Temat: Pogoda jazzowo-barowo-łóżkowa - co tu robić? bo pracować...
marta semkowicz:
z drinkiem to bym poczekała przynajmniej do 12:)
wolę brytolskie podejście: nigdy przed 5pm
wcześniej co najwyżej wino do posiłku
-a na sex zawsze
jest odpowiedni czas -niezależnie od pogody i godziny
chyba muszę się z Tobą zgodzić :)
--wiec to
rozwiązanie polecam:)!!!
no to jeszcze tylko pozostaje mi poszukać chętnej w moim typie, która ma takie same problemy pogodowe :D
Mirek Połyniak edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 09:40