GoldenLine
Zaloguj się
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Rafał Stanowicki:
Ok.. ja natomiast tak na szybko polecam Chill Out i Bezsenność.

Ha chyba nie jestem oryginalny ;)Rafał Stanowicki edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 17:06

Bosz, Bezsenność to jest dopiero kicha !!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Joanna Lebiedzińska:
Rafał Stanowicki:
Ok.. ja natomiast tak na szybko polecam Chill Out i Bezsenność.

Ha chyba nie jestem oryginalny ;)Rafał Stanowicki edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 17:06

Bosz, Bezsenność to jest dopiero kicha !!!!

Dlaczemu ?
Link do wypowiedziLink
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Rafał Stanowicki:
Joanna Lebiedzińska:
Rafał Stanowicki:
Ok.. ja natomiast tak na szybko polecam Chill Out i Bezsenność.

Ha chyba nie jestem oryginalny ;)Rafał Stanowicki edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 17:06

Bosz, Bezsenność to jest dopiero kicha !!!!

Dlaczemu ?

No dobra - dla mnie :o))
Niektórzy lubią, ja nie.
Nie lubię ciemnych pomieszczeń, dlatego taka Regeneracja ze swoją niemal nieskazitelną bielą mi odpowiada :o)))
A Bezsenność to taka trochę piwnica na piętrze ;o)))
No i muzę lubię specyficzną ... :o)))
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. GMT

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Bezsennosc to pomyłka, wodke chrzcza, nie kupujcie absoluta, ja tam malo nie zszedlem kiedys.

przeklete miejsce :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Może napiszę od <cenzura> strony, ale ewidentnie ktoś (właściciele) zrobili mi na złość i popsuli Kamforę. Jeśli macie okazję, to omijajcie szerokim łukiem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Tomek S.:
Bezsennosc to pomyłka, wodke chrzcza, nie kupujcie absoluta, ja tam malo nie zszedlem kiedys.

przeklete miejsce :(


Jak byłam na 1 roku studiów to Bezsenność była moim klubem nr jeden, za muzykę. Teraz jestem tam raz na pół roku, aż tak źle? Wódy nie pijam, więc obojętne mi czy chrzczą, czy nie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Tomek S.:
Bezsennosc to pomyłka, wodke chrzcza, nie kupujcie absoluta, ja tam malo nie zszedlem kiedys.

przeklete miejsce :(

Hmm to faktycznie nieładnie. Ja tam zawsze pijam Okocim Palone, tylko butelkowe :) lubie wiedzieć co piję.

Moze w ten weekend sie tam przejde i obadam sytuację.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Wojciech K.:
Może napiszę od <cenzura> strony, ale ewidentnie ktoś (właściciele) zrobili mi na złość i popsuli Kamforę. Jeśli macie okazję, to omijajcie szerokim łukiem.


mógłbyś sprecyzować?

przebywam tam od saamego początku, znam dobrze właścicieli, ale jestem ciekaw, o co Ci chodzi ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Kamfora :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Ja pamiętam pewne zajście jakie miało miejsce w Kamforze. Otóż od godz bodaj 20 wjazd do klubu był płatny i co ciekawe.. właściciele zażyczyli sobie pieniędzy od osób które tam weszły wcześniej i za darmo.. Oo

Wszyscy po prostu wstali i wyszli :) ale to już historia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

kiedyś to tam było fajnie, ale zepsuło się, mam jeszcze takie osobiste przeżycia z właścicielami, których też nie zaliczam do wyjątkowo udanych, ale to inna historia, a szkoda, bo klimat był fajny :-)
Link do wypowiedziLink
Edyta O.

Edyta O. Product Manager,
inżynieria
środowiska, sprzedaż

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

To ja polecam Od zmierzchu do świtu ;))

Totalny luz :D
Link do wypowiedziLink
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

A co myślicie o Salvadorze?
http://salvador.pl
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Do Salvadoru mam zamiar się dzisiaj wybrać, więc będę w stanie coś więcej powiedzieć :-)

Co do Kamfory, to chodzi mi o zajście z ekipą zapewniającą gruuuuubą nutę, która odeszła i przeniosła się onegdaj właśnie do Salvadoru.

Ostatnio jak tam byłem w sobotę tydzień temu, to żal mi się uszami wylewał, jak słuchałem co serwują żenująco słabi pseudo DJ, którzy gibali się jak <cenzura> rezusy, nie potrafiły utrzymać tempa muzyki, kompletnie obca była tematyka przejść i, poza trzema stojącymi pod konsolą gówniarzami (ciekawe czy byli pełnoletni), nie potrafili niko zaprosić na parkiet.

Jak chcesz wiedzieć więcej na ten temat, to możemu się zgadać na PW :-)
Link do wypowiedziLink
Łukasz D.

Łukasz D. Marketing B2B I
Digital Marketing I
E-commerce I Video

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Niskie Łąki:)
Klip z 1. urodzin tej bawialnii

http://pl.youtube.com/lukimalin
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Niskie Łąki rządzą hehe ;-) a Salvador bardzo przyjemne miejsce, fakt! :-)
Link do wypowiedziLink
Ken Fleming

Ken Fleming native speaker :
graphic designer :
legal alien

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Kalambur rules ...
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Haławin

Katarzyna Haławin Psycholog, doradca
studenta

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Celtic Pub --> milutkie miejsce, słyszał ktoś?

Grawitacja --> coprawda (pisze się razem czy osobno?) na Grunwaldzie ale gorąco polecam.
Link do wypowiedziLink
Paulina T.

Paulina T. corporate & brand
communication

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu


Ostatnio jak tam byłem w sobotę tydzień temu , to żal mi się uszami wylewał, jak słuchałem co serwują żenująco słabi pseudo DJ...


Masz na myśli Salvador czy Kamforę?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najlepsze kluby w Wrocławiu

Może jestem jednym z tych ortograficzno/stylistycznych zboczeńców :) piszę się "...WE Wrocławiu" (tytuł wątku), mam nadzieję, że to literówka.

A moje ulubione knajpy to:
- kalambur (za pijaństwo i muzę Tomka Reage),
- kamfora (za najszybszą obsługę za barem),
- pracoffnia (za spotkania w ciszy, w patio za dnia),
- bistro parisien (za dobre jedzenie na szybko),
- literatka (za kompletnie nic nie kumające kelnerki),
- mleczarnia (za klimat w ogródku przy synagodze)
a czasem jak coś odbije to bardziej dyskowe speluny. Co do dyskusji to każda knajpa ma swoją historię, ale muszę przyznać, że do bezsenności chodziłem długo, ale w pewnym momencie smród dymu i syf w kiblu przerósł mnie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj