konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6049453,Dutkie...
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Widać mu się budżet nie domyka - a w perspektywie szerokich ambicji politycznych bardziej opłaca się inwestować w PR, niż ulżyć lokalnie (w końcu sami wrocławianie to nawet nie jeden procent głosów w wyborach prezydenckich).
Tomasz K.

Tomasz K. Wolny strzelec spod
znaku byka.

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Chce czy nie chce, ale czemu nic nie zrobią z KM? Wymarzłem czekając na autobus, który miał spóźnienie rzędu ... 2 kursów ! Pośpieszny! Jechał z końcówki o 7 rano. Korki nie wchodzą w grę, końcówka 3 przystanki wcześniej. Ja mogę płacić nawet 3,5 zł ale żebym mógł zdążyć do pracy a nie wyczekiwać na pośpieszny widmo o 7 rano, który nie przyjedzie, jest przepłacony, nieregularny. No i wspólne pasy dla aut i dla tramwajów - może czas wydzielić pasy dla komunikacji?

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Maciej Szczepanik:
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6049453,Dutkie...

Pomijając wszystko... będą facetowi już dzisiaj podcinać skrzydła i kopać pod nim dołki, bo patrząc na nadchodzące wybory prezydenckie... to już dziś mogę powiedzieć, że będę głosował na niego. Jest bardzo groźnym, poważnym i pewnym jak śmierć oponentem dla całej reszty.

Dla Wrocławia zrobił bardzo dużo. Przemilczę może korki... ale takich inwestycji nie było wcześniej, nie działo się tyle ile za jego kadencji, na prawdę ma chłop łeb na karku - tak mi wychodzi z podsumowania jego działalności i nie roztrząsania się tutaj nad plusami i minusami w postaci wpadek i sukcesów.
Dawid Trzeciak

Dawid Trzeciak CEO, Strategy
Manager CodeScalpel

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Zamiast obniżać ceny biletów, powinno się wydzielić w konkretnych godzinach pasy ruchu dla autobusów, tak żeby nie stały one w korkach. Obniżka to zwykły populizm i nie rozwiązuje sprawy. Dopóki MPK nie będzie kursować zgodnie z rozkładem jazdy, to wszelkie obniżki nie mają sensu. Najpierw niech wydzielą oddzielne pasy dla autobusów, a potem obniżą ceny, to ludzie zaczną nimi jeździć.

Po drugie, najpierw niech wymienią wszystkie autobusy, bo na razie ich brakuje.

Głupi pomysł. Choć jestem zwolennikiem PO, to co robią to jest akcja wyborcza, a nie rozsądne wydawanie naszych pieniędzy. Totalny populizm. Pis się zastanawia, bo PO to zgłosiła...no kpina...

Fundusze na promocję przyniosą miastu dużo dobrego, ale w perspektywie kilku lat.

Ale każdy ma swoją rację.

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Jak to - dlaczego nie chce?

Bo sam jeździ luksusowym samochodem, to co go obchodzą jacyś ludzie, stłoczeni w spóźniających się, zablokowanych w korkach tramwajach i autobusach?

Jemu w głowie Pałac Prezydencki, a nie codzienne problemy zmarzniętych ludzi na przystankach. Przynajmniej tak długo, jak długo jego pretorianie będą pisać i czytać na forach "on dużo zrobił dla Wrocławia, ja i tak będę na niego głosować".
Michał B.

Michał B. analityk finansowy

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Panie Marku, z całym szacunkiem, ale Pana wypowiedz to populizm i demagogia w czystej, takiej lepperowskiej formie. Co za wyrafinowanie porównania, ON w limuzynach a ONI zmarznięci, stłoczeni na przystankach... Az strach pomysleć, ilu pozornier wydawałoby się inteligentnych i wykształconych ludzi myśli takim torem...

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Michał B.:
Panie Marku, z całym szacunkiem, ale Pana wypowiedz to populizm i demagogia w czystej, takiej lepperowskiej formie.

Panie Michale, z całym szacunkiem, ale mam prawo do swoich poglądów i proszę to uszanować, a ew. polemiki uprawiać przy pomocy argumentów.

