Temat: Zrujnowana starówka

Ci którzy odważyli się ostatnio na spacer po 3-go Maja pewnie potwierdzą, że z Włocławską Starówką jest coraz gorzej.

Fakt wymieniono drzewka, kup podobno mniej, ale jest coś co nie daje mi spokoju. Koszmarny wygląd prawie każdej kamienicy przynajmniej między ul. Piekarską, a Starym Rynkiem. Wyjątkiem jest oczywiście błękitny gmach Urzędu ;-), ale reszta to kanał.

Niedługo miejski deptak będzie wyglądał jak tereny dawnej fabryki na przeciwko Dworca PKP jeszcze kilka lat temu. Skoro dotychczasowym władzom miasta udało się co nieco zrobić z fabryką, to może wykombinują coś z deptakiem. Pytanie co? Co władze robią teraz, a co zamierzają w przyszłości? Może ktoś wie więcej niż ja. Chciałbym podyskutować co trzeba i co można zrobić z tą naszą, co prawda małą, ale zawsze starówką? Czemu 3-go maja wygląda jak wygląda?

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

[author]Adrian

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

w rzeczy samej miasto nic nie ma do terenu dawnego trójkąta bermudzkiego... jak napisał Łukasz to pewna firma zainwestowała...

To nasze miasto jest bardziej złożone społecznie niż mogłoby sie wydawać, to widać w każdej dziedzinie życia. Jeżdżę po naszym kraju i muszę przyznać, że to jest ewenement by w centrum miasta na głównej ulicy ( która to niby ma być reprezentacyjna )był taki syf...

co można zrobić... obawiam się że niewiele
jak wszędzie rządzą pieniądze , filantropów niestety mało w naszym mieście.
kurde pesymistyczne to co napisałem...

Temat: Zrujnowana starówka

W sumie to miasto nie jest do inwestowania tylko do ułatwiania inwestycji. A nasze jakoś nie działa w tym kierynku. Pytanie czy jest jakiś pomysł na 3-go maja? Jakąpolitykę powinny przyjąć władze miejskie?
Kinga K.

Kinga K. Jeśli jesteś sobą
nie masz
konkurencji!

Temat: Zrujnowana starówka

Zaorać i zrobić parking

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

ciekawe podejście i może nawet dochody przynieść :P

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

[author]Adrian

Temat: Zrujnowana starówka

Porzućcie nadzieję Ci, którzy z Włocławka pochodzicie. Koniec bomba kto się martwi ten trąba.
Dariusz Ryniec

Dariusz Ryniec współtwórca marki
ekoryniec

Temat: Zrujnowana starówka

Łukasz D.:
[author]Adrian

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

3-go Maja- dramat.
Jak kilka lat temu przywiozłam do Włocławka osobę, która Włocławka nie znała, to była w ciężkim szoku: "to jest wasze centrum? Starówka czy coś takiego?".
Tą sama osobę przywiozłam jak już było po zasadzeniu drzewek- efekt ten sam.
Miasto jest po prostu biedne, bo: a. nie ma kasy, b. jak jest kasa, to nieumiejętnie zarządzana.
Prawda jest taka, że pod wieczór strach iść na spacer po centrum Włocławka, o bulwarach lepiej zapomnieć: zimą, bo ciemno i wszędzie podejrzane typy, latem, bo wszędzie podejrzane typy, widno, ale za to widać obdrapane kamienice.
Szkoda mi tych kamienic, bo niektóre są naprawdę piękne, rzeźbienia, balustradki.

A park Sienkiewicza?
Ładny, prawda?
Tylko, że z klombów mieszkańcy pokradli kwiaty a amfiteatr został rozebrany w biały dzień przez zbieraczy złomu.

Oj szkoda Włocławka.Katarzyna J. edytował(a) ten post dnia 21.08.07 o godzinie 12:19
Zbigniew Z.

Zbigniew Z. Mam ciekawą i pełną
wyzwań pracę. Teraz
szukam dobrze pła...

Temat: Zrujnowana starówka

dramat, to druga nazwa naszego miasta... tak naprawdę to nie brak pieniędzy jest problemem. chodzi o wolę polityczną wprowadzenia radykalnych zmian. czasami można odnieść wrażenie, że "elitom" sprawujacym władzę we włocławku na ręke jest posiadanie niezadowolonego elektoratu wegetujacego na ruinach starego miasta. to ten rewolucyjny element, który znosi stare władze i osadza w ratuszu nowe... potrzebne są nowe elity. nie, nie polityczne. raczej intelektualne.
Przemysław B.

Przemysław B. Analityk systemu
SAP, Netia

Temat: Zrujnowana starówka

Tylko skąd takich ludzi wziąć, skoro wszyscy wyjechali?

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

Przemysław B.:
Tylko skąd takich ludzi wziąć, skoro wszyscy wyjechali?


Wyjechali i będą wyjeżdżać.
Licealiści nie mogą się doczekać, kiedy skończą szkołę, wyjadą i nie wrócą (albo będą wracać tylko na niedzielne obiadki do mamy).
Ja tez nie wróciłam do Włocławka, powód? brak pracy w ówczesnej chwili.Poza tym Włocławek to niestety "miejsce, gdzie absolutnie nic się nie dzieje", ludzie jacyś ospali, mający wszystko powyżej uszu.
Zastanawiam się, czy Włocławek to przypadkiem nie jest jakiś fenomen: pięknie położone miasto: ze wszystkich stron las, centrum Polski, jeziora,zalew, Wisła (na której też nic się nie dzieje), historia też niczego sobie.

Włocławianom chyba się po prostu "nie chce".
Chyba to po prostu zbyt duży zlepek ludzi, którzy tu przyjechali, gdy rozwijał się przemysł.

(nie urodziłam się we Włocławku, więc nie jestem Włocławianką:).
Małgorzata Wiśniewska

Małgorzata Wiśniewska Konsultant HR,
Trener, Coach,
Konsultant MaxieDISC

Temat: Zrujnowana starówka

ojjjjjjjjjjjjjj mnie sie chce, dlatego tu zostalam i chce cos Tu stworzyc. Wystarczy troche ludzi z inicjatywa i Włocławek bedzie miastem jak inne.

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

Małgorzata W.:
ojjjjjjjjjjjjjj mnie sie chce, dlatego tu zostalam i chce cos Tu stworzyc. Wystarczy troche ludzi z inicjatywa i Włocławek bedzie miastem jak inne.


masz rację. może to i wymaga pewnych wyrzeczeń na początku,ale z czasem przynosi to wymierne skutki. i zadowolenie, co jest chyba najważniejsze.

mi też się chyba chce:)

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

smutne w tym wszystkim jest to ze w naszym miasteczku zawsze słychać że nic się nie da zrobić... że młodzież nie taka... że rozpaprani... że tylko marudzić, pić i rozrabiać...
mentalność w tym mieście jest... chciałem napisać jaka ona jest ale w sumie to jej nie ma

nie marudzę że nie ma nikogo do roboty, że ludzie nie chcą, bo chcą, bo znamy ich i wiemy że tak jest - tylko szkoda że właśnie ci ludzie są w mniejszości...
tylko jak w tym mieście ma być dobrze? jak tu młodzi mają zostawać (?) jak to miasto im stwarza problemy
wiem po sobie ( dość odważnie nazwę się jeszcze młodym człowiekiem :)
chcąc założyć małą firmę, starając się o pieniądze z UE ( inne źródło niż przez Urząd Pracy przedstawiciele administracyjni tego miasta dość intensywnie rzucali - w sumie robią to nadal - kłody pod nogi... w samym UM by wydobyć jedno zaświadczenie które w każdym mieście w Polsce dostaję sie od ręki za 5zł, spędziłem 3 dni w naszym magistracie, bo Włocławek takich pism nie wydaje... a po co mi to pismo w ogóle, przecież UP nie wymaga takich pism,a jak inaczej niż przez UP osoba fizyczna zakładająca działalność może dostać kasę z UE, a dlaczego takie pisno, a czemu skoro brałem trzy miesiące jedno to teraz chce to samo... jak się zdenerwowałem gdy 15 raz pan w okienku powiedział, że on nie rozumie po co mi takie pismo więc wydać go mi nie może i powiedziałem mu dokładnie że " w każdym innym cywilizowanym mieście takie zaświadczenie dostane od ręki za 5 zł, tylko w naszej kochanej dziurze robi się problemy..." pan mi przerwał podniesionym głosem, zerwał się ze swego siedliska i machając do mnie palcem powiedział, że on mnie nie będzie obsługiwał bo ja obrażając miasto ubliżam mu - odwrócił się i wyszedł...
jak opowiadam to w Bydgoszczy, Toruniu, Łodzi, Warszawie itd to ludzie przy mnie ze śmiechu wstać nie mogą...

a my się zastanawiamy czy da radę starówce pomóc...
jest metoda ale prawa człowieka i sumienie raczej mi nie pozwolą jej wymienić...

tylko czy to dziwne, że przy całej paranoiczności tego miasta nadal chciałbym tu mieszkać? spokojnie robić swoje?

"Moje miasteczko
małe miasteczko
śmierdzącą rzeczką przecięte w pół
Starzy się leją, dzieci szaleją
jest cool..."


to jest temat dołujący trochę.. a może warto by wymienić tu te pozytywne inicjatywy w naszym mieście ( albo zdołować się bardziej ich ilością, albo jednak pokazać że jest źle gdy chce się widzieć że tak jest... ) ??

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

WItam,

Pocieszę was - to nie tylko problem Włocławka...

