Musi - bo takie właśnie umowy zawarło miasto. Małe uliczki nie są odśnieżone, bo NIE MIAŁY być odśnieżane. Polecam mapkę odśnieżania:

http://www.zdium.wroc.pl/attachment/file/380/mapa_odsn...

Ponadto ZADNA z dróg we wrocławiu. NIE JEST odśnieżana w I standardzie (do czarnej jezdni). Jest zatem drogo i nieskutecznie, czyli z wszystkich możliwych wariantów ten najgorszy.
No ale cóż - takie władze sobie wybrałam, takie mam. Grunt to się uczyć na swoich błędach.

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Wczoraj widziałam osobę na wózku pchaną przez kogoś po ulicy, bo chodniki nie nadają się do niczego.
Masa starszych osób nie wychodzi z domu bez kul, naprawdę się przydają...
Jan Z.

Jan Z. Liquid Studio

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

To wszystko wina internetu. Kiedyś ludzie nie mogli się tak swobodnie żalić, a jak nie mogli się żalić to mieli czas żeby wziąć łopatę/kawałek deski i odśnieżyć w miarę możliwości. Chorobą XXI wieku jest "pogonizm", czyli pogoń za... No właśnie za czym, przecież normalnym jest, że podczas ciężkiej zimy, nie jesteśmy w stanie zdążyć na czas w wiele miejsc m.in. do pracy. Niestety dzięki normom wykreowanym przez cywilizację, nie dopuszczamy do siebie myśli, że ktoś może się spóźnić do pracy o godzinę... To z kolei rodzi bunt wśród ludzi, że przecież drogi powinny być odśnieżone przez miasto. Wczoraj w wiadomościach wypowiadał się pewien dziadek ze wsi, która została odcięta od prądu "Tak, wyrzucić kuchnie kaflową, bo brzydka, wyrzucić ubikacje która stoi na podwórku bo nieładnie wygląda, a teraz? Musimy topić śnieg, żeby spłukać wodę w toalecie." Oczywiście nie można popadać ze skrajności w skrajność bo komu by się chciało załatwiać przy -10 na dworze, ale trochę prawdy w tym jest. Ludzie dziwią się rzeczom, które dla naszych dziadków były normalką.
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Niedawno pierwszy raz miałem okazję stanąć po stronie PKP w jakiejś sprawie ;)
W TVN był wywiad z oburzonymi ludźmi na dworcach kolejowych, "że pociąg, na który czekam, już ma 600 min opóźnienia", "że muszą podstawić skład i ruszać, bo to ich powinność" itd.
W pewnej mierze ludzie stracili kontakt z rzeczywistością. Z przyzwyczajenia zaczęli objeżdżać, skądinąd fatalne PKP, za to, że w kraju jest kataklizm atmosferyczny. Ciekawe jakim cudem koleje mają odśnieżyc tysiące tras kolejowych, do których nie ma dostępu ze strony szos.. i tak zaśnieżonych. Co, mają wynająć "Niebieskiego" i napalm zrzucać na tory?
Jeśli ktoś funkcyjny stwierdził, że nie wypuści pociągu z miasta, bo nie ma gwarancji, że dojedzie do następnego miasta, to pasażerowie chyba powinni zrozumieć, że lepiej zostać w miejscu cywilizowanym niż ryzykować utknięcie składu 50 km od "najbliższego komputera i ekspresu do kawy".
A media z radością podrzegają.

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Piotrze, problemem dla pasażera PKP jest nie tyle śnieg, co chaos informacyjny. decyzje są podejmowane w ostatniej chwili, brak jest rzetelnych informacji o opóźnieniach (standardowo: 10 minut, zwiększył do 20, zwiekszył do 40 itd... - jakbym usłyszał na wstępie - 90 minut, to bym poszedł coś zjeść, albo wrócił do domu, albo poszedł na PKS).

Irytuje mnie gadanie typu "jest zima, to jest śnieg". Ból przy borowaniu zęba też jest naturalny, ale skoro można mu zapobiec, to nikt go już nie akceptuje.
Piotr Krakus

Piotr Krakus music, sport & event
management

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Artur M.:
Irytuje mnie gadanie typu "jest zima, to jest śnieg". Ból przy borowaniu zęba też jest naturalny, ale skoro można mu zapobiec, to nikt go już nie akceptuje.

Ok, jak ząb boli, można wziąć zastrzyk w dziąsło. No problem.
A jak odśnieżyć wszystkie tory kolejowe w kraju? Bo na ten problem nie znam odpowiedzi, ale przyznaje, że nie jestem specjalistą w odśnieżaniu na skalę strategiczną :)

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Proponuję budując drogi wstawiać od razu ogrzewanie jakoś w asfalt, albo w tory:P Tak jak np. są ogrzewane podłogi. Przecież to na pewno jest do zrobienia ;)

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Piotr Krakus:
Niedawno pierwszy raz miałem okazję stanąć po stronie PKP w jakiejś sprawie ;)
A media z radością podżegają.

Otóż, Piotrze, zwróć uwagę, że mediom (przynajmniej tym normalnym a nie brukowcom) chodzi o to, że kolejarze nie robią absolutnie nic, aby podróżnych uspokoić: Nikt nic nie wie, ludzie stoją na peronach i nie wiedzą jak długo będą stać, bo żadnej informacji nie można znaleźć ani w komunikatach dworcowych ani w punktach informacyjnych ani u zawiadowców.

Czy to jest takie trudne zadanie podjąć krótką decyzję: Zawieszamy dzisiaj dane połączenie/przekładamy je o np 5 godzin bo wiemy, że po tym czasie ruszymy albo wówczas będziemy wiedzieć, ile jeszcze musimy czekać?Czy tak trudno to ogłosić? Zmarzniętych podróżnych zaprosić na zwykłą herbatę?

Tutaj nikt nie wymaga od PKP cudów z odśnieżaniem tras. Chodzi o szacunek dla ich klientów! Problem polega na tym, że w PKP nie ma absolutnie czegoś takiego jak poczucie szacunku dla klienta. To jest klasyczny przykład monopolisty chronionego przez reżim prawny i trudno aby w takich warunkach powstały warunki dla "rynkowego ducha" w tej organizacji. Tymczasem lada moment rynek przewozów osobowych będzie miał nowych graczy i PKP obudzi się z ręką w nocniku. Nie pomogą im demonstracje blokowanie torów itp.

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Piotr Krakus:
Niedawno pierwszy raz miałem okazję stanąć po stronie PKP w jakiejś sprawie ;)
A czy czekałeś kiedyś dłużej niż 2h na zimnym dworcu na pociąg, który nie wiadomo kiedy przyjedzie?
Najlepiej z dziećmi i bagażem?
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Jan Z.:
To wszystko wina internetu. Kiedyś ludzie nie mogli się tak swobodnie żalić, a jak nie mogli się żalić to mieli czas żeby wziąć łopatę/kawałek deski i odśnieżyć w miarę możliwości. Chorobą XXI wieku jest "pogonizm", czyli pogoń za... No właśnie za czym, przecież normalnym jest, że podczas ciężkiej zimy, nie jesteśmy w stanie zdążyć na czas w wiele miejsc m.in. do pracy. Niestety dzięki normom wykreowanym przez cywilizację, nie dopuszczamy do siebie myśli, że ktoś może się spóźnić do pracy o godzinę... To z kolei rodzi bunt wśród ludzi, że przecież drogi powinny być odśnieżone przez miasto. Wczoraj w wiadomościach wypowiadał się pewien dziadek ze wsi, która została odcięta od prądu "Tak, wyrzucić kuchnie kaflową, bo brzydka, wyrzucić ubikacje która stoi na podwórku bo nieładnie wygląda, a teraz? Musimy topić śnieg, żeby spłukać wodę w toalecie." Oczywiście nie można popadać ze skrajności w skrajność bo komu by się chciało załatwiać przy -10 na dworze, ale trochę prawdy w tym jest. Ludzie dziwią się rzeczom, które dla naszych dziadków były normalką.
To nie jest "pogoń" tylko brak akceptacji dla bylejakości.
Albo miasto ustala, ze bedzie odśnieżać, ustala normy a potem je egzekwuje, albo nie udawajmy, ze jest super, skoro nie jest - niech miasto ogłosi "w tym roku nie odśnieżamy a za zaoszczędzoną kasę budujemy żłobki". przynajmniej bedzie wiadomo czego oczekiwać.
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Artur W.:
Bartosz Robaszewski:
Wg. mnie miasto nie powinno odśnieżać, niech to robi inna JST. STRATA pieniędzy. Samochody w zimie jeżdzą wolniej, bezpieczniej. Śnieg na drogach i chodnikach jest 3% w ciągu roku. Koszt odśnieżania, nieefektywnego zresztą to ok. 1-2% rocznego budżetu - czy warto?

Zgadzam się.. Poza tym jazda po sniegu i odsniezanie samochodu, czy tam chodznika to jedna wielka frajda :) Gdybym mial czas moglbym odsniezac, parkowac, dojezdzac do pracy itd itp kazdemu komu ten snieg przeszkadza:P

Ok, jak będziesz miał chwilkę, daj znać. Mam do odśnieżenia jakieś 300m gminnej drogi :)

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?