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Marek T.:

A kto broni Panu zrobić prawo jazdy, zarobić na to auto i jeździć autem zamiast tłoczyć się na przystankach?

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Paweł Głogowski:
A kto broni Panu zrobić prawo jazdy, zarobić na to auto i jeździć autem zamiast tłoczyć się na przystankach?

A kto Panu powiedział, że nie mam prawa jazdy i/ani samochodu? Bo ja nie. Nie ma żadnego znaczenia, czym ja jeżdżę. Rozmawiamy tu o stosunku Dutkiewicza do pomysłu obniżki cen na bilety MPK, a nie o tym, czym ja podróżuję.

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Marek T.:
Paweł Głogowski:
A kto broni Panu zrobić prawo jazdy, zarobić na to auto i jeździć autem zamiast tłoczyć się na przystankach?

A kto Panu powiedział, że nie mam prawa jazdy i/ani samochodu? Bo ja nie. Nie ma żadnego znaczenia, czym ja jeżdżę. Rozmawiamy tu o stosunku Dutkiewicza do pomysłu obniżki cen na bilety MPK, a nie o tym, czym ja podróżuję.

No więc... moja wypowiedź skierowana do Pana ma się tak samo do reszty ludzi tłoczących na przystankach. Paliwo nie jest już na kartki. Niektórych do MPK zmusza sytuacja, niektórych nie... inni to lubią... inni nie, ale wybór jest.
Michał B.

Michał B. analityk finansowy

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Z całym szacunkiem, czym ma jeżdzić prezydent dużego miasta, spotykający się z ministrami, dalajlamami, biznesmenami i tak dalej? Czy pojęcie "luksusowa limuzyna" (jesli za takową uznać można skodę superb w ogóle) to jakiś zarzut? W Pana słowach tak to brzmi, a to własnie jest populistyczna demagogia.
A ceny biletów. Panie Marku, miasto inwestuje i inwestować będzie jeszcze więcej w najblizszych latach. Podobnie dzieje się w Krakowie, z tym, ze Kraków był (od obalenia stalinizmu, który zafundował miastu za karę robotniczą Nową Hutę pod bokiem) pieszczochem. Nie był tez zniszczony we wojnę. Ale i tam, w Krakowie, nikt ani myśli obniżać cen biletów.
Wrocław nadrabia kilkudziesięcioletnie zapoźnienia i to wymaga nakładów, pieniędzy, czasu i tworzy uciążliwości.
Prawdą jest, ze tutejszy prezydent myśli bardziej o prezydenturze kraju. Ale argumenty o limuzynach i zimnych przystankach to populizm i komuno wróć.
Tomasz K.

Tomasz K. Wolny strzelec spod
znaku byka.

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Z chęcią zagłosuję na niego w wyborach na prezydenta kraju. Tam potrzebna jest prezencja, PR i zwarty umysł. Ale na miasta już nigdy. Tu potrzeba kogokolwiek kto potrafi zapanować nad chaosem komunikacyjnym bo miasto się dusi, i po części zgadzam się z radnymi PO że miasto nie może zwalać winy za obwodnicę na rząd ale powinno samo także coś zrobić w kierunku przejezdności tras. Zobaczcie sobie jak rozmieszczone jest oznakowanie na trasie 5 i 8 po Wrocławiu, jak wyglądają wszelkiej maści przejazdy pod wiaduktami i na skrzyżowaniach, torowiska się dosłownie rozsypują, autobusy i tramwaje stoją w korkach razem z samochodami. To Clarkson klnie na Prescotta że im zafundował pasy dla autobusów w Londynie - podczas kiedy u nas ich nie ma i wcale to nie ułatwia życia ani kierowcom ani pasażerom komunikacji. Jak mam tyle płacić za komunikację, to chcę widzieć efekt. Inaczej jak reszta zamienię te 100 zł z biletu miesięcznego na 30 litrów benzyny i będę dojeżdżał do pracy samochodem - i co z tego że będę stał w korku - ale nie będę czekał na tramwaj/autobus na zimnym przystanku.
Michał B.