A serio - starówka włocławska chyba nigdy po 2 wojnie światowej nie była "reprezentacyjna". Pewnie z różnych powodów (przedwojeni właściciele, powojenni lokatorzy, szybki rozwój nowych osiedli, związany z migracją "starych włocławian" do nowych osiedli i tzw. elementu do Centrum itd, itp)

CO do tego czy można coś zrobić - można by, tyle że:

1. Najpierw trza by uściślić relacje właścicielskie
2. Zapewnić obecnym lokatorom jakieś miejsca zamieszkania
3. Ściągnąć na starówkę inwestorów (bądź w postaci "kamieniczników", bądź firm - wynajem kamienicy na biuro)

... i wtedy będzie inaczej (mam nadzieję)

Kolejną sprawą jest sam stary rynek - a konkretniej jego ściana z blokiem z lat 60-70-tych - okropieństwo - to na pewno trzeba by zaorać i postawić coś "w klimacie" - w tym kontekście cieszy mnie forma w jakiej Delecta buduje nowy magazyn - ktoś pomyślał...
Aleksandra N.

Aleksandra N. KIEROWNIK SPRZEDAŻY
I MARKETINGU,
KIEROWNIK PROJEKTÓW
DEW...

Temat: Zrujnowana starówka

Zaintrygowało mnie to o czym piszecie
Sece boli jak się to czyta

Jestem Włocławianką i o zgrozo architektem, która uciekła z Włocławka między innymi z tych powodów
Patrzę na tą naszą starówkę, Zielony Rynek, tereny pocelulozowe itp podobne miejsca i smutno mi się robi, że tak świetne miejsca doprowadzane są do ruiny, a włocławskie założenia urbanistyczne i budynki to perełki architektury w skali całej Polski niestety pozostawione same sobie.
Boil mnie też to, że jest we władzach włocławskich poczucie tandety i tymczsowości, a ich inicjatywy umierają zanim się jeszcze narodzą.
Polecam im wycieczkę edukacyjną do Kwidzyna aby podpatrzyli jak z małej mieściny można zrobić perełkę w której każdy detal jest ważny
Adam P.

Adam P. Dyrektor sprzedaży

Temat: Zrujnowana starówka

Jest szansa dla Wloclawka ale obecna wladza musiala by chciec cokolwiek zrobic, a to na pewno pobudzi ludzi do wiekszej aktywnosci.

Odnosnie mentalnosci ludzi, rozumiem to doskonale.
W tym tygodniu mialem przyjemnosc goscic we Wloclawku pare dni, bo otwieralismy nowe biuro. Szczerze mowiac osobie takiej jak ja, ktora juz od ladnych kliku lat nie mieszka tutaj ciezko odnalezc sie i mieszkac tu. Jakis marazm wyczuwa sie w powietrzu. Wszystko takie powolne i brak totalnie wszystkiego, poczawszy od knajp, kawiarenek a skonczywszy na rekreacji. I co najgorsze nie widac szans na zmiane tej sytuacji

konto usunięte

Temat: Zrujnowana starówka

Adam P.:
Jest szansa dla Wloclawka ale obecna wladza musiala by chciec cokolwiek zrobic, a to na pewno pobudzi ludzi do wiekszej aktywnosci.

Odnosnie mentalnosci ludzi, rozumiem to doskonale.
W tym tygodniu mialem przyjemnosc goscic we Wloclawku pare dni, bo otwieralismy nowe biuro. Szczerze mowiac osobie takiej jak ja, ktora juz od ladnych kliku lat nie mieszka tutaj ciezko odnalezc sie i mieszkac tu. Jakis marazm wyczuwa sie w powietrzu. Wszystko takie powolne i brak totalnie wszystkiego, poczawszy od knajp, kawiarenek a skonczywszy na rekreacji. I co najgorsze nie widac szans na zmiane tej sytuacji

Hmmm, wszystkim się nie dogodzi...

WIdzisz, ja, pomimo wnerwienia przy czekaniu na autobus (Ktoś gdzieś tu pisał, że Włocławek to takie miasto, gdzie pól godziny czekasz na autobus, a niemal wszędzie dojdziesz w 15 minut), tą powolność życia lubię... Zawsze odmiana po Warszawce. Z tym, że ta powolność życia niewiele ma wspólnego z powolnością mentalną ludzi (a zwłaszcza decydentów). Przy okazji musze się niestety zgodzić z Olą (wspólna szkoła zobowiązuje :-D) - w Polsce można znaleźć rewelacyjne przykłady miast, które udało się rewitalizować w taki sposób, że są "perełkami" - ja osobiście polecam nawet stare Świecie (tak, tak, koło wariatkowa) - od iluś lat dbają, pilnują, sprzątają - i jak, na takie "zadupie" jest świetnie. A co do Włocławskich perełek - trójkąt bermudzki: Okrzei, Kilińskiego, Kościuszki - coś się ruszyło, i nawet źle nie wygląda, żeby tylko jak najmiej pomysłów jak z bryłą kina (ni w pięć, ni w akwarium) - czyli nawet we Włocławku można. Pytanie tylko, kiedy przyjdzie czas na starówkę?

Następna dyskusja:

Starówka, Wyspa i okolice




Wyślij zaproszenie do