GoldenLine
Zaloguj się
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

Witam,
mam niedaleko siebie fajny staw, w którym buszuja podobno liny, szczupaki i karasie (jeżeli jeszcze ich ktoś nie zabrał :)

Wiem że lin to sprytna bestia, próbowałem na czerwonego, kukurydzę i chlebek bo miejscowi wędkarze tak radzili, ale efektów jeszcze nie widać :(
Prosze o poradę jak dobrać sprzęt na lina, łapać z gruntu czy na spławik i i co na haczyk ???

ps. jakaś spora ryba tam chyba jest ? bo widziałem wieczorkiem jak jej grzbiet (jak wieloryba) się wyłonił z wody dwa razy, a potem cisza :(

pozdrawiam forumowiczów
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

Jak podejsc do lina..?
Przede wszystkim cicho.
I ostroznie.
Linek buszuje w mule, wiec absolutnie z gruntu :)
Sproboj podnecic przez jakis czas jedna miejscowke a potem lap na to, czym necisz :)
Na haczyk: kukurydza, czerwony robak, rosowka, peczak, bialy robak, ciasto... roznie... tak jak Ty, czasem masz ochote na kurczaka, a czasem na schabowego ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

No fakt, cicho przede wszystkim...u mnie sie sprawdzala technika gruntowa ale z mega dalekim wyrzutem, tak zeby bylo cicho i jak najglebiej (na dosc sporym zbiorniku).
Zaneta to tak jak mowi Marek.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

a ja lina głownie łapię na spławik i to blisko od brzegu. Oczywiście najpierw trzeba dobrze wygruntować miejscówkę i podać przynętę zaraz nad dnem. U mnie najlepiej sprawdza się czerwony robak. Cisza to podstawa.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

A, i jeszcze jedno - lin lubi dlugo sie bawic przyneta... trzeba miec zelazne nerwy, bo po pol godzinie moze juz czlowieka zaczac trafiac szlag ;)
Link do wypowiedziLink
Andrzej T.

Andrzej T. .

Temat: Jak podejść lina :)

Też wole z gruntu :) ale na małym stawie (?) lin jest cholernie ostrożny ! Czyli cisza ! i dobre nęcenie w jednym miejscu .Kiedyś sprawdził mi się sposób nocnego połowu na spławek ze światełkiem .(tylko były problemy z holem bo lin jest bardzo silny i zawsze ucieka w zaczepy (:(:(:( a zerwany to spokój na długie dni (:
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

Witam,

Podobnie jak Koledzy po fachu: cicho i przede wszystkim skoro świt. Najlepiej być na łowisku ok. godz. przed świtem aby się przygotować.
Liny łapałem dopiero po min czterech dniach nęcenia grochem. Wcześniej nie było sensu próbować. Łapałem blisko oczeretów, skławik ok 2,5 gr, czerwony robak (mała dendrobena) położona na dnie. Na groch nie chciały. Próbowałem jeszcze z kukurydzą (nęcenie i łowienie) ale efekty były gorsze. Łowisko: jez. Wejsuny na Mazurach. Cztery lata temu miałem ok 16 szt., największy 1,70kg.
Nie radzę zakładać przyponu mniejszego niz 0,16. Na 0,14 nie dałem raz rady wysiągnąć takiego, jednego........
Aha, jeszcze jedno. Brania są do ok. 15 czerwca. Potem linek idzie na tarło i nie jest zainteresowany przynętą. Można próbować ponownie od końca lipca.
Nie potwierdzam, że lin lubi bawić się przynętą. Fakt,że trzeba uzbroić się w anielską cierpliwość, ale z reguły brania są pewne choć delikatne.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

Marek Zubacz:
A, i jeszcze jedno - lin lubi dlugo sie bawic przyneta... trzeba miec zelazne nerwy, bo po pol godzinie moze juz czlowieka zaczac trafiac szlag ;)


ale jak uda nam sie już zaciąć w odpowiednim momencie to frajda jaką daje hol lina wynagradza wyczekiwanie i nerwy:)
lin to twarda sztuka:)
Link do wypowiedziLink
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

Wielki dzięki za porady,

wczoraj byłem wieczorem na stawie zobaczyć co sie dzieje w tataraku i w końcu zobaczyłem na własne oczy rybkę - kolega wędkarz złapał linka jakieś 35-40 cm z płetwami :)

więc opowieści o rybkach w stawie są potwierdzone, dno jest zarośnięte więc grunt chyba odpada idę dzisiaj kupić wędeczkę na spławiczek 2 gramy chyba wystarczy, może mniejszy - i co fajne linek lubi chleb przynajmniej ten u mnie :) podobno najlepiej taki cieplutki z piekarni :)

a i haczyk podobno najlepiej czarny, a jaka wielkość tu kolega miał 12 chyba ??

a z tym zanęcaniem to też potwierdzone inny kolega mówił, że lin to jak świnia do koryta lezie - jak się go przyzwyczai to tylko żarcie go interesuje i nie patrzy za wiele co żre i od kogo :)

pozdrawiam wszystkich kolegów wędkarzy
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

