konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

W szkole nie powinno wisieć nic - po prostu. Religia nie powinna mieć nic wspólnego z państwem w modelu idealnym, a więc utopijnym - co nie znaczy, że nie mamy do niego dążyć.


Jakie masz zdanie na dwa tematy, aktualne w Europie:
a) kwestia zakazu noszenia burek przez kobiety, na ulicach i w urzędach (Francja)
b) kwestia zakazu budowy nowych minaretów (Szwajcaria)

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Ada S.:
No to się zaczęło. Młodzi ludzie idą do sądu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7379442...

Mam inne odczucia. Młodzi coraz więcej wiedzą o swoich prawach, coraz poważniej chcą być traktowani,a jednocześnie coraz mnie wiedzą o świecie, coraz niższy poziom wiedzy prezentują nowo upieczeni studenci.
Ciekawe, prawda?
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Rafał Hostyński:
Jakub L.:
A to już nie jest mój problem. Mi tam krzyż nie przeszkadzał, bo z faktu jego wiszenia bądź nie wynikało nic. Wisiał sobie tak samo jak godło, jakieś kwiatki i inne obrazki.
Tobie nie przeszkadzał. Inni nie mogą mieć zdania i posądzasz ich o koniunkturalizm ;)

Mogą, tylko słabo je motywują.
Sprawa o jakiej wspominasz, pisząc o mieścinie we Włoszech, niczym się nie różni od setek innych spraw, które kiedyś 'były pierwsze'. A sprawa, sama w sobie, jest dla wielu impulsem do działania - czy to jest złe? Przecież Tobie to nie przeszkadza, więc w czym problem?

Przeszkadza mi sposób, w jaki to jest rozgrywane.
Hipokrytyczne podejście do demokracji, gdzie wpiera się że białe jest czarne a czarne jest białe oraz że demokracja to nie jest dyktatura większości, a w praktyce jest jak jest jestem w stanie zrozumieć, większość dysponuje argumentem siły.

Ale przepoczwarzanie demokracji w dyktaturę hałaśliwej mniejszości uważam za przegięcie.
Jak napisałem w poprzednim poście, uważam że jedynymi stronami dyskusji na temat krzyży w szkole powinni być rodzice dzieci tam uczęszczających które to dzieci podlegają obowiązkowi szkolnemu (bo te muszą tam chodzić) oraz personel szkoły i przedstawiciele organu założycielskiego.
Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Tomasz C.:
Jakub L.:

Osoby w wieku powyżej 18 lat mogą szkołę po prostu opuścić i może iść poszukać sobie jakiejś innej.
Ciekawą postawę obywatelska proponujesz - widzisz, że coś jest nie tak to siedzisz cicho albo uciekasz od problemu.

Ta postawa jest rewelacyjnie i zaskakująco skuteczna. Sięgnij pamięcią 2 lata wstecz, gdy od kilkuset tysięcy do kilku milionów obywateli zaaplikowało ją w praktyce.

Z drugiej strony mam bardzo szeroką kategorię rzeczy, które mnie nie obchodzą.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Jakub L.:
Mogą, tylko słabo je motywują.
OK, fajnie.
W czasach, kiedy rozpoczęła się walka o krzyże, za czasów raczkującej 'S', w pewnym zakładzie produkcyjnym - pracownicy postanowili zastrajkować w tej sprawie.
Wstrzymali produkcję na cały dzień.
Dyrektor zakładu przyjął delegację, która zażądała w imieniu pracowników, aby w hali produkcyjnej powiesić krzyż.
Powiedział im, żeby poszli do innych strajkujących, żeby mógł przemówić do wszystkich.
Dyrektor wyszedł do strajkujących, powiedział że zapoznał się z ich żądaniami, że szanuje wolę większości, więc nie pozostaje mu się nie zgodzić z ich wolą.

Na twarzach strajkujących pojawiły się uśmiechy, zaczęto bić brawa i wszyscy poklepywali się po plecach. Normalnie sukces.

Dyrektor jednakże uciszył tłum pracowników i powiedział:
- Zgadzam się, aby w hali zawisł krzyż - ale pod jednym jedynym warunkiem: Musicie mi przyrzec, że więcej nikt z tej hali i tego zakładu nie wyniesie choćby jednego narzędzia i nie będzie robił fuch.

Nastała cisza...
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Dobre :)
Gdyby brak krzyża niósł jakiekolwiek wartości, analogia byłaby bardzo ładna.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Ale im nie przeczy ;)

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Oczywiście, że im nie przeczy. Chrześcijaństwo nie ma monopolu na dobro i uczciwość.

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Odpowiedz na moje pytania Ada. Bo widzę, ze kompletnie nie rozumiesz przedmiotu sporu. Krzyż ani chrześcijanstwo oczywiscie nie mają monopolu na nic, to jasne. Jednak tenże krzyż jest teraz symbolem naszej sfery cywilizacyjnej i jest to ważne, w dobie szalonej ekspansji innych wyznań i symboli (oraz idących za tym zwyczajów i zasad).
Szwajcarzy nie chcą minaretów. Francuzi ni chcą burek w urzędach, szkołach i na ulicach. Włoska Cremona ogłosiła że nie będzie Bożego Narodzenia, tylko Święto Świateł (mniejszosci wyznaniowe mogą być urażone symboliką religijną). W Birmingham nie będzie choinek w mieście, ten sam powód.
Co powiesz?

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Mariusz Z.:
Jednak tenże krzyż jest teraz symbolem naszej sfery cywilizacyjnej i jest to ważne,
w dobie szalonej ekspansji innych wyznań i symboli (oraz
idących za tym zwyczajów i zasad).

Moje zdanie, prostego człowieka, jest takie, że gdyby naród/-dy się obudziły po krucjatach, to byśmy teraz o tym nie rozmawiali. Nawet obecnie religia jest źródłem napięć i konfliktów.

Szkoła ma uczyć przedmiotów, wychowywać i rozwijać. Boga się nosi ze sobą. Symbole winny się znajdować w świątyniach. Wszak u nas, konstytucja odnosi się już do spuścizny chrześcijańskiej - czy to nie wystarczy? Jak ktoś potrzebuje symbolu, to niech sobie zamówi koszulkę z krzyżem, breloczek, czy co tam chce - jego sprawa. Ale dla mnie, to kiepsko u tego kogoś z wiarą, jeśli musi się wspierać tym, co namacalne i widoczne.

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

To symbol, naszej chrzescijańskiej, tysiącletniej historii i cywilizacji, czy tego chcesz czy nie. Pogarda dla symbolu jest pogardą dla przeszłości, historii, stylu życia itd. narody, które zapominają o swojej historii, znikają. Po prostu. Nie rozumiesz tego, zaślepiony walką ze znakami wiary?

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Mariusz Z.:
To symbol, naszej chrzescijańskiej, tysiącletniej historii i cywilizacji, czy tego chcesz czy nie. Pogarda dla symbolu jest pogardą dla przeszłości, historii, stylu życia itd. narody, które zapominają o swojej historii, znikają. Po prostu. Nie rozumiesz tego, zaślepiony walką ze znakami wiary?
Symbol który był wykorzystywany zarówno w dobrej wierze jak i do szerzenia zła.
Nie każdemu musi się kojarzyć w pełni pozytywnie.

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

;)

Nie neguję tradycji, historii. Nie walczę (ślepo?) z symbolem. Tak naprawdę, to w ogóle nie walczę. Wyrażam swoją opinię ;)
Akceptuję to, że spuścizna dziadów jest, co oznacza etc.

Chcę tylko wyraźnego rozdziału: państwa i jego instytucji, od wiary. Jakiejkolwiek zresztą.

Gdybyśmy urodzili się w Indiach, ta dyskusja dotyczyłaby innej religii i innych symboli. A i tak uważałbym, że figurka Dewy, nie powinna stać w holu szkoły.
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Marcin Kozłowski:
chrześcijańskiej - czy to nie wystarczy? Jak ktoś potrzebuje symbolu, to niech sobie zamówi koszulkę z krzyżem, breloczek, czy co tam chce - jego sprawa. Ale dla mnie, to kiepsko u tego kogoś z wiarą, jeśli musi się wspierać tym, co namacalne i widoczne.

Jak dla mnie to kiepsko u kogoś z niewiarą, jeżeli musi walczyć z symbolami.
Oprócz ładowania krzyża gdzie tylko się da przez lewicę pobożną to jakie inne oznaki świadczą o jakoby wyznaniowości państwa polskiego?

konto usunięte

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Jakub L.:

Jak dla mnie to kiepsko u kogoś z niewiarą, jeżeli musi walczyć z symbolami.

Przecież nie walczą z symbolem, tylko jego umiejscowieniem.
Jakub L.:

Oprócz ładowania krzyża gdzie tylko się da przez lewicę pobożną to jakie inne oznaki świadczą o jakoby wyznaniowości państwa polskiego?

Społeczeństwo i najwyższe budowle w każdej mieścinie/dzielnicy. Oznaczono je zresztą krzyżem na szczycie.
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Marcin Kozłowski:
Jakub L.:

Jak dla mnie to kiepsko u kogoś z niewiarą, jeżeli musi walczyć z symbolami.

Przecież nie walczą z symbolem, tylko jego umiejscowieniem.

Powiadasz?
Jakoś nie wydaje mi się, żeby http://www.racjonalista.pl/index.php/s,2 było zupełnie bez związku ze sprawą.
Jakub L.:

Oprócz ładowania krzyża gdzie tylko się da przez lewicę pobożną to jakie inne oznaki świadczą o jakoby wyznaniowości państwa polskiego?

Społeczeństwo i najwyższe budowle w każdej

Co społeczeństwo?
mieścinie/dzielnicy. Oznaczono je zresztą krzyżem na szczycie.

Na przykład najwyższa budowla w Warszawie, Gdyni, Katowicach, Krakowie...
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Jakub L.:
Na przykład najwyższa budowla w Warszawie, Gdyni, Katowicach, Krakowie...
Teraz to się czepiasz szczegółów, bo akurat dobrze wiesz o co chodzi Marcinowi i o jakich budowlach we wszystkich mieścinach i miastach pisze ;)
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Rafał Hostyński:
Jakub L.:
Na przykład najwyższa budowla w Warszawie, Gdyni, Katowicach, Krakowie...
Teraz to się czepiasz szczegółów, bo akurat dobrze wiesz o co chodzi Marcinowi i o jakich budowlach we wszystkich mieścinach i miastach pisze ;)

Uprawia demagogię i generalizuje, ja to tylko neutralizuję.

Zupełnie olewa historię większości wspomianych kościołów, nierzadko budowanych przez sto albo i więcej lat, organizację, czas jej działania i rolę organizacji która tymi budynkami zarządzała oraz rolę jaką same budynki i ich wysokość spełniały - administracja, oświata, rola obronna, wszystko nieważne gdy nie pasuje do tezy.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: krzyżem. dołączam sie do dyskusji.

Jakub L.:
Zupełnie olewa historię większości wspomianych kościołów, nierzadko budowanych przez sto albo i więcej lat, organizację, czas jej działania i rolę organizacji która tymi budynkami zarządzała oraz rolę jaką same budynki i ich wysokość spełniały - administracja, oświata, rola obronna, wszystko nieważne gdy nie pasuje do tezy.
Ale przecież nikt nie chce wyrzucać krzyży z kościołów, ani budynków podległych KK ;)
Trochę się zagalopowałeś.

KK są częścią historii naszego kraju. Chciałbym, żeby były nadal częścią składową (w odpowiednich proporcjach).
Mowa jest o szkołach, budowanych za państwowe pieniądze.

Następna dyskusja:

No to robi sie nas coraz wi...




Wyślij zaproszenie do