GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Gosia Ząbczyńska:
Jeśli masz konto na fb stwórz wydarzenie.W ten sposób o twoim rowerze dowiedzą się znajomi,znajomi znajomych itd itp...
Widziałam już kilka takich akcji i wiem,że bywają skuteczne.

już dawno poszło dalej - ale obawiam się, że mój rower został dawcą organów
choć irracjonalna nadzieja nadal się tli...
Link do wypowiedziLink
Lidia K.

Lidia K. +

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Mirek Połyniak:
A czy możesz powiedzieć, w jaki sposób źle ludzie dobrali się do Twego prawie białego roweru? (może jest jakaś lekcja dla innych?)
Link do wypowiedziLink
Jakub T.

Jakub T. JT KANCELARIA PRAWNA
RADCA PRAWNY JAKUB
TARKOWSKI

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Mnie też to od początku interesuje, jak to się stało że Pan go stracił. Trzymał Pan na klatce czy w piwnicy?

Lidia K.:
Mirek Połyniak:
A czy możesz powiedzieć, w jaki sposób źle ludzie dobrali się do Twego prawie białego roweru? (może jest jakaś lekcja dla innych?)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

rower zostawiłem na klatce (z domofonem) z solidnym przypięciem

nieszczególnie rozumiem, co ma do rzeczy miejsce? czy to jakieś usprawiedliwienie dla złodzieja (który musiał mieć profesjonalny sprzęt, bo zapięcie zostało przecięte idealnie), a do tego kradzież nastąpiła między 22, a 6 rano więc bez pomocy kogoś z klatki nikt nie mógłby wejść by rower ukraść
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Mirek Połyniak:
rower zostawiłem na klatce (z domofonem) z solidnym przypięciem
Mirku bez urazy ale nie zostawia się takiego roweru na klatce ... niestety tak już jest...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Mirek Połyniak:
a do tego kradzież nastąpiła między 22, a 6 rano więc bez pomocy kogoś z klatki nikt nie mógłby wejść by rower ukraść

Mirku,
po pierwsze współczuję utraty roweru. Po drugie - niekoniecznie ktoś z sąsiadów był współudziałowcem w kradzieży - może drzwi od klatki były niedomknięte? Nigdy się nie zdarza, a raz się zdarzyło. Mieszkańcy parkują na korytarzach co popadnie (królują wózki dziecięce - ...), więc ktoś mógł wejść, licząc na łup - i padło na twój rower. :(
Link do wypowiedziLink
Lidia K.

Lidia K. +

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Drogie rowery za parę tysi giną nawet z zamykanych piwnic na "strzeżonych prestiżowych osiedlach" :( Z tzw. monitoringiem.
Link do wypowiedziLink
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Bez złośliwości ;) ale przypomniał mi się kawał z brodą ;)

"Grisza kupił sobie nowe auto. Przyjechał nim pod dom i zaparkował na ulicy, tuż pod swoim oknem. Rano gdy tylko wstał, idzie do okna, patrzy - a tu po aucie ani śladu! Biegnie zgłosić kradzież na milicję. Dyżurny milicjant wysłuchuje Griszkę, drapie się po głowie i pyta:
- Popatrzcie obywatelu na tę ścianę, tam nad drzwiami. Co widzicie?
- No, obraz widzę, Włodzimierza I. Lenina - mówi Grisza.
- A co jeszcze na tym obrazie widzicie? Przyjrzyjcie się dokładnie.
- No... towarzysz Lenin w otoczeniu swoich najbliższych przyjaciół - Grisza zaczyna tracić pewność siebie.
- Właśnie! Co jeszcze widzicie? Co towarzysz Lenin trzyma w ręce?
- No... czapkę trzyma...
- Pewno że czapkę! To teraz pomyślcie sami: towarzysz Lenin, w otoczeniu swoich najlepszych przyjaciół, ale na wszelki wypadek czapkę dzierży mocno w swoich dłoniach! A wy tu obywatelu, to swoje nowe piękne auto, ot tak pod oknem... na ulicy!"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Mirek Połyniak:
Iwona K.:
Mirek Połyniak:
To już drugie podejście. Za pierwszym razem złapałeś złodzieja. Teraz mu się udało. Może ktoś Ci jakiś głupi kawał próbuje zrobić.

niestety nie :( tamtego złapałem przed Renomą na gorącym uczynku, a teraz jakiś szmatławy sąsiad z klatki jest w to zamieszany :(

Witam,
mi też sąsiad wyniósł rower z piwnicy.
Pomimo rejesrtu na komendzie i donosie na owego nie odzyskałam roweru.
Niebieski Unibike Fusion.
Powodzenia życze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Adrian Banaś:
Mirku bez urazy ale nie zostawia się takiego roweru na klatce ... niestety tak już jest...

W mojej klatce schodowej jest "rowerownia" za stalowymi drzwiami z trzema zamkami.

Ostatnio pojawiło się ogłoszenie, podpisane przez spółdzielnię: zarząd postanowił przeznaczyć to pomieszczenie do sprzedaży, w związku z czym prosi o usnunięcie rowerów w terminie do...

I tak się zastanawiam, co zrobi choćby moja sąsiadka-rowerzystka (V piętro, bez windy)... ;>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Marek T.:
I tak się zastanawiam, co zrobi choćby moja sąsiadka-rowerzystka (V piętro, bez windy)... ;>
Zainwestuje w lżejszą ramę .....
Swego czasu wydałem majątek na rower ( coś około 5 kawałków )- i trzymałem się jednej zasady rower trzymam w domu przypięty do szafy w przedpokoju :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Adrian Banaś:
Swego czasu wydałem majątek na rower ( coś około 5 kawałków )- i trzymałem się jednej zasady rower trzymam w domu przypięty do szafy w przedpokoju :)

Jesteś żonaty. Jak przyjdzie co do czego, to i rower szlag trafi, i szafę ;P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Marek T.:
Jesteś żonaty. Jak przyjdzie co do czego, to i rower szlag trafi, i szafę ;P
Aaa to było za czasów kawalerskich teraz rower stoi razem rowerem żony w komórce...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Adrian Banaś:
Aaa to było za czasów kawalerskich teraz rower stoi razem rowerem żony w komórce...

Czyli powstaje pytanie, czyj rower diabli wezmą :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Ja mieszkam na 4 i nosze rower...z końcem sezonu w jednej ręce;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Magda Surwiłło:
Ja mieszkam na 4 i nosze rower...z końcem sezonu w jednej ręce;)

Też tak miałem, a mój waży 20 kg ;P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Marek T.:
Magda Surwiłło:
Ja mieszkam na 4 i nosze rower...z końcem sezonu w jednej ręce;)

Też tak miałem, a mój waży 20 kg ;P
Mówimy o rowerach a nie o czołgach na szprychach :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Adrian Banaś:
Też tak miałem, a mój waży 20 kg ;P
Mówimy o rowerach a nie o czołgach na szprychach :)

No cooo, ja mam "mniejski" ;P
Link do wypowiedziLink
Lidia K.

Lidia K. +

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

ja na 3., ale nienawidzę tego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Prośba do wrocławskich cyklistów - dziś w nocy ukradziony...

Ja nawet lubie, zawsze to plus 10 do wysiłku...moj waży 13kg
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

co dziś wieczorem?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj