Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Urszula Kowalczuk:
Szanowni Państwo,
nie udaje się w tym wątku porozmawiać na temat "Zakazu palenia". Nie wiem po co Pan Witold Filipowicz, Pani Joanna K. i Pani Małgorzata Bazan wchodzą na taki wątek, skoro w ogóle nie mają zamiaru na ten temat się wypowiadać. Inteligentne potyczki słowne na tzw. tematy ogólne można prowadzić gdzieś indziej, albo założyć własny wątek.
Życzę Państwu jeszcze więcej dobrego samopoczucia.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Joanna K.:
Palacze - Gośka i Witek - jesteście BESZCZELNI, to znaczy nieszczelni:))))))

Idę na fajkę:)

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Urszula Kowalczuk:
Szanowni Państwo,
nie udaje się w tym wątku porozmawiać na temat "Zakazu palenia". Nie wiem po co Pan Witold Filipowicz, Pani Joanna K. i Pani Małgorzata Bazan wchodzą na taki wątek, skoro w ogóle nie mają zamiaru na ten temat się wypowiadać. Inteligentne potyczki słowne na tzw. tematy ogólne można prowadzić gdzieś indziej, albo założyć własny wątek.
Życzę Państwu jeszcze więcej dobrego samopoczucia.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

Joanna K.:
Palacze - Gośka i Witek - jesteście BESZCZELNI, to znaczy nieszczelni:))))))

Idę na fajkę:)

ale nie jesteśmy idiotami, bo nastąpilo wyraźnie rozgraniczenie:P

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Małgorzata Bazan:
Ależ dziękujemy uprzejmie:) I wzajemnie:)

Małgorzata Bazan

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Małgorzata Bazan:

Witold F.:

Joanna K.:
Palacze - Gośka i Witek - jesteście BESZCZELNI, to znaczy nieszczelni:))))))

Idę na fajkę:)

ale nie jesteśmy idiotami, bo nastąpilo wyraźnie rozgraniczenie:P

Wyraźnie:)))))

Boże, ja to się z Wami ubawię:))))

Witold, jak tam Twoja SZCZELNOŚĆ:)))))??? Bo.... Jak się nie przyznasz, to głupi jesteś:))))))

Buziak
Gosiak:)

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

Małgorzata Bazan:
Ależ dziękujemy uprzejmie:) I wzajemnie:)

Małgorzata Bazan

A da się jeszcze więcej??:))

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

O małom się nie posikał, ledwie zdązyłem:))

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Łukasz Podrucki:

Urszula Kowalczuk:
Szanowni Państwo,
nie udaje się w tym wątku porozmawiać na temat "Zakazu palenia". Nie wiem po co Pan Witold Filipowicz, Pani Joanna K. i Pani Małgorzata Bazan wchodzą na taki wątek, skoro w ogóle nie mają zamiaru na ten temat się wypowiadać. Inteligentne potyczki słowne na tzw. tematy ogólne można prowadzić gdzieś indziej, albo założyć własny wątek.
Życzę Państwu jeszcze więcej dobrego samopoczucia.

Na temat poprostu nic mądrego nie mają do powiedzenia.
A trudno im przyznać się do tego, że palenie to głupota, bo przynaliby się, że są głupi:>
Nałogowcy już tak mają :)
Nie wiele jest osób na tyle silnych by wyjść z nałogu.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Małgorzata Bazan:

Witold F.:
O małom się nie posikał, ledwie zdązyłem:))

Kurcze, Witold, to sprawa intymna, nie na forum:))))
Idź do lekarza z tym:)))))

Buziak
Gosiak:)

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Małgorzata Bazan:

Witold F.:
O małom się nie posikał, ledwie zdązyłem:))

Kurcze, Witold, to sprawa intymna, nie na forum:))))
Idź do lekarza z tym:)))))

Buziak
Gosiak:)

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Urszula Kowalczuk:

Szanowny Panie Prezesie,
czy firma dla której Pan pracuje - doradztwo personalne - ma jakąś opinię na temat palących i niepalących kandydatów na pracowników? Pytam jako pracodawca, być może jako potencjalnie
Pana klient.

Co sądzi Pan o wizerunku firmy, przed której siedzibą przez 8
godzin w ciągu dnia pracy średni 10-20 osób stoi na dymku. Jaką radę może Pan dać pracodawcy jeżeli on widzi w tym problem.

Czy jako doradca i/lub pracodawca zetknął się Pan kiedykolwiek z tym, że czeka Pan na wykonanie jakiejś pracy, a
ten który ma ją wykonać poszedł na dymka? Jak rozwiązuje Pan te problemy jako fachowiec?

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

Małgorzata Bazan:

Witold F.:
O małom się nie posikał, ledwie zdązyłem:))

Kurcze, Witold, to sprawa intymna, nie na forum:))))
Idź do lekarza z tym:)))))

Buziak
Gosiak:)

Właśnie została objawiona prawda najprawdziwsza: odsetek palaczy pośród ludzi MĄDRYCH spada.
Nie mam szans załapać sie do odsetka uprzywilejowanych. Może jak sie załapię na bacię klozetową do tego Allen Car...coś tam, to mnie przemycą po znajomości do kasty ludzi MĄDRYCH.

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Urszula Kowalczuk:
Szanowni Państwo,
nie udaje się w tym wątku porozmawiać na temat "Zakazu palenia".

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

Małgorzata Bazan:

Witold F.:

Joanna K.:
Palacze - Gośka i Witek - jesteście BESZCZELNI, to znaczy nieszczelni:))))))

Idę na fajkę:)

ale nie jesteśmy idiotami, bo nastąpilo wyraźnie rozgraniczenie:P

Wyraźnie:)))))

Boże, ja to się z Wami ubawię:))))

Witold, jak tam Twoja SZCZELNOŚĆ:)))))??? Bo.... Jak się nie przyznasz, to głupi jesteś:))))))

Buziak
Gosiak:)

O małom się nie posikał, ledwie zdązyłem:))

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Łukasz Podrucki:

Jesteś tak głupi czy poprostu nie umiesz podejść do tematu poważnie?
Człowieku, jak nie masz nic do powiedzenia to nie pisz.
Jeśli masz inne zdanie, wyraź je w odpowiedni sposób.
Papierosy aż tak Ci w głowie napie** ?

Ignorować możesz i mnie i każdego kto pisze, ale zastanów się i sam sobie odpowiedz, czy nie lepiej żyłoby się bez papierosów?

edit.
Pan Andrzej umie dyskutować na ten temat i pokazać (napisać) swoją opinię.Łukasz Podrucki edytował(a) ten post dnia 01.08.08 o godzinie 15:32

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Kinga Balter:

Teraz to już Pan jest zupełnie blisko wątku prekursorskiego.
Ogólnie ta wymiana wpisów obecnie wygląda na ping-pong słowny osób które się wyraźnie nudzą, a nie jakąkolwiek sensowną rozmowę na temat.

Aby wrócić do meritum - zapytam dyskutujących Warszawiaków, czy widzieliście serie plakatów rozwieszonych od niedawna w całym mieście z serii - PAPIEROSY SĄ DO DUPY, PALĘ WIĘC ŚMIERDZĘ itp.

Co o tym sądzicie?
Czy takim sposobem można coś osiągnąć?
Czy palacze w ogóle widzĄ takie plakaty i czy robią na nich wrażenie?

Link do wypowiedzi

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Link do wypowiedzi