Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Widzisz, to jest ta moja cholerna optymalizacja. Otóż
czyli zanim się w coś zaangażuję, sprawdzam (nawet odruchowo i podświadomie) szanse. Mam czas na wiele rzeczy, bo go nie marnuję na rzeczy bez widoków powodzenia. Powiedz mi, widzisz szansę wyciągnięcia 30% uprawnionych wrocławian z domów? 10% podpisów - zgoda, da się zrobić, ale samo w sobie nic to nie da.
Krzysztof, gdybym nie wierzyła, ze się da wyciagnąć 30% z domów, to bym nie chciała poświęcić na to swojego wolnego czasu. I z jednej strony podziwiam Twoją optymalizację, bo ja raczej z tych, co to najpierw się nakręcają, ale z drugiej strony - jeżeli nie my to kto? widzisz jakiś tłum, któremu się chce? jak wszyscy stwierdzimy, że to kolejny kretyński pomysł, co oni robią i pomarudzimy trochę na forum, to zaraz będziemy obmyślać nowe trasy dojazdowe i szukać parkingów poza centrum.
30% będzie trudne do zebrania, pisałam także, że wakacje to mało atrakcyjny czas na zbieranie podpisów, ale z drugiej strony - jaki mamy wybór? albo się buntujemy i działamy, albo się godzimy. Tylko już przy tym nie marudźmy, bo to tylko marnowanie energii. A kierowców w mieście jest więcej niż 30%. Najwyżej się nie uda. Poza tym przypominam - to Ty jesteś ojcem pomysłu :)

GW ma nawet taki cykl art. dzisiaj nie będzie wody/prądu przy takiej a takiej ulicy.....
Dołoży się zakładkę i szlus :D

Jestem zachwycona pomysłem :)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Katarzyna N.:

przypominam - to Ty jesteś ojcem pomysłu :)
Kurna, samo życie... człowiek coś chlapnie i później trzeba alimenty płacić...

OK, mamusiu :) Ale proponuję inaczej. Po pierwsze - do Euro nic nie ruszą. Zaraz po czerwcu też nie, ale faktycznie gdzieś najpóźniej pod koniec lipca trzeba by zgłosić grupę, żeby na przełomie września i października zakończyć (żeby wszyscy zdążyli wrócić z wakacji). Sam się po mieście uwijać nie będę, ale mogę dać trochę zasobów : serwer do pobierania deklaracji, wzór, skrzynkę na ich zbieranie itp.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Krzysztof W.:
Katarzyna N.:

przypominam - to Ty jesteś ojcem pomysłu :)
Kurna, samo życie... człowiek coś chlapnie i później trzeba alimenty płacić...

OK, mamusiu :) Ale proponuję inaczej. Po pierwsze - do Euro nic nie ruszą. Zaraz po czerwcu też nie, ale faktycznie gdzieś najpóźniej pod koniec lipca trzeba by zgłosić grupę, żeby na przełomie września i października zakończyć (żeby wszyscy zdążyli wrócić z wakacji). Sam się po mieście uwijać nie będę, ale mogę dać trochę zasobów : serwer do pobierania deklaracji, wzór, skrzynkę na ich zbieranie itp.

Zacznijmy od miejsca koordynacji działań wszelakich. Ze względu na zasięg, dobrym pomysłem może być Fanpejdż wiadomo gdzie ;) Mogę taki machnąć, ale siłą rzeczy potrzebni będą dodatkowi admini. Kto jest chętny?

Po drugie, warto wciągnąć też do akcji niezadowolonych ostatnimi jajami ze stadionem: http://www.rp.pl/artykul/60511,849988-UEFA-zamyka-stad...

tych też będzie sporo (niekoniecznie chodzi tu o szalikowców), a dodatkowo szanse rosną bo z mieszkańcami Maślic i Stabłowic ratusz też ma na pieńku. :)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Bartosz S.:
warto wciągnąć też do akcji niezadowolonych ostatnimi jajami ze stadionem [...]
tych też będzie sporo (niekoniecznie chodzi tu o szalikowców), a dodatkowo szanse rosną bo z mieszkańcami Maślic i Stabłowic ratusz też ma na pieńku.
Widzisz to, Katarzyna ?

