Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Skoro wątek o samozadowoleniu wrocławian zmienia się w watek o niezadowoleniu, to dajcie tu proszę upust swojemu niezadowoleniu.

[1] Piszcie ile wlezie, żeby nie zaśmiecać innych wątków negatywnym nastawieniem do wszystkiego ;)

[2] Nie komentujcie negatywnych opinii, chyba że będziecie chcieli z opinii negatywnej zrobić jeszcze bardziej negatywną ;) ;)

[3] Zadowolonych wrocławian proszę o brak komentarzy, żeby nie dochodziło do osobistych wycieczek.

[4] Niezadowoleni - postarajcie się wypisywać konkrety, a nie ogólniki, tak żeby powstała swoista litania, którą będzie można przedstawić każdemu o kim pomyślicie.

[5] Jeśli już narzekacie, to napiszcie proszę o problemie, zachowując poniższy schemat:

- co tak naprawdę stanowi problem?

- jaka jest jego przyczyna?

- jakie są możliwe rozwiązania?

- które rozwiązanie przyjmujesz?


----
Zastanawiam się dlaczego ten watek przepadnie w otchłani innych wątków.Rafał Hostyński edytował(a) ten post dnia 05.08.11 o godzinie 08:01

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Rafał Hostyński:
Skoro wątek o zadowoleniu wrocławian zmienia się w watek o niezadowoleniu, to dajcie tu proszę upust swojemu niezadowoleniu.

Ale to chyba nie był/jest wątek o zadowoleniu, lecz o samozadowoleniu, a to nie to samo.

W zadowoleniu nie ma nic zdrożnego, natomiast samozadowolenie rozumiem jako jakiś rodzaj pozbawionej racjonalnych podstaw buty, reprezentowanej przez garstkę tych, którym dane jest żyć w tym mieście po słonecznej stronie i do których ogóle nie docierają "drobiazgi" w postaci chociażby zlikwidowania oczywistości, jaką była przez lata możliwość nabycia biletu MPK w każdym kiosku.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Marek T.:
Ale to chyba nie był/jest wątek o zadowoleniu, lecz o samozadowoleniu, a to nie to samo.

Poprawione, [bez dodatkowych komentarzy] ;)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Marek T.:
rodzaj pozbawionej racjonalnych podstaw buty, reprezentowanej przez garstkę tych, którym dane jest żyć w tym mieście po słonecznej stronie i do których ogóle nie docierają "drobiazgi" w postaci chociażby zlikwidowania oczywistości, jaką była przez lata możliwość nabycia biletu MPK w każdym kiosku.
Słusznie. Sytuacja z biletami to kompletna paranoja i dałem temu wyraz jako wrocławianin w innym wątku. Powinno być takie miejsce, w którym wrocławianie wyrażają swoje niezadowolenie z rzeczy wrocławskich, a przedstawiciele Urzędu Miasta powinni to czytać i wyciągać wnioski...

Nie podoba mi się ewidentnie brak jakichkolwiek konsultacji społecznych w kwestii miejskiego transportu. Ekipa prezydenta (którego szanuję, ale to nie oznacza automatycznego uznawania wszystkich jego dokonań za słuszne) siedzi w wieży z kości słoniowej i wszystko najlepiej wie, najsprawniej decyduje itp. Przywoływany tu był wielokrotnie Tramwaj Plus - rzeczywiście, trudno znaleźć jakikolwiek jego plus : mieszkańcom generalnie jest obojętne, czy wysiądą na lewo, czy na prawo, a tym bardziej - czy niezbędne torowisko będzie szersze, czy węższe i czy miasto zaoszczędzi parę hektarów na wygospodarowanie pętli.

Ponadto : jest on uruchamiany w miejscach, gdzie akurat oszczędność miejsca nie ma kompletnie znaczenia (np. na Świeradowskiej jest i tak od cholery miejsca) zamiast forsowania tego typu rozwiązań w wąskich gardłach. Najlepiej tam, gdzie dzięki stosowaniu pojedynczego torowiska będzie możliwość całkowitego wydzielenia pasa ruchu dla takich tramwajów. Most Osobowicki, Krupnicza już dziś lub Podwale, gdy trzeba będzie ten ruch samochodowy gdzieś przenieść - jako jednokierunkowa się nie obroni. Czasem zastosowanie tego rozwiązania w ogóle warunkuje przedłużenie linii, np. przystosowanych torowisk z okolic Hali Mieszczańskiej/McDonaldsa (zależy, co kto lepiej kojarzy) w kierunku mostów Dmowskiego i dalej na Długą i Popowicką. Ponadto, oszczędności z tytułu Tramwaju Plus będą wręcz żadne, jeśli wziąć pod uwagę odmienność standardów, nietypowość części itp.

Panie Prezydencie, nawet, jeśli jest nieźle, to nie jest powód, żeby zacząć wierzyć we własną (i ekipy) nieomylność.

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Myślę, że taki wątek nie rozwiąże problemu krytykanctwa, a ci którzy mają coś do powiedzenia, zaskarbią sobie dzięki niemu łatkę, czy inną gombrowiczowską gębę.

Ale co tam. Jest kilka rzeczy, które autentycznie można by w naszym mieście poprawić.

Brak parkingów przy pętlach tramwajowych i autobusowych, które umożliwiałyby przesiadanie się na komunikację miejską. Widzę dwie przyczyny problemu: po pierwsze - brak miejsca na te parkingi, po drugie – brak projektów, jak rozwiązać ten problem. Piłeczka po stronie miejskich urbanistów.

Brak pracy dla humanistów. O ile dość dobrze zabiegamy o inwestycje w branżach takich jak IT, o tyle nie dzieje się zbyt wiele (by nie powiedzieć, że nic) w celu ściągania do Wrocławia pionów marketingu, mediów, wydawnictw, etc. (czyli naturalnych pracodawców dla osób z wykształceniem humanistycznym).

Brak zabezpieczenia (a częściowo także ewidencji) niektórych zabytków (przez co rozumiem ponad stuletnie budynki i instalacje, również te nie wpisane do rejestru – głównie z epoki przemysłowej). Efekt – dewastacja znacznej liczby budynków industrialnych. Również tych, które mogłyby stać się atrakcją miasta. Rozwiązanie? - Dać więcej ludzi konserwatorowi zabytków i zaprosić do współpracy partnerów społecznych. [Edit: wysupłać w budżecie miasta skromny fundusz na podstawowe zabezpieczenie niszczejących nieruchomości.)Monitorować postępy prac.

Rachityczne i upartyjnione Rady Osiedli. Prawie nic nie mogą, niewiele robią, zainteresowanie ich istnieniem jest znikome, a na dodatek rozpoczęło się ich upartyjnianie. Zlikwidować albo dać więcej kompetencji.

Przyzwolenie na dewastację mienia komunalnego oraz należącego do wspólnot mieszkaniowych (bohomazy wykonywane sprayem na odświeżonych za ciężkie pieniądze elewacjach to tylko jeden z objawów). Wlepiać mandaty. Edukować. Współpracować z mieszkańcami osiedli. - Piłeczka po stronie policji i straży miejskiej.

Ryzykowne zadłużenie miasta. Opracować program oszczędnościowy, tnąc koszty „igrzysk” (choćby nieolimpijskich) a nie infrastruktury społecznej (takiej jak żłobki).

To tak na szybko, litanię można wydłużać.

PS: ja bardzo lubię swoje miasto, to troska wynikająca z dojrzałego uczucia. :)Maciej Wołodko edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 08:42

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

1. brud wszechobecny

2. gowniarze na skrzyżowaniach myjący szyby, nikt ich nie ściga

3. fałszywa propaganda sukcesu (tramwaj plus: w istocie to po prostu linia tramwajowa, nic więcej)

4. wzięte z USA przeświadczenie, ze budowanie ulic i poszerzanie ich w istocie powiększy korki (w USA w ogóle czesto nie ma chodników, samochody są ogromne, każda rodzina ma po 3 sztuki, tradycją jest jazda po zapałki,itd. Infrastruktura miast jest skrajnie odmienna od europejskich, masakryczne odleglosci "suburbs" od centrów biznesu, itd, długo by wymieniać, rozciągnięcie miast na 50 albo więcej kilometrów srednicy itd. Tam po prostu samochód musi być i kazdy musi mieć, stąd korki, korki, korki. W Europie sytuacja, miasta, styl życia itd. jest inny, zrobienie paru potrzebnych ulic nie spiętrzy korków, ale je rozładuje, rozśrodkuje).

