Adrian Kurzyński

Adrian Kurzyński REKLAMA NA
TELEBIMACH LED

Temat: Born in the PRL

Snake Charmer zamierza zbierać podpisy pod petycja dotyczącą otrzymania pozwolenia do wydania na płycie kultowego kawałka Born In The Prl z muzyką Springsteena. Wielu trzydziestolatków twierdzi ze należy walczyć o pozwolenie do końca!

Co o tym sądzicie?
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Born in the PRL

dokładnie to samo co napisałem jako off w innym temacie. źle zaczęliście, bo od praw autorskich trzeba było zacząć. nie sądzę, żeby teraz prawnicy popuścili, bo od d... strony się za to zabraliście. nikt nie będzie się liczył ze zdaniem kilkuset trzydziestolatków mieszkających w kraju, którego wspomniani prawnicy nie będą potrafili zlokalizować. utwór jest dobry, budzą się wspomnienia, ale sami przegraliście na dzień dobry.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Born in the PRL

To że śpiewacie o PRLu, nie znaczy że takimi zasadami można się obecnie posługiwać. Przywłaszczyliście sobie czyjś utwór i uważacie to za dobre?
Adrian Kurzyński

Adrian Kurzyński REKLAMA NA
TELEBIMACH LED

Temat: Born in the PRL

Cover może grać każdy, ale żeby umieścić go na płycie trzeba mieć pozwolenieAdrian Kurzyński edytował(a) ten post dnia 13.02.09 o godzinie 11:52
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Born in the PRL

Adrian Kurzyński:
Cover może grać każdy, ale żeby czerpać z niego zyski trzeba mieć pozwolenie.
popularni! Biznes is biznes panowie!


popraw mnie jeśli się mylę, ale każde wykonanie koncertowe Borna przynosiłoby Wam teraz zyski, jak znam życie nie zaprzestaniecie grania utworu na koncertach, a nigdy nie wiesz czy w tłumie nie siedzi ktoś życzliwy kto nie poinformuje o takim wykonaniu prawników twórcy. w perspektywie prawnicy puszczą Was z torbami. nie sądzę, żeby był to przejaw abstrakcyjnego czarnowidzenia, więc to co w tej chwili jest biznesem może Was puścić z torbami.

odrobina popularności i zaczyna Was ponosić ułańska fantazja, a powinniście mieć odrobinę pokory, bo AC/DC ani Guns'n'Roses to Wy jeszcze nie jesteście.
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: Born in the PRL

Wypłynąć na coverze nie jest trudno, gdy się tylko pierwowzór trochę pozmienia...

Zagrajcie coś czym będziecie mogli się pochwalić, jak autorzy... a potem niech ktoś wykorzysta wasz kawałek, jako cover i zobaczymy czy będzie wam do śmiechu - no ale w końcu internauci będą pisać itp. itd.
Adrian Kurzyński

Adrian Kurzyński REKLAMA NA
TELEBIMACH LED

Temat: Born in the PRL

Na koncertach można grać covery. A pochwalić się mozemy wieloma własnymi kawałkami. Ale słuchacz musi znać sie na rocku. W polsce aby wypłynąć trzeba grać jak feel lub ich troje! A dlaczego? Bo przecietny polak nie wyrabia sobie sam gustu. Jemu gust wyrabia Rmf i Zet!Adrian Kurzyński edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 13:33
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Born in the PRL

i w tym momencie pokazałeś własną próżność, a że występujesz w imieniu zespołu, próżność Snake Charmer. proponujesz dyskusję o konkretnym utworze i napotykasz mur krytyki, nikt nie mówi o całokształcie twórczości Snake, nikt nie krytykuje, a Ty nagle obrażasz współrozmówców używając sformułowania "Ale słuchacz musi znać sie na rocku".

na moment kiedy odpowiadałem Twoja wypowiedź kończyła się zacytowanym zdaniem, które jest bardzo ogólne i może być obraźliwe, a opcji edytuj jak widzisz też potrafię używać.Michał Leszczyński edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 13:49
Adrian Kurzyński

Adrian Kurzyński REKLAMA NA
TELEBIMACH LED

Temat: Born in the PRL

Michał Leszczyński:
i w tym momencie pokazałeś własną próżność, a że występujesz w imieniu zespołu, próżność Snake Charmer. proponujesz dyskusję o konkretnym utworze i napotykasz mur krytyki, nikt nie mówi o całokształcie twórczości Snake, nikt nie krytykuje, a Ty nagle obrażasz współrozmówców używając sformułowania "Ale słuchacz musi znać sie na rocku".
Czytaj wszystkie posty. Nikogo nie obrażam.
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Born in the PRL

skoro tak myślisz i mówisz. chcieliście być popularni trzeba było grać jak Feel, chcecie grać muzykę, którą kochacie, powinniście byli być przygotowani na problemy z przebiciem w tym kraju i pozostanie w cieniu. co do Borna swoje już powiedziałem, co do Snake ogólnie też, więc z mojej strony to chyba wszystko w tym temacie.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Born in the PRL

