Mateusz P.

Mateusz P. logi(sty)ka

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Rafał Hostyński:
Mateusz P.:
o nie, namawiasz do szerzenia junk mail?! nigdy!:)
Sprawdź sobie co oznacza ten termin...

I pamiętaj, jesteśmy w Polsce więc staraj się szanować język ojczysty ;)


1. ja akurat dokładnie wiem. i wiem też że chodzi mi o niechcianą pocztę wysyłaną także drogą pocztową lub bezznaczkową lub jakąkolwiek inną (bo zapewne ci chodzi o to, żę to tylko może być mail, co jest nie prawdą), która docierać także może poprzez wsunięcie do skrzynki na drzwiach, przed domem itd itd - sorry ale wolałem użyć dwóch słów zamiast kilkunastu.

1a) chciałbym zauważyć, iż wiele ludzi nie życzy sobie otrzymywania takiej poczty. stąd bardzo częste niekiedy nawet napisy na drzwiach o tym informujące.

2. kto jest w Polsce, ten jest. a rozmwiamy przez internet, który nie jest zlokalizowany jedynie w Polsce.

wniosek: pomysł chyba troszę nie przemyślany.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

1a) należy respektować napisy na skrzynkach pocztowych
1a-1) Na Karłowicach mieszka sporo starszych osób, które nie ogłaszają się w 'international' necie, tak więc poroznoszenie zapytania jest jednym ze sposobów dotarcia do nich z konkretnym zapytaniem.
1a-2) Akcja jest jednorazowa

2) Nie obchodzi mnie zbytnio kto gdzie jest. Jesteś Polakiem to szanuj ten język. Wszędzie ;)
Nie rozumiem ludzi, którzy jak tylko wyjadą z Polski zaczynają mówić: "jaaak touu si muuwi pouu Polsku?

Co do 'niechcianej poczty' - nie wrzucaj wszystko pod jeden paragraf, bo nie wszystko jest takie oczywiste, jakby mogło Ci się wydawać.Rafał Hostyński edytował(a) ten post dnia 24.07.08 o godzinie 09:00
Mateusz P.

Mateusz P. logi(sty)ka

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Rafał Hostyński:
1a) należy respektować napisy na skrzynkach pocztowych

oraz prawo i dobry zwyczaj nie zaśmiecania komuś poczty nawet gdy takiego napisu nie ma. bo być nie musi.
1a-1) Na Karłowicach mieszka sporo starszych osób, które nie ogłaszają się w 'international' necie, tak więc poroznoszenie zapytania jest jednym ze sposobów dotarcia do nich z konkretnym zapytaniem.


dla kogoś niosącego reklamę swojego sklepu do twojej skrzynki jest to też jeden ze sposobów poinformowania ciebie o jego ofercie.
więc jest to żaden argument.
1a-2) Akcja jest jednorazowa

nie ma to absolutnie żadnego znaczenia.
dziś ta osoba, jutro inna, pojutrze 10 kolejnych....

2) Nie obchodzi mnie zbytnio kto gdzie jest. Jesteś Polakiem to szanuj ten język. Wszędzie ;)

wydaje mi się, iż dość jasno wyjaśniłem powód użycia takiej nazwy zamiast długiego opisu w języku polskim. a jak nie rozumiesz, to sam sprawdź, zamiast zalecać to innym.
Nie rozumiem ludzi, którzy jak tylko wyjadą z Polski zaczynają mówić: "jaaak touu si muuwi pouu Polsku?

coś ci się chyba pomyliło, ale to już nie moje zmartwienie.


a wracając do tematu bo to jest ważne a nie to co kto nie rozumie, albo co komu się wydawało:

szybki dojazd do mieszkania z oferty myślę, że jest istotny. jeśli się już ciekawsza znajdzie, to właściciel odbiera niemal od razu wiele telefonów. znam też taką sytuację, że właściciel zaskoczony dużym zainteresowaniem, podniósł cenę i po dojeździe na miejsce się okazało, że cena o której była mowa wcześniej w rozmowie telefonicznej już nie obowiązuje.

konto usunięte

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Panowie, spokojnie, tu chodzi o mieszkanie i pomysły na dotarcie do właściciela kawalerki. Szukam chyba dalej...

konto usunięte

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Jeszcze mi się przypomniał adres http://deltaproperty.pl
Mieszkania na Psim Polu.
Tzn kawalerki typu 'studio' do 30 metrów. Powyżej 4 miesięcy wynajmu opłaty wynoszą 1000 zł + liczniki prądu i gazu.
Mieszkanka są malutkie, ale czyste, można umeblować po swojemu. Swego czasu mój były szef wynajmował tam mieszkanie dla jednego pracownika i był zadowolony. Nie jest to może ciekawa lokalizacja, ale na przeczekanie warto sprawdzić.

konto usunięte

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

No właśnie dziś jadę tam oglądać mieszkanie... sęk w tym, że to ma być kawalerka, gdzie będę miał możliwość mieszkania z dziewczyną. W umowie z kolei widać potencjalne problemy z taką sytuacją... no cóż, zobaczymy, czy będę w stanie się z kobietą rozmówić.

konto usunięte

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Wiem jakie oni robią problemy - chcą uniknąć sytuacji, ze jeden koreańczyk wynajmuje, a mieszka dziesięciu. "Nasz pracownik" miał podobne problemy z dojeżdżającą w odwiedziny żoną. Ale spoko, można sie dogadać. Po prostu unikajcie calonocnych odwiedzin rzeszy gości i będzie ok. Zawsze możecie podpisać umowę razem. Wynajmujecie w dwójkę to możecie mieszkać w dwójkę.
Są elestyczni.

konto usunięte

Temat: Kawalerka na gwałt potrzebna

Hm, po prostu chcę zamieszkać tam z dziewczyną. Nie chcę, by dojeżdżała, ale ze mną mieszkała :)

Następna dyskusja:

Informatyk poszukiwany na g...




Wyślij zaproszenie do