5. wyłączanie torowisk z jezdni, bez jednoczesnej rozbudowy infrastruktury drogowej. Efektem będa wieczne korki, masa kolizji (znienacka właczać się będie zielone dla tramwaju), zaniknie całkiem zielona fala, co spowoduje zatrucie miasta spalinami (nieustanne hamowanie, stawanie, ruszanie, większa emisja spalin).

Podsumowując:
Miasto stosuje rozwiązanie najtansze i najłatwiejsze. Kierowca przesiądzie się na komunikację, jak będzie miał gdzie zaparkować i ta komunikacja będzie jezdziła choćby jak w Pradze (tramwaje co 5 do 7 minut, nie co 15 do 20 albo rzadziej). Coraz więcej ludzi mieszka za miastem lub na obrzeżach i niby jak oni mają dojechać i wyjechać zmiasta, jak nie samochodem? Parkingów, bezpłatnych, przy pętlach komunikacji NIE MA I NIE BUDUJE SIE.Jan Kowalski edytował(a) ten post dnia 09.08.11 o godzinie 14:03
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Maciej Wołodko:

Odniosę się jedynie do punktu dotyczącego Rad Osiedli, ponieważ jestem Radną na Osiedlu Borek już trzecią kadencję.
Rachityczne i upartyjnione Rady Osiedli. Prawie nic nie mogą,

Zgadza się, że "prawie nic nie możemy." Wiele razy zdarzyło się, kiedy interweniowaliśmy np. w ZDiUM za pomocą obszernej, wielomiesięcznej często korespondencji na przykład w sprawie złego stanu nawierzchni ulic na Osiedlu czy nieprawidłowego parkowania/ braku miejsc parkingowych etc., że dostawaliśmy zdawkowe, nic nie mówiące odpowiedzi, odsyłające nas do przeróżnych paragrafów lub innych instytucji. Typowa spychologia, pozostałość z czasów PRL, że jak się osobiście nie znało jakiegoś Pana Dyrektora czy Pani Dyrektor to nie można było NIC kompletnie załatwić.
DALEJ TAK WŁAŚNIE JEST.

Co do UPARTYJNIENIA - NIE ZGADZAM SIĘ !!!
niewiele robią,

Mając budżet na poziomie 50 tys. PLN na ROK to NIEWIELE MOŻNA FAKTYCZNIE ZROBIĆ. Organizujemy Festyny, dofinansowujemy książki i pomoce naukowe w szkołach, organizujemy akcje doraźne materialnej pomocy najuboższym na Osiedlu. Wydajemy CAŁOŚĆ SUBWENCJI ROCZNEJ albowiem inaczej musimy zwrócić niewydatkowaną część Miastu.
zainteresowanie ich istnieniem jest znikome,

Obawiam się, że Rada Miejska celowo ogranicza nasze kompetencje o ile w ogóle można mówić, że we Wrocławiu Rada Miejska jest NIEZALEŻNA OD PREZYDENTA MIASTA, bo w rzeczywistości RM Wrocławia jest instytucją fasadową.
a na dodatek rozpoczęło się ich upartyjnianie.

Proszę podać przykłady.
Zlikwidować albo dać więcej kompetencji.

Likwidacja RO to likwidacja DEMOKRACJI.
Przyzwolenie na dewastację mienia komunalnego oraz należącego do wspólnot mieszkaniowych (bohomazy wykonywane sprayem na odświeżonych za ciężkie pieniądze elewacjach to tylko jeden z objawów). Wlepiać mandaty. Edukować. Współpracować z mieszkańcami osiedli. - Piłeczka po stronie policji i straży miejskiej.

Tu jest pies pogrzebany. Straż Miejska często zasłania się właśnie ograniczonymi kompetencjami, że "nic nie mogą". Oczywiście, że kary finansowe pomogłyby w utrzymaniu porządku na Osiedlach/ SM/ WM. Coraz więcej jest kradzieży i napadów rabunkowych we Wrocławiu. Kradzieże mienia to taka norma, że chyba już wszyscy dali sobie spokój ze zgłaszaniem tego na Policję.
Kiedy rok temu zgłosiłam kradzież roweru na Trzemeskiej to pan policjant, nota bene bardzo miły i bardzo bezradny powiedział, aby mnie pocieszyć, że jemu również ukradziono dwa rowery i że on sam też ich nie odzyskał.
Ostatnie zdanie pozostawiam BEZ KOMENTARZA.