Tak jak pisałem, w takim przedsięwzięciu nie mam zamiaru brać udziału. Niestety, przewiduję również, że tego typu "przyklejenia" osób od "przede wszystkim dokopać Dutkiewiczowi" byłyby na porządku dziennym.

Innymi słowy, jeśli z mojego referendalnego "syna" taki gagatek, całkowicie odmienny od tego, co (sądząc z genów) powinno z niego wyrosnąć, to wydziedziczam drania, idę zrobić test DNA i występuję o zaprzeczenie ojcostwa.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Krzysztof W.:
Bartosz S.:
warto wciągnąć też do akcji niezadowolonych ostatnimi jajami ze stadionem [...]
tych też będzie sporo (niekoniecznie chodzi tu o szalikowców), a dodatkowo szanse rosną bo z mieszkańcami Maślic i Stabłowic ratusz też ma na pieńku.
Widzisz to, Katarzyna ?

Tak jak pisałem, w takim przedsięwzięciu nie mam zamiaru brać udziału. Niestety, przewiduję również, że tego typu "przyklejenia" osób od "przede wszystkim dokopać Dutkiewiczowi" byłyby na porządku dziennym.

...a jeszcze niedawno burzyłeś się, że ktoś Tobie przykleja łatki. Szkoda czasu...
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Bartosz S.:

...a jeszcze niedawno burzyłeś się, że ktoś Tobie przykleja łatki. Szkoda czasu...
Nie widzę związku. Przyklejanie łatek osobie a przyklejanie się do inicjatywy to dwie różne sprawy.

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Krzysztof W.:
Bartosz S.:
warto wciągnąć też do akcji niezadowolonych ostatnimi jajami ze stadionem [...]
tych też będzie sporo (niekoniecznie chodzi tu o szalikowców), a dodatkowo szanse rosną bo z mieszkańcami Maślic i Stabłowic ratusz też ma na pieńku.
Widzisz to, Katarzyna ?


Postanowiłam się nie poddać zwątpieniu :) To, nad czym sie teraz poważnie zastanawiamy to referendum w sprawie zamknięcia jednego pasa Kazimierza Wielkiego przed stworzeniem jakiejkolwiek alternatywy dla ruchu kołowego. I tylko tyle. Nie zamierzam działać, by obalać w tej chwili prezydenta, chcę sie sprzeciwić nierozsądnym pomysłom proponowanym przez specjalistów z Urzędu Miasta. Tylko tyle. Może być tak, że ktoś sobie to potraktuje jako wyraz legitymizacji władzy Miłościwie Panującego, ale to już nie moja sprawa - ja chcę móc jeździć samochodem a nie dreptać na piechotę czy być zmuszoną do jazdy zatłoczonymi autobusami. I tyle.
Do akcji możemy wciagać wszystkich, którzy nam pomogą ją nagłośnić i są w stanie przekonanć ludzi do najpierw złożenia podpisu a potem pójścia i zagłosowania, nie mam nic przeciwko temu, żeby głosowali ci, którzy są z Maślic i są niezadowoleni, ci, którym chcą zlikwidować autobus E i ci, którz nie mogą się zapisać do lekarza specjalisty - nie interesuje mnie to dlaczego chcą podpisać. Interesuje mnie, żeby podpisali i żeby to był jasny sygnał dla Ratusza, że muszą brać pod uwagę ludzi, którzy już tu mieszkają i trzeba się z nimi liczyć częsciej niż raz na 4 lata.

A teraz ponawiam pytanie - działamy?

