GoldenLine
Zaloguj się
Marta S.

Marta S. ilustrator
freelancer
www.mase.pl

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Katarzyna K.:

Zacząć od rzeczy wymagającej najmniejszego wysiłku. Rezultat wzmocni motywację do większego. Tak bynajmniej działało to w Zaczarowanym Ołówku :)

ok zaczęłam od pomalowania paznokci:)
ale nie wiem jak będzie z reszta porządków:)
Link do wypowiedziLink
Kinga S.

Kinga S.
http://www.zmieniamy
otwock.pl/

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Rafał Hostyński:
A u Nas w Warszawce (..)
10/10

Uwielbiam ten tekst - zaraz pojawia mi się rogal na buzi, bez względu na pogodę za oknem

oj u Nas się zachmurzyło i chyba będzie burza, bo gorąco jak diabli do tego duszno..

A jak we Wrocku? Nadal u Was pada?
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Teraz nie pada, ale jeszcze ma padać ...
Szkoda, że z Wawki wyjechałam wczoraj rano, przynajmniej bym Słońce zobaczyła :O)))
O!!!!!!!!!!! Przejaśnia się coś TERAZ !!!!
Link do wypowiedziLink
Konrad Bayno

Konrad Bayno Film...
Fotografia...

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

to wtedy słoneczna Łódź i obiad w P116 ;)
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Widzę SŁOŃCEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!
YEEEEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSSSSSS !!!!!!!!!!!
Link do wypowiedziLink
Marzena K.

Marzena K. "Najlepszy sposób
przepowiedzenia
własnej przyszłości
to ...

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Dobrze że przynajmniej ciepło przy tym deszczu. A teraz nie pada.. :)
I słońce zaświeciło.. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Na takie deszczowe dni proponuję przejechać się Oplem w największą ulewę, taką co to wycieraczki prawie nie nadążają, a jaka była dziś;-)... lewa ręka na kierownicy, prawa wyciera szyby z pary... zmiana biegów? Chyba tylko zębami:->. Niezapomniane wrażenia, poprawa nastroju na całą resztę dnia... i polepszenie ogólnej kondycji fizycznej i psychicznej:->...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Marzena K.:
Dobrze że przynajmniej ciepło przy tym deszczu. A teraz nie pada.. :)
I słońce zaświeciło.. :)

To nie słońce, to asteroida... armagedon się zaczyna ;>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Andrzej Janus:
Na takie deszczowe dni proponuję przejechać się Oplem w największą ulewę, taką co to wycieraczki prawie nie nadążają, a jaka była dziś;-)... lewa ręka na kierownicy, prawa wyciera szyby z pary... zmiana biegów? Chyba tylko zębami:->. Niezapomniane wrażenia, poprawa nastroju na całą resztę dnia... i polepszenie ogólnej kondycji fizycznej i psychicznej:->...

Wiesz co... nie marudź... ja doszedłem dzisiaj do lepszego wniosku:

"aż tak mocno nie pada... spacer mi nie zaszkodzi, po co autem" :P

nie było na mnie suchej części garderoby jak wróciłem ;p
Link do wypowiedziLink
Ewelina Bukowska

Ewelina Bukowska MSI Brand Manager

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Paweł G.:

nie było na mnie suchej części garderoby jak wróciłem ;p

A to ma również swoje plusy - mokre ubrania przylegają do ciała, więc znudzone deszczem przechodniczki mają przynajmniej na czym zawiesić oko;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Ewelina Bukowska:
Paweł G.:

nie było na mnie suchej części garderoby jak wróciłem ;p

A to ma również swoje plusy - mokre ubrania przylegają do ciała, więc znudzone deszczem przechodniczki mają przynajmniej na czym zawiesić oko;)

no nie wiem... moja mina raczej mówiła "nie podchodź bez siekiery" :D
Link do wypowiedziLink
Marzena K.

Marzena K. "Najlepszy sposób
przepowiedzenia
własnej przyszłości
to ...

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Paweł G.:
Wiesz co... nie marudź... ja doszedłem dzisiaj do lepszego wniosku:

"aż tak mocno nie pada... spacer mi nie zaszkodzi, po co autem" :P

nie było na mnie suchej części garderoby jak wróciłem ;p

Hahaha ze mną było podobnie. Lubię deszcz a zwłaszcza jak jest ciepło więc spacer sobie zafundowałam. Wzięłam czerwony parasol żeby było weselej ale na niewiele się zdał przy takiej gęstej ulewie.. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Marzena K.:
Paweł G.:
Wiesz co... nie marudź... ja doszedłem dzisiaj do lepszego wniosku:

"aż tak mocno nie pada... spacer mi nie zaszkodzi, po co autem" :P

nie było na mnie suchej części garderoby jak wróciłem ;p

Hahaha ze mną było podobnie. Lubię deszcz a zwłaszcza jak jest ciepło więc spacer sobie zafundowałam. Wzięłam czerwony parasol żeby było weselej ale na niewiele się zdał przy takiej gęstej ulewie.. :)

Ja dzisiaj jeszcze zaliczyłem drugi szok... po raz drugi w życiu wychwalałem pod niebiosa elektronikę samochodową która ocaliła mi tyłek i auto (nota bene nienawidzę jej potwornie :D) i przeklinałem sportowe opony ;p takiego szlaczka na prostej to dawno nie wywinąłem ;D ale jak się szybko obudziłem w drodze do pracy ! :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Paweł G.:

takiego szlaczka na prostej to dawno nie wywinąłem ;D

Ha;-P... się lubi napęd na tył i KM - się wywija szlaczki na prostej;-)...

Ewelina Bukowska:

mokre ubrania przylegają do ciała, więc znudzone deszczem przechodniczki mają przynajmniej na czym zawiesić oko;)

Ja to tam osobiście wolałbym oglądać zmoknięte "przechodniczki" niż zmokniętego Pawła;->... ale to chyba normalne:-D...Andrzej Janus edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 21:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Andrzej Janus:
Paweł G.:

takiego szlaczka na prostej to dawno nie wywinąłem ;D

Ha;-P... się lubi napęd na tył i KM - się wywija szlaczki na prostej;-)...

nie... kupiłem Kumho... i mnie pokarało ;))))
Ja to tam osobiście wolałbym oglądać zmoknięte "przechodniczki";->

zaparasolowane chodziły ;p ;(
Link do wypowiedziLink
Lidia K.

Lidia K. +

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

cygaro w folie owinales?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Paweł G.:

zaparasolowane chodziły ;p ;(

Marzena napisała, że na niewiele zdał się Jej parasol... więc gdzieś nam umknęła;->...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Lidia K.:
cygaro w folie owinales?

ja ? ;> nienawidzę cygar, tylko fajki ;)
Link do wypowiedziLink
Ewelina Bukowska

Ewelina Bukowska MSI Brand Manager

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Ja zaparasolowana chodzę od wczoraj;) deszcz padający z małymi przerwami od miesiąca w końcu mnie zmobilizował.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...

Ewelina Bukowska:
Ja zaparasolowana chodzę od wczoraj;) deszcz padający z małymi przerwami od miesiąca w końcu mnie zmobilizował.

cholera... a ja nie potrafię z parasolem chodzić i tyle ;D wolę moknąć ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj