Krzysztof
W.
profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie
Temat: anty ACTA manifestacje
Minęło właśnie 48 godzin od propozycji "referendum" i jakoś nikt się nie pofatygował, żeby zagłosować. Szczególnie zależało mi na głosach tych, którzy deklarowali się jako przeciwnicy. Sądzę, że to czas wystarczający do zdemaskowania ich obłudy, bo jeśli zadać im pytanie, zawierające odpowiedź na to, co cały czas wskazują jako rzekome zagrożenie - milkną.Frekwencja w rzeczywistym referendum może nie będzie tak zerowa, ale tylko z uwagi na dwie możliwości :
1/ gdyby pytanie brzmiało "Czy jesteś za przyjęciem ACTA", bez zbędnych - ich zdaniem - ozdobników, wszyscy radośnie pójdą głosować przeciw,
2/ gdyby pytanie było zawarte precyzyjnie - na przykład tak, jak zaproponowałem - też pójdą radośnie głosować "przeciw" korzystając z faktu anonimowości głosowania, mając na względzie możliwość :
- pozostawienia wszystkiego tak jak jest, w tym ściągania, jak popadnie (większość głosujących)
- dokopania rządowi (większość pozostałych głosujących, nie przepadających za miłościwie nam panującymi, traktując to jako votum nieufności)
- zaoszczędzenia kasy (większość pozostałych z pozostałych głosujących, np. związani z providerami internetowymi)
A reszta (czyli mniejsza część mniejszej części mniejszej części społeczeństwa :)) będzie głosować za przyjęciem ACTA. Czyli wszyscy twórcy, ich rodziny i ci, którzy zwyczajnie uważają, że należy szanować prawa autorskie... tyle, że będzie to góra kilka procent.
Referendum u nas jest ważne, jeśli weźmie w nim udział 50% uprawnionych : ponieważ tyle na pewno nie będzie, rząd się nie będzie wychylać, patrząc na słupki poparcia. Do tego momentu mogę się założyć o taki przebieg wydarzeń : potem nie mam pojęcia, co będzie dalej. Albo rząd nie zrobi nic i ACTA zacznie obowiązywać bezpośrednio (przechlapane), albo coś zrobią, co bynajmniej nie gwarantuje, że będzie lepiej. Według sporej części społeczeństwa - nawet wręcz przeciwnie (prawda, Marku ? :)).
W takim razie jedyna nadzieja, że nastąpią jakieś sensowne uregulowania w tej kwestii na szczeblu prawodawstwa unijnego.Krzysztof W. edytował(a) ten post dnia 14.02.12 o godzinie 13:53