Dariusz
Ryniec
współtwórca marki
ekoryniec
Temat: Zrujnowana starówka
a ja słyszałem ostatnio opinię, że centrum włocławka to real i tesco...no może jeszcze kino! zastanowiłem się chwile i chyba coś w tym jest. sam nie pamietam kiedy byłem, tak poza przejazdem autem, w centrumie tym starym. srednio raz w miesiącu bywam w zusie, w bankach, u fryzjera, na francuskich babeczkach z budyniem i...to chyba wszystko. ale gdyby rzeczywiscie przenieść się na markety albo kino to własnie nabiera sensu. tam sie spotyka znajomych, którzy chyba takze chodzą tam na spacery ;), tam robię zaopatrzenie w walkera i cygara, a i frajda dla dzieci, bo coś się zawsze fajnego zdaży.smutne ale skoro tak musi być... jak nie możesz zmienic to zaakceptuj i naucz się z tym żyć. a ja nie mam czasu zmieniać więc na zmiany po prostu wyjeżdzam poza nasz tani w pozyciu włocławek.