Bartosz - chętnie pomogłabym Ci w administrowaniu, ale FB jest dla mnie czarną magią, chyba będę musiała wykorzystać swoje zasoby w inny sposób :)

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Ciekawi mnie jeszcze to, ile osób się włączy już tutaj na portalu - czy zostajemy we własnym sosie, czy może pojawi się ktoś nowy - tylko do tego to chyba - jak sugerował Artur - trzeba założyć nowy wątek?
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Katarzyna N.:
To, nad czym sie teraz poważnie zastanawiamy to referendum w sprawie zamknięcia jednego pasa Kazimierza Wielkiego przed stworzeniem jakiejkolwiek alternatywy dla ruchu kołowego. I tylko tyle.
Nie zamierzam działać, by obalać w tej chwili prezydenta, chcę sie sprzeciwić nierozsądnym pomysłom proponowanym przez specjalistów z Urzędu Miasta. Tylko tyle.
Dokładnie. Tylko tyle i aż tyle.
nie mam nic przeciwko temu, żeby głosowali ci, którzy są z Maślic i są niezadowoleni, ci, którym chcą zlikwidować autobus E i ci, którz nie mogą się zapisać do lekarza specjalisty - nie interesuje mnie to dlaczego chcą podpisać. Interesuje mnie, żeby podpisali i żeby to był jasny sygnał dla Ratusza, że muszą brać pod uwagę ludzi, którzy już tu mieszkają i trzeba się z nimi liczyć częsciej niż raz na 4 lata.
A tego nie rozumiem, wyjaśnij. Podpisanie wniosku o referendum to jedno - i tu faktycznie nie ma znaczenia, kto podpisze i jakie ma ukryte motywacje. Ale jak uważasz : czy ogłoszenie referendum w sprawie Kazimierza spowoduje, że przyjdą w tej sprawie głosować mieszkańcy Maślic ? W to, że ci, którzy są przeciw likwidacji E - uwierzę (bo tamtędy jeździ). Ale jak zaczniemy traktować referendum nie jako załatwienie konkretnej sprawy, tylko jako "jesteśmy przeciw temu, co się dzieje", to proponuję od razu zadać pytanie : "czy jesteś za tym, żebyśmy byli piękni, zdrowi, młodzi, mądrzy i bogaci".
A teraz ponawiam pytanie - działamy?
Moja odpowiedź - mogę aktywnie uczestniczyć w przedsięwzięciu dotyczącym konkretnej sprawy. Jeśli miałoby się to przerodzić w plebiscyt na temat zawartości Ratusza, szkoda mi na to czasu, choćby z braku sensownej alternatywy.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Katarzyna N.:
Postanowiłam się nie poddać zwątpieniu :) To, nad czym sie teraz poważnie zastanawiamy to referendum w sprawie zamknięcia jednego pasa Kazimierza Wielkiego przed stworzeniem jakiejkolwiek alternatywy dla ruchu kołowego. I tylko tyle. Nie zamierzam działać, by obalać w tej chwili prezydenta, chcę sie sprzeciwić nierozsądnym pomysłom proponowanym przez specjalistów z Urzędu Miasta. Tylko tyle. Może być tak, że ktoś sobie to potraktuje jako wyraz legitymizacji władzy Miłościwie Panującego, ale to już nie moja sprawa - ja chcę móc jeździć samochodem a nie dreptać na piechotę czy być zmuszoną do jazdy zatłoczonymi autobusami. I tyle.
Do akcji możemy wciagać wszystkich, którzy nam pomogą ją nagłośnić i są w stanie przekonanć ludzi do najpierw złożenia podpisu a potem pójścia i zagłosowania, nie mam nic przeciwko temu, żeby głosowali ci, którzy są z Maślic i są niezadowoleni, ci, którym chcą zlikwidować autobus E i ci, którz nie mogą się zapisać do lekarza specjalisty - nie interesuje mnie to dlaczego chcą podpisać. Interesuje mnie, żeby podpisali i żeby to był jasny sygnał dla Ratusza, że muszą brać pod uwagę ludzi, którzy już tu mieszkają i trzeba się z nimi liczyć częsciej niż raz na 4 lata.

Ja się cieszę, że nie nie jestem (choć to dla niektórych zapewne niepojęte, no ale trudno,) sam w takim podejściu.

