Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
I zapewne drącym japę na widok każdego przysiadającego psa - nawet, jeśli jego właściciel(ka) trzyma w ręku woreczek, w którym ekskrementy za chwilę wyniesie.

To jest niezwykłe zjawisko, mnie samej niejednokrotnie się oberwało za "bycie z psem na czyimś (oczywista rzecz, trawnik przy bloku musi być starszej Pani z parteru ;p) trawniku". Podkreślam - zawsze mam ze sobą worki i zabieram to, co mój pies ze sobą przyniósł. Zresztą, spacerowanie w takich miejscach nie jest przyjemne, choćby dlatego, że na rzeczonych trawnikach nad trawą przeważają resztki jedzenie - całe "święta" tam ludzie wyrzucają dla ptaszków, których też pewnie nienawidzą.
Raz nawet - bardzo miła Pani ze swoim równie miłym mężem obrzucając mnie epitetami bardzo dosadnymi (szczególnie jak na kogoś w jesieni życia) zaczęła oblewać mnie wodą z plastikowej butelki (jak mniemam do kwiatków ;-)).

Ten gwóźdź czy inne cholerstwo może się okazać przydatne.

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
Marcin Kasprzak:
niczego innego się po Tobie nie można spodziewać....

Bardzo merytoryczne. No dobrze, po kolei:

1) Gdy czytam te antykupowe posty, pełne emocji, zawsze przechodzi mi przez myśl "czy ten człowiek naprawdę nie ma większych zmartwień"?

2) Skoro parkujesz na trawnikach, to nie dziw się, jeśli wprost ze swej pięknej limuzyny wdepniesz markowym obuwiem w psie g...no. Od parkowania są parkingi i garaże, a nie trawniki.

3) "i mu mówie, czy z łaski swojej mógłby swojego "kundla" wyprowadzać gdzieś indziej."

Gdzie indziej, czyli na inny trawnik, bo psy załatwiają swoje potrzeby na trawnikach. Tyle, że ten inny trawnik też ma zapewne swojego Marcina, który uważa każdego właściciela psa za od psa głupszego.

I na koniec 4) - opowiem Ci historię, jaka niedawno spotkała moją żonę.

Było to w dniach pełnych mrozu, śniegu i lodu. Moja zacna połowica wracała do domu, trzymając w jednej ręce smycz z 20-kilową suką z cieczką (mam nadzieję, że wiesz, co to znaczy), a w drugiej - worek z kupą tejże, albowiem w całej okolicy nie ma koszy na psie kupy (ba, nawet zwykłych już praktycznie nie ma), więc wyrzucić toto można tylko do kontenera na podwórku. Mamy nieszczęście mieszkać blisko zaplecza hipermarketu. Dochodząc w pobliże furtki, moja żona musiała dosłownie przytrzymywać się drucianego ogrodzenia posesji, balansując w zaspie, na bryłach śniegu i lodu, ponieważ zwykłe dojście do furtki zostało zastawione przez panią w audi wraz z nastolatką w charakterze pasażerki.

Żona uprzejmie zwróciła pani kierowczyni uwagę, że zastawianie ludziom wejścia na posesję jest "be". Pani kierowczyni przeprosiła, argumentując, że "no ale sama pani widzi, że nie ma gdzie zaparkować". Żona odparła, że jest - bo na dachu marketu jest parking, co więcej: bezpłatny. Pani kierowczyni zawstydziła się, ale jej córka skwitowała sprawę krótko, rzucając pod adresem mojej żony:

- Weź przestań kłapać!

I wtedy to moja żona, na co dzień istna anielica, miała ogromną ochotę rozsmarować psie gówno na szybie limuzyny, a resztę wrzucić przez uchylone okno do środka. I wcale jej się nie dziwię.

A ja się zastanawiam, czy nie zacząć nosić przy sobie gwoździa.

Bo nie liczę na to, że SM stanie na każdym rogu i będzie wlepiać mandaty baranom, parkującym gdzie popadnie. I zapewne drącym japę na widok każdego przysiadającego psa - nawet, jeśli jego właściciel(ka) trzyma w ręku woreczek, w którym ekskrementy za chwilę wyniesie.

no tak , wyraziłeś się bardzo merytorycznie . Nie rozumiem jednak pewnej rzeczy , po co pisać takie posty jak Twój pierwszy. Mógłbym stwierdzić, że histeryzujesz...ale tego nei zrobię bo uważam,że parkowanie na wielu osiedlach to jest obłed. Przyjeżdzajać około godziny 24 nie ma gdzie zaparkować, ale nie dlatego ,ze brakuje miejsc, tylko dlatego ,ze ludzie zostawiaja takie przerwy miedzy samochodoami, ze zaparkujesz jedynie w poprzek

Nie chce mi sie tłumaczyć ponieważ generalnie mogłem odpuścic temat parkowania na "lodzie" bo jak wspomnialem trawnik 20 cm pod spodem, nikomu nie zastawilem drogi chodnika etc. ale napisałem to ponieważ uważałem, że nikt nie jest bez winy ale jest drobna róznica miedzy zaparkowaym samochodem , któy nawet nie niszczy trawnika , a "Ścierwem" na każdym kroku.

Niemniej jednak Ty sie merytorycznie przyczepiłeś do do mojego zaparkowanego samochodu. Proponuję wiec załóż nowy temat i sobie wspólnie jak to wcześniej stwierdziłeś ponarzekamy.

Zadam wiec przewrotne pytanie....po co jest straż miejska? ? ? Bardzo mi sie podoba warszawskie określenie z CB ...drugie czarne darmozjady.Marcin Kasprzak edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 11:18
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
Bo nie liczę na to, że SM stanie na każdym rogu i będzie wlepiać mandaty baranom, parkującym gdzie popadnie. I zapewne drącym japę na widok każdego przysiadającego psa - nawet, jeśli jego właściciel(ka) trzyma w ręku woreczek, w którym ekskrementy za chwilę wyniesie.
To, że u was biją murzynów nie oznacza, że właściciele psów mają prawo po nich nie sprzątać.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 11:53

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Przemysław Lisek:
Marek T.:
Bo nie liczę na to, że SM stanie na każdym rogu i będzie wlepiać mandaty baranom, parkującym gdzie popadnie. I zapewne drącym japę na widok każdego przysiadającego psa - nawet, jeśli jego właściciel(ka) trzyma w ręku woreczek, w którym ekskrementy za chwilę wyniesie.
To, że u was biją murzynów nie oznacza, że właściciele psów mają prawo po nich nie sprzątać.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 11:53

??
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Dominika Kołodziej:
Przemysław Lisek:
To, że u was biją murzynów nie oznacza, że właściciele psów mają prawo po nich nie sprzątać.
??
Metafora. Znajdziesz w necie ;)

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Anna Wysocka-Gazda:
Ale za to nikt się nie czepia właścicieli kotów i pozostawianych przez nie odchodów :P

Ja sie czepiam


Obrazek
Piotr O. edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 15:26

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Przemysław Lisek:
Dominika Kołodziej:
Przemysław Lisek:
To, że u was biją murzynów nie oznacza, że właściciele psów mają prawo po nich nie sprzątać.
??
Metafora. Znajdziesz w necie ;)

Dziękuję, poszukam.
A jakbyś jeszcze wyjaśnił, gdzie autor pisał, że "skoro nie wlepiają mandatów, to można nie sprzątać", byłabym wdzięczna i sporo bym się nauczyła od Ciebie, co na pewno byłoby cenne?

ps. zawsze jesteś taki uprzejmy?Dominika Kołodziej edytował(a) ten post dnia 10.01.11 o godzinie 15:32
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:

