konto usunięte
Temat: Mój kot staje się potworem...
Latte 6 m-cyZachowuje się coraz gorzej a ja mam do niej coraz mniej
cierpliwości.
W dzień jest cichym, spokojnym kociaczkiem...aniołkiem...wyleguje się na parapecie, przytula albo śpi...
Wieczorem i wczesnym rankiem (5-6 godz) dostaje szału..biega jak torpeda po całym mieszkaniu, odbija się od ścian i mebli...wyje na środku pokoju, wykopuje piasek...i gryyyzie...to jest najgorsze...gdy siedzę na kanapie kicia dobiega do mojej nogi i gryzie...tak jak robią to piranie...próbuje wyszarpać kawałek. Jeśli nie atakuje stóp, to skacze na moje ręce...obejmuje rękę jak leniwiec i zaciska zęby.
Co mogę z nim zrobić, bo szlag mnie już trafia, moje ręce to ostatnio same rany i blizny. Próbuję go uspokoić, nic nie pomaga...jeżeli podnoszę za fraki to staje się bardziej agresywny.