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

czy ogłoszenie referendum w sprawie Kazimierza spowoduje, że przyjdą w tej sprawie głosować mieszkańcy Maślic ? W to, że ci, którzy są przeciw likwidacji E - uwierzę (bo tamtędy jeździ). Ale jak zaczniemy traktować referendum nie jako załatwienie konkretnej sprawy, tylko jako "jesteśmy przeciw temu, co się dzieje", to proponuję od razu zadać pytanie : "czy jesteś za tym, żebyśmy byli piękni, zdrowi, młodzi, mądrzy i bogaci".
A teraz ponawiam pytanie - działamy?
Moja odpowiedź - mogę aktywnie uczestniczyć w przedsięwzięciu dotyczącym konkretnej sprawy. Jeśli miałoby się to przerodzić w plebiscyt na temat zawartości Ratusza, szkoda mi na to czasu, choćby z braku sensownej alternatywy.

Plebiscyt na temat zawartości Ratusza jest raz na cztery lata i moim zdaniem wystarczy. Teraz chcę tylko zaprotestować przeciwko zamykaniu ulic i planom zmian komunikacyjnych w obrębie centrum.
Chciałabym żeby przyszło na referendum 30% uprawnionych - obojętne mi gdzie mieszkają. Dla mnie - podobnie jak dla Ciebie - jest to konkretna sprawa przeciwko której chcę zaprotestować. Nie chcę, żeby miasto zamykało istniejącą drogę i zamieniało jej w kolejny deptak, stwierdzając, że zdeterminowani sobie poradzą. Chcę pokazać, ze zdeterminowani mogą sobie poradzić, choć nieco w inny od zakładanego sposób - zamiast dreptania - referendum.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Katarzyna N.:
referendum
To może przenieśmy się w tej sprawie do nowego wątku ? :)

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

widziałam, że już się przenieśliśmy :)

http://www.goldenline.pl/forum/2852894/referendum-we-w...
no dobrze, sprawdzajmy odzew

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Dobra, widziałem nowy wątek, wydaje mi się że za sondowaniem powinniśmy zebrać informacje od ludzi chętnych do zaangażowania się w organizację akcji zbierania podpisów za referendum. Ludzi niezadowolonych z zamykania ulic jest bardzo dużo - to już wiemy, wystarczy popatrzeć na komentarze i ich oceny w naszymmiescie.pl lub gazeciewroclawskiej.pl.

A co do tego co napisał Bartek, że na niezadowolonych ludzi z Maślic, korzystający z komunikacji miejskiej, taksówkarzy mający przemalować auta i innych możemy liczyć w naszej akcji, to zgadzam się z nim w 100%. Ważne żeby zaangażowac jak największą liczbę ludzi do aktywności, a ci właśnie luidzie mogą nam pomóc, bo np: też im się nie podoba pomysł deptaków. To że ktoś "chce dokopać Dutkiewiczowi" tak jak pisze Krzysztof to nie nasz problem, to powinien być problem Dutkiewicza. Ważne że ta osoba nam pomoże w osiągnięciu naszego celu, którym jest zebranie podpisów za referendum ws. zamykania ulic. Jeżeli waszym zdaniem jest, że takich ludzi należy wykluczać z naszego grona to nic nie osiągniemy.

Poza tym, ktoś napisał, że może nam się nie udać zebrac tych podpisów, albo, że do głosowania w referendum nie pójdzie wymagana ilość ludzi. OK, nawet gdy to się nie uda, to ważny skutek odniesiemy:
- po pierwsze - może rządzący miastem opamiętają się i przynajmniej częściowo wycofają z tego pomysły pomimo że nie będzie referendum,
- po drugie - zacznie się szersza dyskusja na ten temat
- po trzecie - może ludzie w naszym mieście obudzą się z letargu i zaczną reagować na absurdalne decyzje rządzących
- po czwarte - może pojawi się ktoś, kto stanowić będzie alternatywę dla obecnych władz (zarzut Krzysztofa o braku alternatywy dla Dutkiewicza).