2) Skoro parkujesz na trawnikach, to nie dziw się, jeśli wprost ze swej pięknej limuzyny wdepniesz markowym obuwiem w psie g...no. Od parkowania są parkingi i garaże, a nie trawniki.
Dokładnie tak. Przypomina mi to sytuację (póki co ze Stanów Zjednoczonych, ale kto wie, może już wkrótce...), w której złodziej włamujący się do czyjegoś domu przez okno oskarżył właścicieli o pozostawienie w jego okolicach jakichś bodajże okrągłych przedmiotów (kasztanów? butelek?), po stanięciu na które stracił równowagę i wyrżnął potylicą, bodajże w parapet. Poniósł więc uszczerbek na zdrowiu, a nie mógł uzyskać odszkodowania za wypadek przy pracy (cóż, tam złodzieje - jak u nas - nie płacą składek ubezpieczeniowych, ale przynajmniej inni złodzieje ich nie zabierają). W związku z tym oskarżył właścicieli domu, na dodatek skutecznie.

W temacie oznacza to, że albo właściciel auta nie może reklamować wdepnięcia, jak i właściciel psa - rozjeżdżania mu trawnika pod oknem, albo - co wydaje mi się logiczniejsze - odpowiednie służby powinny łoić jednym i drugim po równo. I tak poszkodowani byliby głównie właściciele samochodów, bo ich łatwiej złapać na gorącym uczynku. Samochód w takiej sytuacji staje na parę godzin, pies - góra na parę minut...

Przypomnę po wrocławsku, że :
"kultura to sprawa nie tylko arrasów,
nie tylko pomników, wierszyków i róż.
Tępimy brudasów,
tępimy brudasów,
tępimy brudasów i już..."
(Andrzej Waligórski)
Daniel Dubel

Daniel Dubel Doświadczony
handlowiec

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!


Obrazek
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Daniel Dubel:

Obrazek

Szkoda, że działa tylko na asfalcie :)

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Panie i Panowiel, tematu psich kup w ogóle nie ma, jest temat poziomu i kultury ich właścicieli, wyłącznie.
Sprzątanie kupy po psie nie jest ani technicznie trudne ani uciążliwe i praktycznie nie ma żadnych przeszkód, aby to robić.
Jakies, zapewne 3/4 włascicieli psów tego nie robi więc to ich należy wskazywać i piętnować jako brudasów i ludzi niewychowanych, prymitywnych po prostu.
O czym w ogóle mowa? Mandaty walić potężne i publicznie piętnować brudasów.

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Robert Wrocisz:
Panie i Panowiel, tematu psich kup w ogóle nie ma, jest temat poziomu i kultury ich właścicieli, wyłącznie.
Sprzątanie kupy po psie nie jest ani technicznie trudne ani uciążliwe i praktycznie nie ma żadnych przeszkód, aby to robić.
Jakies, zapewne 3/4 włascicieli psów tego nie robi więc to ich należy wskazywać i piętnować jako brudasów i ludzi niewychowanych, prymitywnych po prostu.
O czym w ogóle mowa? Mandaty walić potężne i publicznie piętnować brudasów.

no i też to własnie zrobilem z sąsiadem. Poirytowało mnie jego wielkie zaskoczenie, że śmiem mu zwracać uwagę.

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
Najlepiej niech od razu strzela. Do psów i do właścicieli.

Wtedy znajdziesz sobie inny powód do narzekania. Będziesz postulował stworzenie tajnej policji ds. ścigania plujących na chodniku. I secret service, sprawdzający, czy ludzie, którzy wchodzą do obiektów publicznych łapią za klamkę w drzwiach, umyli uprzednio ręce. Nieumycie = stworzenie zagrożenia bakteriologicznego. Pod ścianę! ;P


OOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!
Marek ma psa i po nim nie sprzata:)))))