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Nie będę kruszył kopii o upartyjnienie tej czy innej rady osiedla, zwłaszcza że przepływ informacji o nich jest żaden. U mnie na Biskupinie zarówno w 2009 jak i kadencję wcześniej, jedyne ulotki wyborcze, czy jakiekolwiek inne strzępy informacji o wyborach do rady osiedla bądź dalszej aktywności tej rady na jakie trafiłem, pochodziły od kandydatów/radnych których bez trudu powiązać można z konkretnymi ugrupowaniami politycznymi. Ale to nawet nieistotne. Problemem jest to, że RO są atrapą demokracji, a nie demokracją. (W 2009 roku oddano w wyborach do RO raptem 14 tys. głosów - piękna reprezentacja, nie ma co.) Jeśli rady osiedli by zniknęły, większość z nas nawet by tego nie zauważyła.
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Maciej Wołodko:
Nie będę kruszył kopii o upartyjnienie tej czy innej rady osiedla, zwłaszcza że przepływ informacji o nich jest żaden.
Chcesz to zmienić? Zostań radnym.
Społecznie, bezpłatnie!
W 2009 roku oddano w wyborach do RO raptem 14 tys. głosów - piękna reprezentacja, nie ma co.
A Ty głosowałeś?
Zapytaj sąsiadów na swoim osiedlu dlaczego nie poszli na wybory.
Może jak Ty będziesz startował to zmotywujesz ich do oddania głosu?
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Niezadowolenie wrocławian

@Joanno
@Kasiu

prosiłem o brak komentarzy, zgodnie z punktem [2] i [3] w pierwszym poście ;)

O radach osiedli można spokojnie odkopać wątek, w którym już Maciej dyskutował z Joanną
http://www.goldenline.pl/forum/1154712/nowy-podzial-dz...

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

@Rafał: przepraszam że pociągnę off topic, ale chciałbym tylko odpowiedzieć Kasi.

@Kasiu: tak się składa, że społecznie i bezpłatnie wykonuję już inne czynności. A na radnych osiedlowych ostatnio nie głosowałem, gdyż o wyborach dowiedziałem się po ich zakończeniu (co dość plastycznie pokazuje skuteczność komunikowania się z mieszkańcami przez Miejską Komisję Wyborczą, kandydatów na radnych osiedlowych i same RO). Ale to temat-rzeka... :)
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Niezadowolenie wrocławian

@Rafał - dzięki za przytoczenie dyskusji sprzed 2 lat, o której zdążyłam już zapomnieć !!!

To ja napiszę tylko, że nie podoba mi się, że TAK MAŁO ludzi interesuje się de facto tym, co dzieje się pod ich oknami, na ich Osiedlach, w ich Radach Osiedli, tym, co robią Radni...

Nie podoba mi się ten cały "tumiwisizm" oraz za przeproszeniem, ale muszę to jednak napisać... "wdupiemanie".
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Rafał Hostyński:
@Joanno
@Kasiu

prosiłem o brak komentarzy, zgodnie z punktem [2] i [3] w pierwszym poście ;)
Dobra, ok, sorry.
Poniosło mnie.
Bardzo lubię Wrocław i lubię ludzi którzy o niego dbają. Nie lubię tych, którzy potrafią tylko marudzić i czekać z założonymi rękami.
Żeby jednak nie było, że nie widzę braków w tym mieście to widzę:
- brak koordynacji komunikacji miejskiej. To straszne, że z tak dużego osiedla jak Muchobór Mały można wyjechać kom. miej. co 15 min i to w godzinach szczytu. Popołudniami i wieczorem - porażka.
- notoryczne spóźnianie się wszystkich pojazdów kom. miej. Autobusy - ok, mogą stać w korkach, ale tramwaje?!
- brak koordynacji remontów - zamykane sąsiednie ulice, rozkopywanie wielokrotnie tych samych odcinków przez różne ekipy
- skupienie władz Wrocławia na centrum miasta, zupełne zaniedbanie osiedli mieszkaniowych (czystość, inwestycje drogowe itp.). Zupełny brak promocji dla pięknych kamienic na Borku.
- zaniedbanie parku 1000-lecia. Nic się tam nie dzieje. Ot-kawałek lasu.
- fatalna organizacja ruchu na rondzie Pileckiego (kto wie które to?)
- skandaliczna ilość i utrzymanie ścieżek rowerowych. Fatalna ich lokalizacja (ścieżka przez parking samochodowy??)
To nie koniec mojej listy.

