Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Magdalena Kordas:

No ale gdzie mnie zaprowadzisz, skoro dopiero w planach?;)
a CIebie tylko go go interesują ? :)

W nocy? Wyłącznie:)
Chyba że masz coś naprawdę wyjątkowego w ofercie:)
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Własnoręczny - i nożny - osobisty występ:)
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:
Własnoręczny - i nożny - osobisty występ:)

Zabrzmiało dwuznacznie:)
Ale wchodzę w to:)))
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Tomasz Szatański:
Witold F.:
Własnoręczny - i nożny - osobisty występ:)

Zabrzmiało dwuznacznie:)
Ale wchodzę w to:)))
no to miłego wieczoru Panowie Wam w Stolicy życzę :))
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Zaraz, zaraz, ktoś się tu zaczął rakiem wycofywać z obiecanek, ładnie to tak?:)
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:
Zaraz, zaraz, ktoś się tu zaczął rakiem wycofywać z obiecanek, ładnie to tak?:)
o nie! ktoś tu stwarza mi mega konkurencję! :-)))
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Magdalena Kordas:
Witold F.:
Zaraz, zaraz, ktoś się tu zaczął rakiem wycofywać z obiecanek, ładnie to tak?:)
o nie! ktoś tu stwarza mi mega konkurencję! :-)))

jeśli myślisz, że mam w planach fikanie koziołków w jakimś klubie Go-Go, to jestem zmuszony wyprowadzić Cię z blędów - nie zamierzam, ale sam bym sobie popodziwial:)
Łukasz P.

Łukasz P. Zamówienia
Publiczne,
Zarządzanie
Nieruchomościami,
Logis...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Paweł Ilnicki:
Buahahaha Wiadomości - wykładnią prawdy buahahaha
Łatwo tobą sterować... :P

Lepiej wiadomości niż koncerny tytoniowe:>
Dominika Daszewska

Dominika Daszewska Namaluję Twoj
Portret!

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Łukasz Podrucki:
Paweł Ilnicki:
Buahahaha Wiadomości - wykładnią prawdy buahahaha
Łatwo tobą sterować... :P

Lepiej wiadomości niż koncerny tytoniowe:>
ooo! Łukasz znowu pali papierosa!
Łukasz P.

Łukasz P. Zamówienia
Publiczne,
Zarządzanie
Nieruchomościami,
Logis...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Paulina Szmit:
Łukasz Podrucki:
Paulina Szmit:
Myślę,że dobrze jest zacząć od przepisu. W człowieku (przynajmniej nadal naiwnie w to wierzę) jest wewnętrzna potrzeb bycia dobrym, porządnym człowiekiem. Zazwyczaj ten człowiek stosuje się dozakazów. Nie przechodzi na czerwonym świetle, nie hałasuje po 22,
nie wychodzi z psem bez smyczy. Jeśli ten przepis ograniczy palenie na przystankach nawet o mały procent to i tak warto go było wprowadzić. Może dzięki temu ludzie będą palić poza wiatą i będzie można spokojnie sprawdzić tablicę z odjazdami bez konieczności wdychania dymu.
O przepisie tyczącym się foliówek tez mówiono,że się nie przyjmie. A jednak ludzie szukają już po sklepach siatek z naturalnych włókien. A w marketach można brać foliówki biodegradalne. Mała rzecz a cieszy :)Paulina Szmit edytował(a) ten post dnia 28.07.08 o godzinie 12:39

Tak, ale tylko gdy takie zasady zostaną mu wpojone w domu.


Albo w szkole/na podwórku/sam chce :) Nie tylko wychowanie sprawia,że człowiek jest jaki jest. Wiele rzeczy opłaca się samo przez się. Ktoś kto nie pali na przystanku nie musi się bać,że ktoś go będzie z tego powodu nękał. Z drugiej strony jeśli ktoś jest mądry - to w ogóle nie zaczał palić (ze względów obiektywnych)...

Niestety teraz na podwórku i w szkole palenie raczej się promuje, niż wykazuje jego szkodliwość. (w szkole mam na myśli wśród uczniów).
A sam... to już kwestia indywidualna, ale jak dziecko widzi, że rodzice palą, to czemu ono nie może...
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:
Magdalena Kordas:
Witold F.:
Zaraz, zaraz, ktoś się tu zaczął rakiem wycofywać z obiecanek, ładnie to tak?:)
o nie! ktoś tu stwarza mi mega konkurencję! :-)))

jeśli myślisz, że mam w planach fikanie koziołków w jakimś klubie Go-Go, to jestem zmuszony wyprowadzić Cię z blędów - nie zamierzam, ale sam bym sobie popodziwial:)

do podziwiania to są panny na TVN i POlsat codziennie od 1 w nocy :)) a jakie mądre! :))

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Łukasz Podrucki:
Paulina Szmit:
Łukasz Podrucki:
Paulina Szmit:
Myślę,że dobrze jest zacząć od przepisu. W człowieku (przynajmniej nadal naiwnie w to wierzę) jest wewnętrzna potrzeb bycia dobrym, porządnym człowiekiem. Zazwyczaj ten człowiek stosuje się dozakazów. Nie przechodzi na czerwonym świetle, nie hałasuje po 22,
nie wychodzi z psem bez smyczy. Jeśli ten przepis ograniczy palenie na przystankach nawet o mały procent to i tak warto go było wprowadzić. Może dzięki temu ludzie będą palić poza wiatą i będzie można spokojnie sprawdzić tablicę z odjazdami bez konieczności wdychania dymu.
O przepisie tyczącym się foliówek tez mówiono,że się nie przyjmie. A jednak ludzie szukają już po sklepach siatek z naturalnych włókien. A w marketach można brać foliówki biodegradalne. Mała rzecz a cieszy :)Paulina Szmit edytował(a) ten post dnia 28.07.08 o godzinie 12:39

Tak, ale tylko gdy takie zasady zostaną mu wpojone w domu.


Albo w szkole/na podwórku/sam chce :) Nie tylko wychowanie sprawia,że człowiek jest jaki jest. Wiele rzeczy opłaca się samo przez się. Ktoś kto nie pali na przystanku nie musi się bać,że ktoś go będzie z tego powodu nękał. Z drugiej strony jeśli ktoś jest mądry - to w ogóle nie zaczał palić (ze względów obiektywnych)...

Niestety teraz na podwórku i w szkole palenie raczej się promuje, niż wykazuje jego szkodliwość. (w szkole mam na myśli wśród uczniów).
A sam... to już kwestia indywidualna, ale jak dziecko widzi, że rodzice palą, to czemu ono nie może...


Moja babcia paliła, moja madre pali. Ja nie. Dlaczego? Bo od dziecka mi mówiono,że mam prawo do własnego zdania i nie muszę robić tego co inni. A szkodliwość wpływu palenia, tę najgorszą, narkotyczną - widziałam na madre od wczesnych lat dziecięcych. Nie raz próbowała rzucić i się nie udało. A przecież wylądowała już przez nie w szpitalu. Nałóg silniejszy. Jak widać wszystko zależy od dziecka. Co wywnioskuje z tego co zobaczy. Znam też jedną osóbkę,która pali, nie tylko papierosy... a ma niepalących rodziców.... za to relacje z nimi dość toksyczne. Nie ma prostej recepty na życie, oj nie.... nota bene sporo czasu spędziłam na podwórku a moja klasa z liceum... cóż ćpali i chlali na potęgę... Czy dałam się poczęstować? Nie. Czyli można. Mój brat miał podobnie, czyli to jednak wpływ wychowania, ale... dzieci nie mają w zwyczaju ślepo naśladować świata wokół siebie... jeśli im się pokaże,że mogą się z czymś nie zgodzić, jeśli wiedzą że mimo tego że rodzice popełniają błędy, to nadal w pewnych kwestiach są mądrzejsi.... No, ale do tego trzeba rodzica, który przyzna się własnemu dziecku,ze jak był młody to był głupi... i jest głupi nadal... bo powinien rzucić palenie(na przykład), a tego nie robi. Niby nic... a mało który rodzic to porafi...
Łukasz P.

Łukasz P. Zamówienia
Publiczne,
Zarządzanie
Nieruchomościami,
Logis...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Paulina Szmit:
Moja babcia paliła, moja madre pali. Ja nie. Dlaczego? Bo od dziecka mi mówiono,że mam prawo do własnego zdania i nie muszę robić tego co inni. A szkodliwość wpływu palenia, tę najgorszą, narkotyczną - widziałam na madre od wczesnych lat dziecięcych. Nie raz próbowała rzucić i się nie udało. A przecież wylądowała już przez nie w szpitalu. Nałóg silniejszy. Jak widać wszystko zależy od dziecka. Co wywnioskuje z tego co zobaczy. Znam też jedną osóbkę,która pali, nie tylko papierosy... a ma niepalących rodziców.... za to relacje z nimi dość toksyczne. Nie ma prostej recepty na życie, oj nie.... nota bene sporo czasu spędziłam na podwórku a moja klasa z liceum... cóż ćpali i chlali na potęgę... Czy dałam się poczęstować? Nie. Czyli można. Mój brat miał podobnie, czyli to jednak wpływ wychowania, ale... dzieci nie mają w zwyczaju ślepo naśladować świata wokół siebie... jeśli im się pokaże,że mogą się z czymś nie zgodzić, jeśli wiedzą że mimo tego że rodzice popełniają błędy, to nadal w pewnych kwestiach są mądrzejsi.... No, ale do tego trzeba rodzica, który przyzna się własnemu dziecku,ze jak był młody to był głupi... i jest głupi nadal... bo powinien rzucić palenie(na przykład), a tego nie robi. Niby nic... a mało który rodzic to porafi...

