Darek P.

Darek P. "Los świata zapisuję
w los jednego
miasta"
http://www.you...

Temat: Ucieczka z Warszawy

Wszyscy wiemy dlaczego

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Kiedy się tutaj przeprowadziłam ponad rok temu ktoś mi powiedział, że jest mazowieckie z Warszawą na czele i reszta Polski.
Zbyszek Otwinowski

Zbyszek Otwinowski specjalista
ds.nieruchomości

Temat: Ucieczka z Warszawy

Wszędzie dobrze, ale we własnym domu najlepiej. Czy jest to w W-wie czy jej okolicach ma to mniejsze znaczenie, wtedy ważnym elementem jest dojazd i to co najważniejsze spokój i połączenie ze światem.
Według mnie 40km od Pałacu Kultury to max., czyli na południu okolice Słubicy B, dalej Pawłowic, dalej Solec, a nawet do Góry Kalwarii

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Całe życie spędzone w Warszawie. Poważna praca, status, dojazdy w korkach, częste podróże, tłumy ludzi, bardziej gorąco w lato i ciężkie przeprawy w zimę pomimo całej obsługi służb miejskich. Blisko centra, sklepy, kultura, kafejki itp. Ale zawsze myślałem o wsi i spokoju. W młodości spędzałem wakacje właśnie na wsi ze świeżym mlekiem, owocami i warzywami, pracą fizyczną, innym sposobem życia i kontaktów z ludźmi. Dlatego zapadła decyzja - budowa i przeprowadzka. Absolutna wiocha, ponad hektar ziemi, drewniany dom, który pozwoli przeżyć nawet wtedy, gdy wyłączą prąd, zabraknie paliwa i nastąpi ogólny chaos. Oczywiście są współczesne rozwiązania, ale też własne uprawy, zwierzęta, kuchnia i piec oraz ogrzewanie jak za czasów przodków. Sporo pracy fizycznej, aby to jakoś wyglądało. Kiedyś płaciłem za siłownię, a teraz za darmo wyrabiam mięśnie i jeszcze jest tego efekt w otoczeniu domu. Naprawdę inne relacje z lokalnymi mieszkańcami - bliższe, serdeczne i mniej zakłamane. Smaczne jedzenie - w dużej części własne, wyhodowane. Więcej spokoju, czasu na myśli, mniej zmartwień i ta cisza. Wieczorem na osiedlach i ulicach w mieście robi się głośno, gwarno. Po tylu latach to dla mnie jakiś koszmar. Tutaj jest cicho - no po za odgłosami przyrody, ale to tylko zaleta. Okazało się, że gwarne miasto to dobry cel na wyjazd rekreacyjny. W codziennym życiu doceniam ten spokój. Ale istotny fakt - jeżeli takie życie ma być zakłócone codziennymi dojazdami do miasta to trzeba to rozważyć. Parę godzin w aucie lub innych środkach komunikacji, wielogodzinny pobyt wśród miejskiego zgiełku lub walki w pracy - a po tym pomieszkać i przespać się w chacie wśród pól i przyrody - wymaga przemyślenia. Decyzja moja i rodziny uwzględniła jednak zmianę charakteru pracy i sposobu codziennego funkcjonowania. Bez tych zmian mogliśmy wpaść w pułapkę.
Zbyszek Otwinowski

Zbyszek Otwinowski specjalista
ds.nieruchomości

Temat: Ucieczka z Warszawy

Mariusz, ale jak daleko mieszkasz od punktu centralnego w Warszawie jakim dla mnie jest Pałac Kultury, bo to jednak wkoło Pałacu są najważniejsze miejsca i najdroższa jest to lokalizacja, więc centralna.
Biorąc pod uwagę, że obwód Warszawy to około 20 do 25km, w jakiej odległości Ty znalazleś ten swój hektar?

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Zbyszek, 25 km od granic W-wy, a do Pałacu Kultury to dokładnie 40 km (wg Google)...

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Nie wyobrażam sobie mieszkać tak daleko..... o ile samo mieszkanie nie jest problemem to dojazd oraz dzieci to już jest problem, bo do/ szkoły trzeba zabrać, do kina czy na spotkanie ze znajomymi podrzucić a później zabrać, a jak jeszcze jakieś zajęcia dodatkowe czy korepetycje........

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Piotr C.:
Nie wyobrażam sobie mieszkać tak daleko..... o ile samo mieszkanie nie jest problemem to dojazd oraz dzieci to już jest problem, bo do/ szkoły trzeba zabrać, do kina czy na spotkanie ze znajomymi podrzucić a później zabrać, a jak jeszcze jakieś zajęcia dodatkowe czy korepetycje........
Dokładnie. Jedyne wyjście to szkoła w danej miejscowości, tak samo korki, czy zajęcia dodatkowe. Niestety może to oznaczać niższy poziom nauczania.
Nie wyobrażam sobie życia poza Warszawą, po 25 latach mieszkania w miejscowości podwarszawskiej wiem, ze w Wawie jest moje miejsce.

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Tak jak napisałem to musi być świadomy wybór i uwzględniający codzienne życie. "Nie można wejść do rzeki jedną nogą, a drugą pozostać na brzegu i próbować płynąć". Co do szkoły zapadła decyzja, aby nie zmieniać na lokalną, choć podobno dobra. Szkoła została ta sama, gdyż jest na obrzeżach W-wy. Znając drogi lokalne i nie pchając się tam gdzie wszyscy, dojeżdża się w 20 min bez stania w miejscu. Tak samo inne zajęcia, które wybieramy. To jest akceptowalne i pozwala normalnie żyć na wsi. Tak więc moje miejsce jest po za miastem - obojętnie Warszawa, czy inne mocno zaludnione. Absolutne przewrócenie życia - uważam, że warto było (póki co ;-) )
Hubert Fedorczyk

Hubert Fedorczyk Otwarty na nowe
propozycje

Temat: Ucieczka z Warszawy

Jakub R.:
w zasadzie kazdemu wedle potrzeb, ale jak sobie przypomne moich znajomych z liceum, ktorzy musieli po poltorej godziny jechac do/ze szkoly, bo ich rodzice mieli potrzebe natury i spokoju, to jakos mi to nie lezy. a poza tym jak sie do takiego domu pod warszawa wraca po spotkaniu towarzyskim?

Zawsze masz pretekst aby zostać na śniadanie ;)
Radosław Dumania

Radosław Dumania Senior Master Data
Analyst

Temat: Ucieczka z Warszawy

Karolina Ł.:
Piotr C.:
Nie wyobrażam sobie mieszkać tak daleko..... o ile samo mieszkanie nie jest problemem to dojazd oraz dzieci to już jest problem, bo do/ szkoły trzeba zabrać, do kina czy na spotkanie ze znajomymi podrzucić a później zabrać, a jak jeszcze jakieś zajęcia dodatkowe czy korepetycje........
Dokładnie. Jedyne wyjście to szkoła w danej miejscowości, tak samo korki, czy zajęcia dodatkowe. Niestety może to oznaczać niższy poziom nauczania.
Nie wyobrażam sobie życia poza Warszawą, po 25 latach mieszkania w miejscowości podwarszawskiej wiem, ze w Wawie jest moje miejsce.

Sloik..

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Radosław D.:
Sloik..
ojej :)))

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Niedawno widziałam na ulicy chłopaka w koszulce z napisem: Jestem słoikiem :)

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Radosław D.:
Karolina Ł.:
Piotr C.:
Nie wyobrażam sobie mieszkać tak daleko..... o ile samo mieszkanie nie jest problemem to dojazd oraz dzieci to już jest problem, bo do/ szkoły trzeba zabrać, do kina czy na spotkanie ze znajomymi podrzucić a później zabrać, a jak jeszcze jakieś zajęcia dodatkowe czy korepetycje........
Dokładnie. Jedyne wyjście to szkoła w danej miejscowości, tak samo korki, czy zajęcia dodatkowe. Niestety może to oznaczać niższy poziom nauczania.
Nie wyobrażam sobie życia poza Warszawą, po 25 latach mieszkania w miejscowości podwarszawskiej wiem, ze w Wawie jest moje miejsce.

Sloik..

A wiesz jakie cuda czasami znajdujemy w słoikach?????

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Urodziłem się w Warszawie, trójka moich dzieci też, a jednak ponad rok mieszkamy 40 km od "pałaca". Żona, ja i jedna z córek , pracujemy w Warszawie. Dwójka pozostałych dzieci studiują i pracują tak samo tam. Na wykładach w temacie " Społeczno- kulturowe uwarunkowanie gospodarki przestrzennej" w jasny sposób mi wyjaśniono, dlaczego w cywilizowanym świecie dawno już mieszkańcy wielkich miast w Ameryce i w cywilizowanych krajach europy zachodniej, (jeszcze przed rozrostem europy), wykonywali tzw. "żabi skok", czyli budowali domy swoich marzeń poza miastem, nie odwracając się całkowicie od tegoż. Rozumiem też marzenia tzw. "słoików", którzy maja "kierunki wprost przeciwne". Młody "słoik" po kilkunastu latach pobytu w osiedlach Warszawy, nawet jak jego dzieci przy pałacu kultury przyjdą na świat, zrozumie, o co tu chodzi. Jadąc do Mojej Stolycy z rejestracją auta z poza niej, nie czuje się jeszcze "słoikiem"

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Na szczęście każdy ma wybór i może zdecydować, czy woli mieszkać w Warszawie, czy poza nią :) to tak gwoli przypomnienia niektórym, że ich opinie nie są jedynie słusznymi :)

konto usunięte

Temat: Ucieczka z Warszawy

Karolina Ł.:
Na szczęście każdy ma wybór i może zdecydować, czy woli mieszkać w Warszawie, czy poza nią :) to tak gwoli przypomnienia niektórym, że ich opinie nie są jedynie słusznymi :)
Napisałem, że rozumiem osoby, które nie mieszkały nigdy w Warszawie i ich marzeniem jest zamieszkanie tamże ( niech będzie "słoiki"). Należy odróżnić marzenia "pokoleniowych" warszawiaków od marzeń ( nie podoba mi się określenie) "słoików", które zaczynają się "tłuc".
Niektóre osiedla w Warszawie porównywane są do slamsów w Ameryce. W centrum i w starych osiedlach, prawdziwych Warszawiaków jest coraz mniej.
" Za ziemie kupiłem M4 w Warszawie, jestem warszawiakiem, i wara ode mnie, bo przy....."
( chyba przesadziłem :))
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Ucieczka z Warszawy

Myślałem, że słoik-war to tylko na forach gazety i onetu... :(
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ewa T.:
Kiedy się tutaj przeprowadziłam ponad rok temu ktoś mi powiedział, że jest mazowieckie z Warszawą na czele i reszta Polski.

Na poczcie w Paryżewie jest: Paryż i reszta prowincji. Mamy więc model francuski :)

Temat: Ucieczka z Warszawy

Ja uciekłem Warszawy do Marek.
Chwalę sobie tą decyzję :)

Następna dyskusja:

Największe absurdy Warszawy.




Wyślij zaproszenie do