Adrian Kurzyński:
Cover może grać każdy, ale żeby czerpać z niego zyski trzeba mieć pozwolenie. I nie my uważamy to za dobre, a tym bardziej za
złe tylko internauci, którzy do nas piszą kilkaset maili dziennie. I gdybyśmy czekali na pozwolenie to niebylismy teraz
popularni! Biznes is biznes panowie!
Analogiczne zdanie z innej, ale pokrewnej tematyki brzmiałoby :

"Płyty wydawać może każdy, ale nie pozwalają nam na tym zarabiać. I nie tylko my uważamy to za dobre, ale i internauci, którzy życzą nam jak najlepiej. I gdybyśmy liczyli się z bzdurami w rodzaju prawa autorskiego, nasi klienci nie mogliby się cieszyć płytami znakomitych wykonawców po 10 złotych, a my nie bylibyśmy teraz tacy bogaci. Biznes is biznes, panowie!"

konto usunięte

Temat: Born in the PRL

Adrian Kurzyński:
Co o tym sądzicie?

Sądzę, że o ile lubię ten kawałek (za pomysł, nie za wykonanie) - o tyle wykonawców już nie lubię. Bo pisanie petycji o prawo do łojenia szmalu uważam za śmieszne i niepoważne.

konto usunięte

Temat: Born in the PRL

jak zrozumiałam, zespół Snake Charmer uważa że wniesli nową jakość w kawałek Springsteena na tyle doniosłą że to może Springsteen powinien zacząć spiewać swój kawałek po polsku (za darmo? kto powiedział za darmo?)

I podoba mi się ta retoryka: to nie my. To fani.
Jakieś bliżej nikomu nieznane tysiące fanów.
Michał L.

Michał L. pracownik idealny

Temat: Born in the PRL

czyli jednak nie jestem nienormalny uważając Wasze działania Adrianie za nielegalne i twierdząc, że nie zasługujecie w tej chwili absolutnie na jakiekolwiek prawa do utworu. rozmawialiśmy jakiś czas temu o innej wrocławskiej kapeli i wyraziłem w tej rozmowie nadzieję, że będziecie pokorniejsi, będziecie mieli więcej dystansu i zajdziecie dalej. jak się okazuje chcieliście po prostu wypłynąć na coverze, dostaliście swoje 5 minut i teraz dziecku ktoś odebrał ukradzionego wcześniej lizaka i jest dramat.
co do odbiorców muzyki, wolę mój drogi podchodzić z dystansem do wielu gatunków, niż ograniczyć się do jednego i uważać się za znawcę.
na koniec propozycja kierowana do całego zespołu, bez urazy Adrianie, zmieńcie rzecznika prasowego. widziałem wywiady z Wami i czytałem o Was co nieco i stwierdzam, że źle wybraliście stawiając na mównicy osobę, która nie do końca radzi sobie ze sobą prywatnie, a Was zaczyna powoli dyskredytować w oczach ludzi, którzy jeszcze Was nie znają i po jego wypowiedziach nie sądzę, żeby chcieli poznać. szanuję Waszą muzykę, Was, ale nie wokalistę ze stanikiem obwiązanym wokół mikrofonu, udającym nie wiadomo kogo.
Mariusz S.

Mariusz S. przecież tam nic nie
ma

Temat: Born in the PRL

A ja powiem tak:

O zespole usłyszałem, a raczej przeczytałem niedawno w innym wątku na GLucie, dzięki Michałowi. I co? I nic. Mało mnie to obchodziło.

Potem wyrasta jakiś dziwny topic o kradziejstwie, gdzie złodziej marudzi, bo mu mleko stygnie pod nosem. WTF? W tym momencie wklepuję nazwę zespołu do jutjuba, a tu jakieś dziwne napisy, że petycja, że trzeba walczyć i inne bzdury. Co więcej? Nic, zwłaszcza, że utwór marny. Wypłynąć to tym można, ale na głębię szamba.

Dalej.

Sprawdzam profil Pana Wokalisty, a tam kilkadziesiąt skopiowanych tematów i wypowiedzi, o tym, że szuka pracy i drugie kilkadziesiąt skopiowanych tematów i wypowiedzi o tym słabym utworze. Wszędzie raczej, to olali, tu się jakiś smrodek zrobił. I co? Nico.

Teraz już to, że wiem, że to żenująca prowokacyjka, która ma napędzić oglądalność na jutjubie (dzięki mnie masz już ponad pół miliona odsłuchań i jeden Panie wokalisto i Przedstawicielu Handlowy, ale także jednego potencjalnego fana mniej).

Bo to wszystko to frajerstwo jakieś takie zdziecinniałe.

Pax chrześcijany.

edit: literówencje.Mariusz S. edytował(a) ten post dnia 12.02.09 o godzinie 08:42

Następna dyskusja:

The Prodigy we Wrocku




Wyślij zaproszenie do