konto usunięte
Temat: Nowe pokolenie wrocławian - bo tak nas wychowali
Podczas wczorajszego spaceru po nowo wybudowanym osiedlu bloków na Psim Polu zrozumiałem że czasy stają się coraz bardziej dziwne... Nowo wybudowane blokowisko TBS'ów - budynek obok budynku, auto obok auta - miejsca do zabawy dzieciaków prawie brak. Niewielki kawałek gruntu zagospodarowany na plac zabaw. Zwykły plac, generalnie nic wyjątkowego, ale... No właśnie, oby nie przyszło wam do głowy pójść w to miejsce z waszą roczną, biegającą pociechą. Okazuje się, że w tym miejscu mogą bawić się dzieci z jednej tylko wspólnoty, do której grunt należy. Zapewne nie uda wam się pokonać zamykanego na klucz ogrodzenia, ale nawet jeśli...cóż... zapewne otworzy się okno w najbliższym bloku i zostaniecie poproszeni o usunięcie stamtąd dzieciaka. Za jakiś czas dziecko zacznie, mówić i oczywiście zadawać pytania. A Wy będziecie musieli odpowiedzieć mu, dlaczego nie może bawić się ze swoim najlepszym kolegą z klatki obok.Gdy byłem dzieciakiem za plac zabaw służyły wykopy pod budynki, zwoje kabli energetycznych, drzewa. Mieliśmy dużo wolnego czasu, przestrzeni i wszyscy się ze soba bawiliśmy. Bez żadnych podziałów...
I nastały czasy dziwne. Chyba nawet smutne. Ciekawe jakie będzie nowe pokolenie Wrocławian...ehhh
Jedyne do mi przyszło na myśl to piosenka "Wychowanie" starego dobrego T.Love
"Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali"
Ot, i taka oto refleksja mnie naszła w ten deszczowy dzień.Jarosław Bołwach edytował(a) ten post dnia 07.04.08 o godzinie 20:55