Nie każdy potrafi swojemu dziecku pokazać się od złej strony.
Ale znam rodziców (np: swoich) którzy mimo, że sami palą, całe życie swoim dziecią mówią, że palenie to zło:) (choć czasem to śmieszne jak mówi Ci ktoś "to jest złe", a potem sam to robi (pali))
Double Decker

Double Decker Ocena zawsze bedzie
subiektywnym punktem
widzenia...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Łukasz Podrucki:
Paweł Ilnicki:
Buahahaha Wiadomości - wykładnią prawdy buahahaha
Łatwo tobą sterować... :P

Lepiej wiadomości niż koncerny tytoniowe:>

Co racja to racja :)))
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Magdalena Kordas:
Witold F.:
Magdalena Kordas:
Witold F.:
Zaraz, zaraz, ktoś się tu zaczął rakiem wycofywać z obiecanek, ładnie to tak?:)
o nie! ktoś tu stwarza mi mega konkurencję! :-)))

jeśli myślisz, że mam w planach fikanie koziołków w jakimś klubie Go-Go, to jestem zmuszony wyprowadzić Cię z blędów - nie zamierzam, ale sam bym sobie popodziwial:)

do podziwiania to są panny na TVN i POlsat codziennie od 1 w nocy :)) a jakie mądre! :))

Nie przepadam za lizaniem cukierka przez szybkę:P
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Witold F.:

do podziwiania to są panny na TVN i POlsat codziennie od 1 w nocy :)) a jakie mądre! :))

Nie przepadam za lizaniem cukierka przez szybkę:P

Ja to nawet przez papierek nie lubię:)
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Czy Panna Madzia widzi, co tu się na Pannę Madzię szykuje? Spisek, ani chybi:)
Łukasz P.

Łukasz P. Zamówienia
Publiczne,
Zarządzanie
Nieruchomościami,
Logis...

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Paweł Ilnicki:
Łukasz Podrucki:
Paweł Ilnicki:
Buahahaha Wiadomości - wykładnią prawdy buahahaha
Łatwo tobą sterować... :P

Lepiej wiadomości niż koncerny tytoniowe:>

Co racja to racja :)))

PS: dla wyjaśnienia, a czy to były wiadomości czy fakty czy informacje to nie pamiętam, ja jak siadam to oglądam wszystkie pokoleji, zawsze szansa, że po obejrzeniu materiałów na ten sam temat, z różnych ujęć (stacji) wyrobie sobie bardziej obiektywne zdanie:)
(oczywiście co do palaczy mam wręćz przeciwne, tzn bardzo subiektywne zdanie:P )
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Zastanawia mnie fakt, dlaczego jedni muszą usłyszeć to samo kilka razy, żeby coś zrozumieć, a innym wystarcza raz? Czy to kwestia cech genetycznych, środowiska w jakim się wychowujemy czy może po prostu zespół pewnych nabytych umiejętności? Jeszcze z Bogiem sprawa, jeśli ktoś faktycznie zrozumie po usłyszeniu tego samego kilka razy. Gorzej, jeśli zrozumie opacznie albo wręcz nie zrozumie wcale. Wtedy właściwie mógłby w ogóle niczego nie słuchać, bo i po co? Wszak (piękne słowo) i tak wie lepiej.

I w ten oto cudownie prosty sposób wyjaśniłem sobie i innym, dlaczego niektóre osoby na tym forum czytają po wielokroć to samo, a jednak nie rozumieją tego, co czytają.

Fajnie jest wytłumaczyć sobie pewne zjawiska w przyrodzie. Wtedy świat wydaje się być bardziej przyjazny:)

Miłego dnia dla wszystkich:)
Miłego dnia dla wszystkich:)
Miłego dnia dla wszystkich:)
Miłego dnia dla wszystkich:)
(powtarzam kilka razy, może niektórym uda się zrozumieć)
:)

konto usunięte

Temat: Zakaz palenia w Warszawie - podejście 2.

Tomasz Szatański:
Zastanawia mnie fakt, dlaczego jedni muszą usłyszeć to samo kilka razy, żeby coś zrozumieć, a innym wystarcza raz? (...)

no wiec: udanej srody :-)))

Następna dyskusja:

Zakaz palenia w Warszawie




Wyślij zaproszenie do