Temat: LUBIN - Szukam kogoś do pomocy!
Łukasz B.:
Moim zdaniem jeżeli mechanik zna się na rzeczy to jest wstanie wykryć czy pompa paliwa jest uszkodzona lub tez układ smarowania. Czy też czasem nie ma przedmuchów na uszczelce pod głowicą, których nie widać po zewnętrznej stronie.
Mechanik nie oceni tego czy pompa zdechnie za 2 tygodnie, a przedmuchy w uszczelce pod głowicą... chłopie, jeśli jest trafiona uszczelka pod głowicą, to albo leje się po bloku silnika olej, albo płyn chłodniczy albo płyn miesza się z olejem, ewentualnie bardzo szybko znika jedno lub drugie (i to z kolei widać po rurze wydechowej) do tego nie trzeba być mechanikiem ;p ;)
Natomiast jeśli wali na czarno dymem z diesla, to już osobna historia, ale tam też wiele różnych czynników wchodzi w grę.
Ogólnie jakiś czas temu szukaliśmy taniego, małego, miejskiego autka do 5k PLN. Troszkę się znam na samochodach ale jak na stacji diagnostycznej mechanik mi pokazał różne rzeczy to aż się zdziwiłem, że to może być objaw np. uszkodzonej pompy paliwa. Oczywiście nie jest to potwierdzone w 100% bo taka pompę trzeba wyciągnąć i sprawdzić ale czasami lepiej podarować sobie super wypasioną furę za okazyjną cenę. Np. takim objawem problemu układu paliwowego jest czarne kopcenie z rury. Dodatkowo jak włoży się próbnik w rurę :) to na wysokich obrotach można odczytać ze składu spalin co w trawi piszczy (pod warunkiem ze auto jest seryjne).
Czarny dymek z rury to może być pompa paliwa ? Bo ja powiedziałbym, że owszem... regulator paliwa, lejące wtryski... walnięta sonda lambda, wypalony katalizator... ale nie pompa paliwa ;p
Kolejny to np usuwanie zaworka z korka przy zbiorniczku wyrównawczym płyn chłodzący świadczyć to może o tym, że niedługo czas wymienić uszczelkę pod głowicą.
Oświeć mnie... bo coś Ci dzwoni ale też nie do końca wiesz w którym kościele. Owszem, pod korkiem możesz sobaczyć maź - przypominającą konsystencją majonez - kolorem bardziej pożółkła, ale to jest oznaka tego, że auto ma walniętą uszczelkę pod głowicą a płyn miesza się z olejem - stąd ta maź.
Takie coś możesz też zaobserwować w autach, które robią krótkie przebiegi dzienne - po kilka km i nie zdążą się dobrze nawet rozgrzać zanim staną - to nie jest oznaka walniętej uszczelki.
Poza tym warto odkręcić korek od oleju czy wyciągnąć bagnet olejowy, żeby sprawdzić czy nie wali z nich niebieskim dymkiem.
Jak masz to wrzuć linka do autka to coś pomyślimy.
Tylko myśl rozsądnie... jak o czymś piszesz, to konkretnie.
edit: i do cholery skąd Tobie się wzięło to usuwanie zaworka ? ;> weź pod uwagę to, że masa aut (większość) zaworek ma W KORKU !!!! ;p
Paweł G. edytował(a) ten post dnia 04.08.10 o godzinie 15:12