Zgadzam się.. Poza tym jazda po sniegu i odsniezanie samochodu, czy tam chodznika to jedna wielka frajda :) Gdybym mial czas moglbym odsniezac, parkowac, dojezdzac do pracy itd itp kazdemu komu ten snieg przeszkadza:P

Ok, jak będziesz miał chwilkę, daj znać. Mam do odśnieżenia jakieś 300m gminnej drogi :)

Ok, tylko zdjęcie tej drogi zasypanej poproszę wcześniej, żebym mógł określić ile czasu będę potrzebował na odśnieżenie:)
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

ok, postaram się wrzucić wieczorem, nie wiem jednak o której, poneiważ nie wiem jak bardzo spóźniony będzie autobus MPK :)

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

No tak.. Brak zupełnej kontroli sytuacji przez ten śnieg. Nic nie można zaplanować idealnie i trzeba być zależnym od czynników zewnętrznych cały czas. Straszne ;)
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Bartosz Spik:
Czy to jest takie trudne zadanie podjąć krótką decyzję: Zawieszamy dzisiaj dane połączenie/przekładamy je o np 5 godzin
bo wiemy, że po tym czasie ruszymy albo wówczas będziemy wiedzieć, ile jeszcze musimy czekać?Czy tak trudno to ogłosić?
Zmarzniętych podróżnych zaprosić na zwykłą herbatę?
Obawiam sie Bartku że to jest właśnie niełatwe.
PKP to siatka połączeń. Przyjedzie skład z Bydgoszczy to wyjedzie skład do Katowic itd.
A jeśli wyjedzie ze stacji Jelenia Góra i utknie na trasie do Wrocławia? Czy pojedzie dalej? I nie wiadomo kiedy przyjedzie.
Miałam kiedyś okazję siedzieć w takim "utkniętym" pociągu. I nie wiadomo było kiedy ruszymy.
A herbata - no tak, to inna bajka.
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Artur W.:
No tak.. Brak zupełnej kontroli sytuacji przez ten śnieg. Nic nie można zaplanować idealnie i trzeba być zależnym od czynników zewnętrznych cały czas. Straszne ;)

Masz rację - straszne. Mój dyskomfort byłby pewnie mniejszy, gdybym dostała komunikat taki jak mieszkańcy Bytomia Odrzańskiego - "nie będzie odśnieżania".
Wówczas zaopatrzyłabym się w narty biegowe i szusowałabym radośnie po zaśnieżonych ulicach.
Tymczasem słyszałam, że miasto jest rpzygotowane, ze piaskarki stoją w blokach startowych, że tylko czekają na śnieg, że wielkie miliony pojdą na to, aby miasto spotkań było pięknie oczyszczone.
I co? Miliony poszły, ja się spóźniam, w dodatku śmiem wyrażać niezadowolenie.
Teraz łudzą mnie interwencyjnym odśnieżaniem i nie wiem czy kupować te narty :)
a moze łyżwy od razu, bo skoro śniegu nie usunęli, lodu też pewnie nie usuną?
:)Jolanta D. edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 16:11

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Kurde tak czytam wasz watek... Narzekanie ze to ze tamto, wiecie a moze po prostu na poczatek kazdy z nas spojrzy na siebie przed moim domem jest 40 metrow chodnika ktory codziennie rano (jesli doapdalo) wieczorem odsnierzam, troche ruchu, troche swiezego powietrza i sportu, czy to mile, niekoniecznie, ale z drugiej strony jak soboe przypominam jak sie slizgam na nieodsniezonym chodniku, to nie chce tego nikomu innemu robic, i tak straz miejska powinna przejsc sie po osiedlach, ulicach bocznych i wymusic odsnierzenie chodnikow, neistety na takim niedosniezonym chodniku skrecilem sobie kostke, i co i nic z tym nie zrobie :( Wiec moze najpierw lopaty w dlon, a potem jak sami swoj kawalek ziemi odsnierzymi z pretensjami do miasta, kolei itp itd...

Zacznijmy zmieniac swiat od siebie i od naszego podworka...

konto usunięte

Temat: Śnieg w mieście - czy musi tak być?

Kasia W.:
Bartosz Spik:
Czy to jest takie trudne zadanie podjąć krótką decyzję: Zawieszamy dzisiaj dane połączenie/przekładamy je o np 5 godzin
bo wiemy, że po tym czasie ruszymy albo wówczas będziemy wiedzieć, ile jeszcze musimy czekać?Czy tak trudno to ogłosić?
Zmarzniętych podróżnych zaprosić na zwykłą herbatę?
Obawiam sie Bartku że to jest właśnie niełatwe.
PKP to siatka połączeń. Przyjedzie skład z Bydgoszczy to wyjedzie skład do Katowic itd.
A jeśli wyjedzie ze stacji Jelenia Góra i utknie na trasie do Wrocławia? Czy pojedzie dalej? I nie wiadomo kiedy przyjedzie.
Miałam kiedyś okazję siedzieć w takim "utkniętym" pociągu. I nie wiadomo było kiedy ruszymy.
A herbata - no tak, to inna bajka.

A ja obawiam się, że w sytuacji jak się ma własną spółkę: "PKP Informatyka" to jednak nie jest żdnym problemem stworzenie systemu kierownia ruchem pociągów. Przynajmniej na świecie, no ale może jeszcze nie całkiem wyzwoliłem się od oparów wpływu, pewnej, Kasiu wspólnej dla nas przez pewien czas korporacji ;)



Wyślij zaproszenie do