Michał B. analityk finansowy

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Panie Tomaszu. Wydzielenie w obecnej sytuacji pasów dla komunikacji to by było już totalne zatkanie miasta. Ruchu samochodowego nie dławi się zwężaniem przejazdów i utrudnieniami w nadziei, ze ludzi zmusi się do jazdy autobusami. To kolejny populistyczny absurd. Na całym świecie wielkie miasta są zakorkowane, wszędzie jeżdzą samochody osobowe i jest ich na ulicach bardzo dużo. Problem w tym, że lobby naciskające na wydzielanie pasów to tak naprawdę takie same lobby, które problem kolein na polskich drogach rozwiązuje stawiając znak "uwaga, koleiny" i na tym koniec.
Zwężać pasy i wydzielać przejazdy dla komunikacji? TAK. Ale wtedy, kiedy zbuduje się dwie obwodnice, autostradową i Długołęka-Bielany, kiedy domknie się obwodnicę sródmiejską również przez Biskupin (żeby był ring wewnętrzny) i kiedy powstaną co najmniej dwa nowe duże parkingi wielopoziomowe lub podziemne w centrum.
Wtedy można wydzielać, zwężać i tak dalej.
Logika, kolejność działan. Z tym na bakier. Nie dziwi więc, kiedy czyta się takie populistyczne, lepperowskie utyskiwania, jak te autorstwa Pana Trenklera. Ludzie tracą nerwy, to zrozumiałe.
Gorzej, że tracą też zdolność myślenia.

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Paweł Głogowski:
No więc... moja wypowiedź skierowana do Pana ma się tak samo do reszty ludzi tłoczących na przystankach. Paliwo nie jest już na kartki. Niektórych do MPK zmusza sytuacja, niektórych nie... inni to lubią... inni nie, ale wybór jest.

Ta reszta ludzi odpowiedziałaby Panu, jak mniemam:

a) jakaś część pytanych: nie jestem w stanie zarobić na samochód i jego utrzymanie. Spróbuj Pan to zrobić z pensji nauczyciela, pielęgniarki, ..., ..., ..., ...

b) jakaś część pytanych: nie opłaca mi się posiadanie samochodu, mam natomiast, jako mieszkaniec dużego europejskiego miasta, prawo do dobrze funkcjonującej i taniej komunikacji zbiorowej

c) jakaś część pytanych: gratuluję ekologicznego myślenia!

d) jakaś część pytanych: to niech Pan sobie wyobrazi, że wszyscy pasażerowie MPK wsiądą do samochodów osobowych i ruszą na wrocławskie ulice. Hi, hi...

A ja odpowiem Panu tak: oczywiście, teoretycznie każdy z nas ma wybór, czy być bogatym, czy biednym, szczęśliwym czy nieszczęśliwym etc. Ale tylko teoretycznie. Biada tym, którym się wydaje, że zawsze będą po słonecznej stronie życia, a świat oglądać będą zawsze przez szyby własnej limuzyny. Bo to się, Panie Pawle, może czasem zmienić z dnia na dzień... Takoż Dutkiewiczowi. I takoż Panu, jeśli dziś jest Pan wśród "szczęśliwych" zmotoryzowanych. Choć, oczywiście, Panu akurat takiej zmiany nie życzę.Marek T. edytował(a) ten post dnia 11.12.08 o godzinie 11:49

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Marek T.:
Ta reszta ludzi odpowiedziałaby Panu, jak mniemam:

a) jakaś część pytanych: nie jestem w stanie zarobić na samochód i jego utrzymanie. Spróbuj Pan to zrobić z pensji nauczyciela, pielęgniarki, ..., ..., ..., ...

pracę, stanowisko i zarobki można zmienić
b) jakaś część pytanych: nie opłaca mi się posiadanie samochodu, mam natomiast, jako mieszkaniec dużego europejskiego miasta, prawo do dobrze funkcjonującej i taniej komunikacji zbiorowej

nikt nikogo nie trzyma tutaj siłą ;)
c) jakaś część pytanych: gratuluję ekologicznego myślenia!

w tym przypadku gratuluję komfortu podróżowania MPK
d) jakaś część pytanych: to niech Pan sobie wyobrazi, że wszyscy pasażerowie MPK wsiądą do samochodów osobowych i ruszą na wrocławskie ulice. Hi, hi...