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Robert Wrocisz:
Panie i Panowiel, tematu psich kup w ogóle nie ma, jest temat poziomu i kultury ich właścicieli, wyłącznie.
Sprzątanie kupy po psie nie jest ani technicznie trudne ani uciążliwe i praktycznie nie ma żadnych przeszkód, aby to robić.
Jakies, zapewne 3/4 włascicieli psów tego nie robi więc to ich należy wskazywać i piętnować jako brudasów i ludzi niewychowanych, prymitywnych po prostu.
O czym w ogóle mowa? Mandaty walić potężne i publicznie piętnować brudasów.
jakie 3/4 nie sprząta skoro każdy mówi że sprzata? :)
to chyba te bezpańskie tak srają:)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Agnieszka B.:

jakie 3/4 nie sprząta skoro każdy mówi że sprzata? :)
Bo każdy sprząta tylko 3/4, a na pozostałych się ślizgamy :-)

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Agnieszka B.:
OOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!
Marek ma psa i po nim nie sprzata:)))))

Gówno prawda, Agnieszko. Sprząta. Powinnaś przeprosić. Stać Cię na to?

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marcin Kasprzak:
Nie rozumiem jednak pewnej rzeczy , po co pisać takie posty jak Twój pierwszy. Mógłbym stwierdzić, że histeryzujesz...

To raczej samokrytyka: człowiek, parkując na trawniku (= Ty) drze japę z powodu psich kup. Ja tu japy nie darłem z żadnego byle powodu.
nikomu nie zastawilem drogi chodnika etc. ale napisałem to ponieważ uważałem, że nikt nie jest bez winy ale jest drobna róznica miedzy zaparkowaym samochodem , któy nawet nie niszczy trawnika , a "Ścierwem" na każdym kroku.

Patrz pod nogi, a nie wdepniesz. Parkuj w miejscach do tego przeznaczonych, a będziesz w porządku wobec innych. Jeżeli w Twojej okolicy nie ma dość miejsc parkingowych - sprzedaj samochód albo przeprowadź się gdzie indziej.

A jeżeli wychodzisz z założenia, że skoro "nie ma gdzie zaparkować, więc zaparkuję byle gdzie i mam to w d...pie", to zdaj sobie sprawę z tego, że sam nie jesteś bez winy. Zostaw więc w spokoju właścicieli psów, którzy czasem też bez winy nie są, bo jesteś ostatnim, który ma moralne prawo, by jako pierwszy rzucać kamieniem.
Proponuję wiec załóż nowy temat i sobie wspólnie jak to wcześniej stwierdziłeś ponarzekamy.

Nie jestem rozpieszczonym japiszonem, płaczącym w internecie z powodu byle drobnostki, nie licz więc na to, że będę zakładał tematy do narzekania z powodu byle pierdoły.

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
Marcin Kasprzak:
Nie rozumiem jednak pewnej rzeczy , po co pisać takie posty jak Twój pierwszy. Mógłbym stwierdzić, że histeryzujesz...

To raczej samokrytyka: człowiek, parkując na trawniku (= Ty) drze japę z powodu psich kup. Ja tu japy nie darłem z żadnego byle powodu.

no cóż samokrytyka była z mojej strony. Poza tym dam sobie dwie recę obciać ,że nei jesteś taki kryształowy i również zdarzyło CI się zaparkować nie tak jak trzeba.
nikomu nie zastawilem drogi chodnika etc. ale napisałem to ponieważ uważałem, że nikt nie jest bez winy ale jest drobna róznica miedzy zaparkowaym samochodem , któy nawet nie niszczy trawnika , a "Ścierwem" na każdym kroku.

Patrz pod nogi, a nie wdepniesz. Parkuj w miejscach do tego przeznaczonych, a będziesz w porządku wobec innych. Jeżeli w Twojej okolicy nie ma dość miejsc parkingowych - sprzedaj samochód albo przeprowadź się gdzie indziej.

snując takie teorie mam wrażenie,że Panowie w pewnym wieku po prostu pzrestają myśleć racjonalnie ( widze duzę podobieństwo do Jarka K.) on ma podobne przebłyski "inteligencji"

