GoldenLine
Zaloguj się
Jakub T.

Jakub T. JT KANCELARIA PRAWNA
RADCA PRAWNY JAKUB
TARKOWSKI

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Najważniejsze to czy ty się dobrze czułaś z tym że zwróciłaś uwagę że zaserwowano Tobie w restauracji zimną kolację. Chciałaś ciepłe danie a nie zimne. Zwróciłaś uwagę bo tak chciałaś. Zastanawianie się jak być powinno nie ma tu żadnego znaczenia, tworzy niepotrzebną a historię wywołującą poczucie winy, w związku z tym że chciałaś kolację dokładnie taką jaką zamówiłaś. To paradoksalne i straszne zarazem. "Nie powinno się" to bardzo częsta rama społeczna ograniczająca naszą swobodę.
Pozdrawiam
Ps.
A znajomy niech wcina zimne.
Katarzyna Dorkosz:
Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną "kolację"... siedzisz ze znajomymi wieczór jest miły i co... protestujesz czy jesz?
Miałam taką sytuację, zwróciłam uwagę kelnerowi i potem jeden ze znajomych, mówił, ze tak nie powinnam robić...

hmmm...
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Dorkosz

Katarzyna Dorkosz
www.drogeria-ekologi
czna.pl Better Land

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

wydaje mi się to naturalnym standardem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Od razu przypomina mi się akcja z sosami do kebabów na Głównym ;D
a o co chodzi z tymi sosami? zaciękawiło mnie a nie znam tej historii chociaż wyczuwam, że nie jest to historia do kolacji? :)
Link do wypowiedziLink
Jakub T.

Jakub T. JT KANCELARIA PRAWNA
RADCA PRAWNY JAKUB
TARKOWSKI

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Krąży taka historia że w sosie do kebabów na dworcu znalazło się to czego nie mogło tam być i to kilka rodzajów. Tak to właśnie to o czym teraz pomyślałaś. Ale nie wiem czy to do końca prawda.
Małgorzata P.:
Od razu przypomina mi się akcja z sosami do kebabów na Głównym ;D
a o co chodzi z tymi sosami? zaciękawiło mnie a nie znam tej historii chociaż wyczuwam, że nie jest to historia do kolacji? :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka K.

Agnieszka K. Frontend Developer

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Katarzyna Dorkosz:
Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną "kolację"... siedzisz ze znajomymi wieczór jest miły i co... protestujesz czy jesz?
Miałam taką sytuację, zwróciłam uwagę kelnerowi i potem jeden ze znajomych, mówił, ze tak nie powinnam robić...

hmmm...
Kiedyś ktoś mądry mi powiedział, że szczytem złego wychowania jest kiedy dorosłej osobie zwracasz uwagę, że jest niewychowana lub zachowuje się niestosownie ;>
Oczywiście publicznie itp., ale coś w tym jest. Dobre wychowanie to bardzo subiektywne pojęcie, jak by nie patrzeć.Agnieszka Krzysztoń edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 07:27
Link do wypowiedziLink
Paweł S.

Paweł S. inzynieria
e-commerce,
kierownik projektów,
analityk syst...

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Jolanta D.:
(..) Jakby strzelił focha, dyskutował(...)

Jeśli dla kelnera/ki praca to praca a nie hobby to fochy i dyskusje może sobie zostawić na bardziej odpowiednie okazje..

Przykład sprzed roku z lodziarni La Scala z pl. Solnego- kelnerka przyniosła lody w świeżo umytym, ale gorącym pucharku. Wystarczyła krótka uwaga, żeby pojawiła się porcja zastępcza, znacznie wolniej zmieniająca się w płyn..

P.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Jakub Tarkowski:
Krąży taka historia że w sosie do kebabów na dworcu znalazło się to czego nie mogło tam być i to kilka rodzajów. Tak to właśnie to o czym teraz pomyślałaś. Ale nie wiem czy to do końca prawda.
Chłopaki dawali siebie wszystko :P
W faktach mówili że w jakieś knajpie po inspekcji sanepidu można było prowadzić badania nad strukturą DNA :)
Link do wypowiedziLink
Lidia K.

Lidia K. +

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

to samo krąży na temat milkshake'ów w pewnej sieci sprzedającej bułki - moim zdaniem to legenda miejska ;)
a może i nie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Lidia K.:
to samo krąży na temat milkshake'ów w pewnej sieci sprzedającej bułki - moim zdaniem to legenda miejska ;)
a może i nie :)
W każdej legendzie jest ziarno prawdy ( w tym przypadku moze być kropla)
:):)
Link do wypowiedziLink
Jakub T.

Jakub T. JT KANCELARIA PRAWNA
RADCA PRAWNY JAKUB
TARKOWSKI

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Ciekawe jak było z tą legendą. Ale podchodząc z logicznego medycznego punktu widzenia tj. biorąc pod uwagę, że w skład wchodzi między innymi witamina C, B12 i Magnez można rzec by Na zdrowie:):)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kelner podaje na starym rynku w restauracji zimną...

Jolanta D.:
Ja bym kelnerowi grzecznie zwrócila uwagę i poprosiła o poprawę. Jakby strzelił focha, dyskutował ze mną lub zwlekał z przyniesieniem potrawy, stałabym się mneij grzeczna.

Ze znajomym, który by mi zwrócił uwagę na niestoosowność takiego zachowania, więcej bym się nie umówiła.

By Ci podgrzali kiedyś łyżkę do zupy ... :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Łyżwy w Rynku




Wyślij zaproszenie do
Anuluj