Praktycznie niewykonalne i niemożliwe
A ja odpowiem Panu tak: oczywiście, teoretycznie każdy z nas ma wybór, czy być bogatym, czy biednym, szczęśliwym czy nieszczęśliwym etc. Ale tylko teoretycznie. Biada tym, którym się wydaje, że zawsze będą po słonecznej stronie życia, a świat oglądać będą zawsze przez szyby własnej limuzyny. Bo to się, Panie Pawle, może czasem zmienić z dnia na dzień... Takoż Dutkiewiczowi. I takoż Panu, jeśli dziś jest Pan wśród "szczęśliwych" zmotoryzowanych. Choć, oczywiście, Panu akurat takiej zmiany nie życzę.

To prawda Panie Marku, generalnie... czy mi Pan tej zmiany życzy czy nie... już przez nią przechodziłem :) Nie było przyjemnie... inwestowanie w siebie i edukację i inne mniej lub bardziej istotne rzeczy odnosi efekt. Po prostu myślę logicznie, staram się tak kierować życiem, żeby było ok. Nie rzucam się z motyką na słońce, nie stawiam też wszystkiego na jedną kartę i nie powiem, żeby to do czego doszedłem lekko mi przyszło. Nie mniej jednak da się. Zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że może być różnie (biorę to pod uwagę i również myślę o różnego rodzaju zabezpieczeniach na przyszłość) i zgodzę się również z tym, że nie każdemu starcza na to siły, czasu albo po prostu charatkeru.

konto usunięte

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Ależ to jest populizm! Odpowiedźcie mi na pytanie, czy kiedy bilety były tańsze mieliśmy mniejsze korki, czy bardziej skłaniało to mieszkańców do podróżowania KM? NIE. Największy problem KM we Wrocławiu to ona sama - jest niewydajna i wiecznie opóźniona. Moim zdaniem potrzebna jest reorganizacja. W Zielonej Górze np. w ramach takiej reorganizacji KM skrzyknięto autorytety z dziedziny inżynierii komunikacji i zaczęto tworzyć nowe plany, trasy, rozkłady itd. Może warto coś takiego zrobić tutaj?? Oczywiście potrzebne są wydzielone pasy dla KM. Wiele torowisk nie ma nawierzchni, po której mogłyby również poruszać się autobusy...
Tomasz K.

Tomasz K. Wolny strzelec spod
znaku byka.

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Michał B.:
Panie Tomaszu.

kultura sieci już padła? Netykieta widzę nie obowiązuje?
Wydzielenie w obecnej sytuacji pasów dla komunikacji to by było już totalne zatkanie miasta. Ruchu samochodowego nie dławi się zwężaniem przejazdów i utrudnieniami w nadziei, ze ludzi zmusi się do jazdy autobusami.

Na całym świecie szuka się kompromisu pomiędzy wygodą tych w autach a tych w komunikacji. Nawet w polskich przepisach drogowych komunikacja miejska jest uprzywilejowana w stosunku do prywatnej. Nikt nie mówi o zwężeniach ale o wydzieleniach likwidując właśnie wąskie gardła komunikacyjne i kierując odpowiednio ruch. Zresztą proszę się przyjrzeć co powoduje korki. My tu mamy problem z ułomnością ZDiUM i lenistwem Wydziału Transportu. Nie radzą sobie. A tu proszę - policjant na skrzyżowaniu i o dziwo korków mniej choć aut nie ubyło. Nagle można sprawnie przejechać przez skrzyżowanie. Odpowiedź prosta: brak kultury jazdy polskich kierowców. Do tego remonty w środku dnia zamiast nocą kiedy ruch jest mniejszy - dla przykładu Berlin i Szczecin remontują swoje newralgiczne drogi nocą. Nie trzeba wiele by zatkać ruch we Wrocławiu. Ale uważam że obwodnicę wschodnią miasto powinno było już dawno wybudować i nie patrzeć na GDDKiA czy rządy w warszawie. Najlepiej na kogoś zwalać winę. Obietnice składali kolejni prezydenci - a ja nadal marznę na przystankach i zastanawiam się, czy prędzej ja dojdę do emerytury czy wybudują w końcu te dumnie zapowiadane obwodnice.
Michał B.