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Nudne, ale prawdziwe...

Rozkopane miasto i beznadziejna komunikacje miejska.
Niestety, odkąd przeniosłam się na Śląsk, jadę do pracy w jedną i drugą stronę zaledwie 15 min, nie stoję w korkach, a jednego miasta do drugiego bez problemu można się dostać KZK.
Wszystkie drogi generalne są lepsze.

Przepraszam za porównanie, ale wracam do WRO na tyle często, żeby móc się wypowiedzieć. Niemniej jednak wracam bardzo chętnie, żeby nie było :)Emilia M. edytował(a) ten post dnia 12.08.11 o godzinie 11:00

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Może pamiętacie, jak - nie wiem już, rok czy więcej lat temu - ponoć pod nieobecność El Presidente urzędnicy wprowadzili zmiany w rozkładach jazdy MPK, a potem El Presidente powiedział, że to nie było z nim konsultowane i że zostanie naprawione.

W ramach tych zmian skrócono trasę autobusu 139 jadącego z Nowego Dworu na pl. Grunwaldzki tak, że teraz dojeżdża tylko na pl. 1 Maja (wiem, to się teraz inaczej nazywa, ale ja jakoś się nie moge przyzwyczaić). I na ogół jeździ pustawy. Ludzi szlag trafiał, ale do Ratusza nic nie docierało.

Co przeczytałem przed chwilą?

http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/1034417,wroclaw-...

- że od września będą zmiany i:

Jedna z najważniejszych zmian to likwidacja linii autobusowej 139, która wozi pasażerów z Nowego Dworu na pl. Jana Pawła II. Za to linia 149 (Nowy Dwór - pl. Grunwaldzki) będzie kursowała częściej niż teraz.

Po prostu super.Marek T. edytował(a) ten post dnia 12.08.11 o godzinie 23:18

Temat: Niezadowolenie wrocławian

a mnie wkurza cena piwa na pergoli za 7 pln od 0,5l w plastikowym pokalu na piachu i w ekstremalnych warunkach ,jak na stolicę kuturalną europy to żal

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

brud brud i jeszcze raz pobite butelki na chodnikach o ścieżkach rowerowych nie wspomnę.
ostatnio w przeciągu 2 tygodni przebiłem 2 opony, a do tego chodniki sa sprzątane raz na miesiąc no chyba że bliżej centrum to raz na 2 tygodnie, choć wątpię czy to tez prawda.

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Mam rodzinę na Maslicach. Niestety, w kolejną sobotę nie bedę mogł do nich dojechać, miasto uniemozliwia mi to, zamykając ulice.
To jest skandal, godny oddania sprawy w ręce prawa.

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

paweł młynarczyk:
a mnie wkurza cena piwa na pergoli za 7 pln od 0,5l w plastikowym pokalu na piachu i w ekstremalnych warunkach ,jak na stolicę kuturalną europy to żal

Choinka,... nie widzę logicznego związku między tytułem: stolica kultury a ceną piwa (lub innego produktu). Za to pamiętam z ekonomii generalną prawidłowość dotyczącą popytu i podaży. Może po prostu przychodzą tam ludzie, którym taka cena nie przeszkadza na tyle, by bojkotować tamtejszych sprzedawców, toteż korzystają oni z tego dobrodziejstwa losu ;)

konto usunięte

Temat: Niezadowolenie wrocławian

Kolejna sobota, kiedy mieszkancy Maslic nie będą mogli przyjmować gości czy rodziny, bo zamyka się im ulice.
Brawo Panie Prezydencie. Cała dzielnica murem za Panem.

Następna dyskusja:

"Katyń" - opinie Wrocławian




Wyślij zaproszenie do