A jeżeli wychodzisz z założenia, że skoro "nie ma gdzie zaparkować, więc zaparkuję byle gdzie i mam to w d...pie", to zdaj sobie sprawę z tego, że sam nie jesteś bez winy. Zostaw więc w spokoju właścicieli psów, którzy czasem też bez winy nie są, bo jesteś ostatnim, który ma moralne prawo, by jako pierwszy rzucać kamieniem.

ja zaparkowałem PODKREŚLAM na 10-20 CM WARSTWIE LODU co trawnikowi akurat nie zaszkodzilo. No cHyba ze zaczniesz sie w swojej teorii filozoficznej uciekać sie do zmierzenia sił nacisku na źdźbło trawy poprzez 20 cm warstwę lodu.
Ja zaparkowałem raz czy dwa psy sraja codziennie.
Proponuję wiec załóż nowy temat i sobie wspólnie jak to wcześniej stwierdziłeś ponarzekamy.

Nie jestem rozpieszczonym japiszonem, płaczącym w internecie z powodu byle drobnostki, nie licz więc na to, że będę zakładał tematy do narzekania z powodu byle pierdoły.

Jeśli uważasz ,zę to byle drobnostka to powinieneś się udać do okulisty....

No może nei jesteś rozpieszczonym japiszonem ale z pewnością rozhisteryzowanym mężusiem, któremu to żonie ktoś brzydko zwrócil uwagę i Ty biedny z fabulą aspirujacą do filmow grozy predstawileś to publicznie...

...a wniosek z tego nasuwa mi sie jeden, Twój pies sra gdzie popadnie i po nim nie sprzątasz dlatego próbujesz obrocić "kota ogonem" ( o ironio!)...

...a drugi wniosek nasuwa mi sie taki:

Wiesz dlaczego jest tak jak jest , ponieważ każdy naokoło woli olać sprawę parkowania, wyprowadzania psów, rzucania śmieci dookoła i ogolnej akceptacji tego calego syfu itp. ale na forum mądrala jakich malo. Czemu Twoja żona nie "zje.....a" baby za parkowanie??? mI NEI JEST OBOJETNE , ponieważ przeszkadza mi to że na kazdym kroku leżą psie gowna. Mojego dziacka na spacer nie wezmę na smycz i nie bede prowadzil jedynie po chodniku ( na którym niestety równeiż pełno gówien) , moje dziecko o dziwo chce biegać i bawic sie na trawniku.

...i wiesz co jeszcze CI powiem, że w przeciwieństwie do CIebie ja przyznałęm sie do popełnienia blędu i napisałem o tym ,ze stanąlem na "trawniku" , jednak TY nie potrafisz wyjść poza swoje ego i kłotliwie jak przysłowiowa baba ( nie obrażając kobeit) próbujesz wydumać coś aby tylko było na TWOIM. Po prostu smutne jest to,że dojrzali ludzie, ktorzy powinni być w pewnym wieku pewnego rodzaju opoką i przykładem dla młodszego spoleczeństwa pokazują to co pokazują. Za 15-20 lat , bedizesz zwisał z parapetu i przeganial wrzeszczącą na dole młodzież , ale wtedy doataniesz od niech tyle szacunku na ile zasłuzyleś.
p.s. śledząc to forum i Pańskie wypowiedzi włąściwie 80% z nich jest jedynie ironią wiec w sumie nie wiem po co sie pocę AMENMarcin Kasprzak edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 11:11

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=YGkc6F4VEWo

konto usunięte

Temat: Posprzątaj po swoim psie!!!!!

Marek T.:
Gówno prawda, Agnieszko. Sprząta. Powinnaś przeprosić. Stać Cię na to?

oczywiście że stać:)
ja nawet lubie sie przepraszać zwłaszcza z facetami,tak miło jest wtedy:)
ale tak żeś sie uniósł jakby Marcin o Tobie pisał....

no ale

PRZEPRASZAM !!!!!!!!!!

Następna dyskusja:

Psie Pole się pokaże...




Wyślij zaproszenie do