Temat: PODZIEMNE MIASTO WROCLAW
Agnieszka W.:
Tomasz R.:
Małgorzata C.:
metra nie - pozdiemnego miasta, podobno odwzorowanie ulic isniejacych, a wejść jest kilka/klikanaście jedno w bunkrze na Legnickiej i Grabiszyńskiej. Mój dziadek poruszał sie tymi tunelami po wojnie, oczywiście ich ułamkiem.
to nie są bunkry na legnickiej i na grabiszyńskiej, na ładnej i na świetojańskiej też nie ...
T.
Tomku a czy jest możliwość zobaczenia podziemnego Wrocławia?
Jak się ładnie poprosi to może i jest :P ...
Tak jak Gosia C. napisała jest sporo wejść, te obiekty na tych ulicach Legnikca itd. to są prawodopodobnie systemy wentylacji wrocławskich podziemi(i?) ... relacje świadków z okresu po zakończeniu działań wojennych na terenie wrocławia mówią, że w okolicach pl. Grunwaldzkiego, a dokładniej z bunkra-wentylatora, wydobywał się fetor rozkładanych ludzkich ciał ...
Mój Tato miał okazję pracować w podziemiach Dworca Głównego, na początku lat 60-tych ubiegłego wieku, z jego relacji pamiętam, iż było to w dużej części zalane ... zresztą niemcy nie udostępnili nam nigdy planów zapór miejskich, nawet 1997 roku, kiedy to mogło było pomóć miastu ...
Co do konygnacji to jest wiele tez na temat ilości, ja stawiam na 3 kondygnacje ... kto da więcej ? ;-)
na pewno z szaletu miejsckiego na placu Solnym można się dostać do podziemi(i?) naszego miasta ...
oj miasto ma wiele ciekawych tajemnic ... :-) ...
Tomek, zastanawiałem się tylko jaki sens jest umieszczania metra na Klecinie, hmm może jako stacja do zakładów cukrowniczych ? bo to nie były regiony Wrocławia ... a pamiętasz tytuł programu, czy to był program z udziałem Arka Pawełka albo Wojtka Stojaka?
Pzdr.
T.