1. Nie jest naukowo udowodnione, ze kolor haczyka ma znaczenie :)
2. Wielkosc haczyka dobieraj do wielkosci przynety, na ktora bedziesz lowil
3. Jesli chcesz kupic wedke na splawik - polecam 3 czesciowa lekka odleglosciowke, akcja szczytowa. Bedzie miala takie zalety:
- dluga (ok 3,9 m) a wiec dobrze bedzie sie nia manewrowalo w trzcinach
- szczytowa akcja umozliwi Ci kontrole nad zestawem, wedka o akcji parabolicznej spowodowalaby, ze wieksza ryba robilaby co chciala a ty nie mialbys jak nia manewrowac
- jak Ci przyjdzie np, w czerwcu do glowy polowic odleglosciowka - masz juz wedke :)
Link do wypowiedziLink
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

he, kupiłem wczoraj sprzęcik na lina a haczyk z porady od właściciela sklepu czerwony :) zobaczę może dzisiaj wieczorem pomęczę temat nad stawem, pozdr

ps a kolega Marek to w jakim hipermarkecie kupił tą rybkę o tak późnej porze :) jakaś z promocji chyba :) gratuluję u nas nie sprzedają takich okazów :)Radosław Szczerski edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 08:53
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

złapał pewnie na stawie hodowlanym :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

Ja co prawda rzadko na liny się wybieram, a ostatnio na linach byłem ładnych kilka lat temu, ale z tego co pamiętam:

1. cisza jak najbardziej obowiązkowa. Łowiłem na dużym jeziorze niedaleko brzegu przy trzcinach, na spławik;

2. przynęta - poza wymienionymi pamiętam, że łowiłem na kartofla;

3. w tamtym roku złowiłem lina w październiku na spinning - wziął na czerwoną gumę, kształtem przypominającą małego pstrąga - to tak dla odmiany ...

Pozdrawiam i powodzenia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak podejść lina :)

Radosław Szczerski:
he, kupiłem wczoraj sprzęcik na lina a haczyk z porady od właściciela sklepu czerwony :) zobaczę może dzisiaj wieczorem pomęczę temat nad stawem, pozdr

ps a kolega Marek to w jakim hipermarkecie kupił tą rybkę o tak późnej porze :) jakaś z promocji chyba :) gratuluję u nas nie sprzedają takich okazów :)Radosław Szczerski edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 08:53

Na Stalowej w Wawie jest Tesco 24h :P
Link do wypowiedziLink
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

no i znowu nic :( sprzęt chyba już dobry, spławik 1,5 grama ?? widziałem jak sie bawił haczykiem z chlebkiem, ale nic żeby go zaciąć - to samo u kolegów - podobno woda za zimna w stawie i lin jest jakiś jeszcze mało ruchliwy do jedzenia :)

dam mu wolne do niedzieli :)

pozdrawiam, jestem ciekaw kiedy złapię tego pierwszego :)

a jeszcze jeden patent podobno na koszyczek z czerwonymi robalami też można nie wiem jak to wygląda ale podobno na lina tez działa :)
Link do wypowiedziLink
Rafał Jabłoński

Rafał Jabłoński CEO Hoblo Sp. z o.o.

Temat: Jak podejść lina :)

Witam polecam dwa artykuły linowego eksperta http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,lin-nie-taki-straszny...

pzdr-r
Link do wypowiedziLink
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

Rafał Jabłoński:
Witam polecam dwa artykuły linowego eksperta http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,lin-nie-taki-straszny...

pzdr-r


dziękuję koledze Rafałowi za art - bardzo ciekawy

pozdrRadosław Szczerski edytował(a) ten post dnia 15.05.09 o godzinie 16:05
Link do wypowiedziLink
Radosław Szczerski

Radosław Szczerski Inspektor Ochrony
Danych, Compliance
Officer, Audytor i
T...

Temat: Jak podejść lina :)

Dziękuje wszystki za pomoc.

Temat uważam za zamknięty :) - zobaczyłem lina na własnym kiju :)

może nie kolos, ale ładnie walczył, nie miał 25cm :) więc pływa w stawie dalej :) niech rośnie.

Pozdrawiam :)
Link do wypowiedziLink
Błażej K.

Błażej K. Zostaje na GL
Pozdrawiam.

Temat: Jak podejść lina :)

Ja miałem wielkie szczęście, zbiornik na kanałku żerańskim, okolice barek, pikerek z koszyczkiem 20 Gramów, krótki przyponik i czerwony robak, temperatura powietrza 35 stopni, czas w tamtym tygodniu, co zarzuciłem to wyciągałem lina, pięknie i spokojnie brały, jeden za drugim. Polecam to miejsce.
Link do wypowiedziLink
Przemysław Krawczyk

Przemysław Krawczyk ...

Temat: Jak podejść lina :)

to może jeszcze dla ciekawych nieco o zanęcie. Powinna być dość gruba i bogata. Na pewno w niej powinny się znaleźć takie składniki jak: grube białe robaki, cięte czerwone robaki, kukurydza. zanętę polecam zrobić słodko wytrawną. Może zabrzmiało to dziwnie, ale tak da się zrobić. Świetnie do tego nadaje się miód lub melasa, a do tego mielone nasiona kozieradki. Wiem, że dla tych którzy pierwszy raz wąchają to ziele, ono po prostu nie pachnie ładnie. Zapewniam jednak, że jest wielce skuteczne w zanętach linowo - karasiowych. Znam również zawodników stosujących kozieradkę na duże leszcze.Przemysław Krawczyk edytował(a) ten post dnia 27.08.09 o godzinie 15:09
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak humanitarnie zabić rybę.




Wyślij zaproszenie do
Anuluj