Michał B. analityk finansowy

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

kultura sieci już padła? Netykieta widzę nie obowiązuje?

prosze Panie Tomaszu wziać pod uwagę fakt, ze Goldeline skupia niekoniecznie tylko tych, którzy zycie spedzają w sieci i poznali wszystkie jej prawa. Sam znam kilka osób, dla których obecność tutaj jest debiutem. I oni ani nie znają zasad "netykiety" ani nie zamierzają poznać do konca. Oczywistą zasadą, ale nie tylko netykiety, jest nieobrażanie innych. Ale już kwestia zwracania się per pan czy per ty, to Pan wybaczy... proszę nie pouczać.
że obwodnicę wschodnią miasto powinno było już dawno wybudować i nie patrzeć na GDDKiA czy rządy w warszawie. Najlepiej na kogoś zwalać winę. Obietnice składali kolejni prezydenci - a ja nadal marznę na przystankach i zastanawiam się, czy prędzej ja dojdę do emerytury czy wybudują w końcu te dumnie zapowiadane obwodnice.

Jak rozumiem, kwestia finansow, wykupu gruntów i inne, są w Polsce tematem łatwym i szybkim do rozwiązania? Jeśli Pan tak myśli, proszę się tym tematem zająć. Miliony ludzi w setkach polskich miast byłyby Panu wdzięczne.
Bo to temat nie tylko wrocławski.
Tomasz K.

Tomasz K. Wolny strzelec spod
znaku byka.

Temat: Czemu Dutkiewicz nie chce obnizki biletów MPK!

Michał B.:
>Ale
już kwestia zwracania się per pan czy per ty, to Pan wybaczy... proszę nie pouczać.

Wolny wybór. Rozumiem że dla niektórych trudno jest przełamać pewne bariery czy to przyzwyczajeń czy ego. Szacunek także można wyrazić nie ograniczając się do per "Pan/Pani" - dla mnie to akurat dyskomfort kiedy ktoś do mnie w sieci pisze "Pan" - ten zwrot rezerwuję dla korespondencji formalnej. Dlatego w tej dyskusji pozwolę sobie zachować postać bezosobową by nie naruszyć czyichś przyzwyczajeń i zasad panujących w sieci.

Jak rozumiem, kwestia finansow, wykupu gruntów i inne, są w Polsce tematem łatwym i szybkim do rozwiązania? Jeśli Pan tak myśli, proszę się tym tematem zająć. Miliony ludzi w setkach polskich miast byłyby Panu wdzięczne.
Bo to temat nie tylko wrocławski.


To, jakie mamy prawo i plany zagospodarowania przestrzennego to niestety wina spuścizny po 50 latach władzy jednomyślnej oraz naszego przekonania że ten co krzyczy najgłośniej ma rację. Ale już Niemcy planowali niektóre trasy, z którymi dzisiaj jest nagle problem. Jak choćby przeprawa przez Odrę na Biskupin wydłużającą Armii Krajowej. Plan obwodnicy śródmiejskiej to projekt pierwotnego planu zagospodarowania przestrzennego z 1922 roku. Czy wykup gruntów jest skomplikowany - nie wnikam nie zajmuję się tą dziedziną, ale absurdem jest że taki stan rzeczy trwa od dobrych 19 lat licząc czas kiedy Wrocław już może sam decydować o swoim losie. Proszę nie pisać że niemożliwym jest przygotować taką inwestycję i dokonać relokacji własności gruntów, po to się robi plany rozwoju by właśnie uniknąć takich sytuacji. Mamy tu klasyczny przykład nieudolności realizacji chyba najbardziej oczekiwanej inwestycji w mieście.
... dobrych ścieżek rowerowych też nie mamy, bo te co są zwłaszcza na trasie Rynek->rondo Powstańców Śl. to jakaś pomyłka i samobójstwo. Tu też są jakieś potrzebne potężne miliony i zawiłości prawne w kwestii wykupu gruntów? Czy może po prostu "niechcemisie" w wykonaniu osób odpowiedzialnych za planowanie ruchu w mieście? Byle do wyborów - prawda?



Wyślij zaproszenie do