Na koniec, łapanie się za słówka i czepianie się jakichś szczególików w naszej dyskusji jest dla mnie bez sensu. Razem mamy wspólny cel i tego się trzymajmy. Wolałbym się skoncentrować nad zebraniem ekipy która się w to wszystko zaangażuje, a potem spotkanie się i omówienie etapów i podziału ról.

Dobra, przenoszę się na tamten wątek i zgłaszam się oficjalnie. Liczę na Was że zrobicie podobnie.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Panie I Panowie
wniosek dotyczacy zasadności zwężania Kazimierza należy koniecznie złozyć.
Jest jedno zagrożenie: aktywne bardzo srodowisko rowerowe, ktore gdzie tylko może naciska na ścieżki dla nich i ograniczenia dla aut.
Oni bedą przeciw wnioskowi a są tak głośni, że powstanie w mieście wrażenie, ze wiekszosc Wrocławia jest ZA ZWĘŻĘNIEM.

konto usunięte

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

jestem za zamknieciem Kazimierza Wielkiego i zrobienie tam zieleni, ogrodkow i sciezki rowerowej. Przejscie podziemne na Swidnickiej powinno zostac zasypane.

Opamietajcie sie zajadli samochodziarze, miasto jest dla ludzi, nie dla samochodów. Korona wam z glowy nie spadnie jak sie przespacerujecie na przystanek albo wsiadziecie na rower.

Wystarczy troche pojezdzic po stolicach europejskich i zobaczyc jak centra miast funkcjonuja.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Wojciech Walczak:
jestem za zamknieciem Kazimierza Wielkiego i zrobienie tam zieleni, ogrodkow i sciezki rowerowej. Przejscie podziemne na Swidnickiej powinno zostac zasypane.

Opamietajcie sie zajadli samochodziarze, miasto jest dla ludzi, nie dla samochodów. Korona wam z glowy nie spadnie jak sie przespacerujecie na przystanek albo wsiadziecie na rower.

Wystarczy troche pojezdzic po stolicach europejskich i zobaczyc jak centra miast funkcjonuja.

a skąd ta zajadłość, agresja i niechęć? Czy ktoś z nas używał epitetów w stosunku do zwolenników rowerowych ścieżek? ... to pierwsze pytanie. Drugie to bardziej stwierdzenie, że Wrocław raczej powinien być ostrożny w porównywaniu się do europejskich stolic, zwłaszcza w takich kwestiach jak transport publiczny.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 28.03.12 o godzinie 20:04

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Chyba właśnie powinno się porównywać, czerpać wzorce, rozwiązania z miejsc w których coś funkcjonuje lepiej. Wyrzucenie aut z centrum, buspasy, wydzielanie torowisk to dobry kierunek.

konto usunięte

Temat: Przejście podziemne na Świdnickiej

Marcin Kozłowski:
Chyba właśnie powinno się porównywać, czerpać wzorce, rozwiązania z miejsc w których coś funkcjonuje lepiej. Wyrzucenie aut z centrum, buspasy, wydzielanie torowisk to dobry kierunek.

Owszem, ale należy uwzględniać lokalną specyfikę, a tego w przypadku Wrocławia jak dotąd nikt chyba poważnie nie potraktował. Piję tu do planów skierowania ruchu z trasy W-Z na inne i przynajmniej na razie zupełnie nieprzystosowane do tego zadania ulice.

Jeżeli nawet miasto ma przygotowane symulacje ruchu na trasach alternatywnych do zamykanych ulic, to popełniło/popełnia klasyczny błąd komunikacyjny:
Skupia się na spektakularnej wizji uroczego deptaczka, zapominając o tym, że dla większości mieszkańców, zwłaszcza tych podróżujących codziennie ze wschodu na zachód miasta jest to zwyczajne pokazywanie co zostanie zabrane. Tymczasem zbyt mało poświęca się uwagi na pokazanie co będzie zaoferowane w zamian i udowodnienie, że będzie to wartościowa oferta.Bartosz S. edytował(a) ten post dnia 29.03.12 o godzinie 08:59

Następna dyskusja:

PODZIEMNE MIASTO WROCLAW




Wyślij zaproszenie do